Ktoś napisał aby robić zdjęcia jak samochody wjeżdżają... Przecież przy bramach są zainstalowane kamery.. Jeżeli działają można przejrzeć monitoring i wyciągnąć konsekwencje wobec ty h którzy mają nielegalnie klucze. Z drugiej strony jaka filozofia na początek, raz w tygodniu zmienić kłódki w bramach. Jeżeli każda działka partycypuje np w remoncie parkingu koło świetlicy z którego duża część z nas nigdy nie skorzysta, to jaki problem żeby każdy poświęcił symboliczne 50 groszy na zakup klidek i w miarę potrzeb ich zmianę na nowe. Przy okazji wymiany klidek można będzie dojść do tych którzy tak chętnie się dzielą kluczami z tymi nie uprawniony mi cwaniskami którzy a działkę wjeżdżają jak na prywatny, ich teren. Wystarczy chcieć, bo jak jest chcieć to jest i móc szanowny Zarządzie... Albo Wy coś z tym zrobicie, albo w końcu działkowcy cos mądrego uchwała na jednym z zebrań...

Zapoznałem się z wszystkimi komentarzami i w 99% się z nimi zgadzam. Podobnie jak i wiele innych osób 31 maja w piątek zgodnie z moim planem, przywiozłem na działkę cały samochód sadzonek warzyw, kwiatów itd. Podobnie jak wielu z Was szczeka mi opadła gdy okazało się że brama (nr 1) z powu wc, es niej spadających ddszczów jest zamknięta. Nie pozostało mi nic innego jak bieganie z działki na parking i z powrotem z taczką, w sumie takich kursów zrobiłem 6. Teraz wyobraźcie sobie jak mi ciśnienie skoczyło jak po godzinie 19 podjechał samochód, dzialkowiec swoim kluczem otworzył bramę (nie jest niepełnosprawny itd.) i wjechał na teren działek. Byłem wkurzony, więc chciałem się dowiedzieć kto, jak, dlaczego? Z kim i za ile załatwić klucz? Nie zdążyłem. Samochód wjechał be, pośrednio na dzialke. Działka nr 100. Popytałem, na działce nr 100 od kilku lat mieszka cała rodzina z dziećmi... Obok inne 2 działki są też stałe zamieszkanie. Zarząd udaje że nic nie wie. Twierdzą nawet że wjeżdżają na działki przez inne bram

zabrać te działki biednym i dać bogatym wogule to po co nam biedni bogaci gurą

Niestety tak, chamy na działkach hałasują kosiarkami w niedziele i w święta i palą śmieci strasznie dymią i smrodzą i wyrzucają śmieci na alejki.

Dwaj spaliniarze hałasowali kosiarkami spalinowymi nawet w Boże Ciało. W niedzielę też się nie krępują. Niestety ale wielu chamów ma tam działki.

Z doświadczenia wiem że najwięcej narzekają ci co w ogóle nie znają regulaminu i działki mają po to żeby grillować i imprezować.Normy współżycia i współużytkowania są im obce.To że brama zamknięta to prawidłowo bo niektórzy jakby mogli to by do altanki autem wjechali. Druga sprawa to stare zarządy też kryształowe nie są, układy, znajomi itp to norma na działkach. Nad zalewem pani z zarządu przydzieliła swoim znajomym sporo działeczek?? Zawsze mówię że ten twór powinno się zlikwidować i zaorać bo to istna patologia w każdym mieście.

[IP: 37.248.161.***] /Nie przesadzaj z tymi kwotami i betonowaniem działek. Działka jest po to aby z niej czerpać, a nie płacić./ By czerpać z działki, trzeba inwestować, one mają charakter mini parku. Unia zakazuje już samodzielnej uprawy warzyw i owoców - wkrótce kary. Masz mieć tylko na ROD trawkę i kwiatki. Dlatego, tylko relaks - a za to trzeba płacić, bo za komuny była darmoszka, teraz płać jak turysta za klimatyczne, skoro korzystasz. I ma być wygodnie, z dojazdem, uliczkami z trylinki, kanalizacją i wodociągiem. Czas skończyć z tą Afryką, bo nam zasiedlą je uchodźcami.

Gość • Poniedziałek [10.06.2024, 22:39:36] • [IP: 37.47.180.***]Jednostką miary energii elektrycznej czynnej w układzie SI jest dżul (watosekunda), natomiast powszechnie używaną jednostką miary tej energii jest kilowatogodzina (kWh) lub megawatogodzina (MWh).

Gość • Poniedziałek [10.06.2024, 22:39:36] • [IP: 37.47.180.***]bo tak się rozlicza, a ty zapewne rozliczasz w Voltach lub amperach.

Rzeczywiście, energię elektryczną ten niedouczony, stary zarząd mierzy w KW, czyli w jednostkach mocy na przwykład czajnika!! Poniżej zera bezwzględnego!! TYLKO WYMIANA!!

Trzeba robić zdjęcia jak wpuszczane są samochody poza wyznaczonymi dniami, bo zarząd idzie w zaparte. Widać jak byk na zdjęciach, że tylko jedna brama była zamknięta, a oni piszą, że bramy były zamknięte z powodu grząskiego terenu. Dlaczego więc niektóre bramy tylko były zamknięte, a inne otwarte? Dlaczego też były wpuszczane samochody przez tą zamkniętą bramę? Normalne i honorowe podejście jest takie, że się przeprasza za zaistniałą sytuację i zmienia postępowanie. Niektóre osoby z zarządu ledwo chodzą, a kłamią jak małe dzieci bezczelnie. Jak tak można!?

Miałem kosiarkę elektryczną, ale dbam też o otoczenie działki rowy melioracyjne itd, niestety trawa i chwasty tak szybko rosną że kosiarka 2500 w, po prostu nie wyrabia, kupiłem spalinową i jest ok.Nigdy nie koszę w czasie obecności sąsiadów, w czasie świąt, niedziel.Nie potrzeba zakazów wystarczy zrozumienie, dotyczy też głośnej muzyki i zachowania.Inne ogrody działkowe bardziej liberalnie dopuszczają możliwość wjazdu samochodem...

Niektórzy sobie montują pompy ciepła, podłączają kanalizację i mieszkają na działkach pod okiem zarządu. Domy mają często przekroczony metraż. Działki kupują ludzie nie mieszkający w Świnoujściu aby przyjeżdżać w lato. Szambiarka jeździ co tydzień i rozjeżdża alejki. Zarząd niech sam przeczyta regulamin i zacznie go przestrzegać.

Gość • Wtorek [11.06.2024, 00:05:12] • [IP: 37.8.215.**] Nie przesadzaj z tymi kwotami i betonowaniem działek. Działka jest po to aby z niej czerpać, a nie płacić. Ludzie mają działki aby uprawiać warzywa i owoce zamiast kupować w sklepie z chemią rakotwórczą. Działki to nie promenada aby zdzierać z ludzi.

Zrobić porządek na działkach, zamknąć bramy, wyprowadzić stałych lokatorów, ciekawe ile i komu płacą za mieszkanie na działkach ?Sprawdzać porządki i karać, karać będzie tak jak u Niemca, jeden drugiego pilnuje, bo jak nie to zgłosi tam gdzie trzeba i posypią się kary. .

Co jest problemem? Koksowe ścieżki na torfie! Co widzimy na zdjęciu? Kilka metrów trylinki. Od ponad 50 lat wszyscy mają tam działki i nikt nie wpadł, by działkowiec co roku wpłacał powiedzmy, po kilkaset zł rocznie na zakup trylinki, choćby po metrze, która odpowiednio ułożona na istniejącym rakotwórczym koksie, zlikwidowałaby problem rozjechania kołami podtopionych przez miasto alejek. Masz działkę to zapłać za wybetonowanie swojej uliczki! Kolejnym krokiem byłby spec-abonament wjazdowy-klucz dostają ci, co zapłacą po np. 100 zł miesięcznie abonamentu wjazdowego. Rocznie 1200 zł. A 10 bram po 20 kluczy rocznie to 240.000 zł na betonową trylinkę na alejkach. Po ilu latach będzie tam wybudowany za takie pieniądze i asfalt, i wodociąg, i szambo? Da się?! Wystarczy chcieć! Innym problemem jest brak miejsc na parkingach, więc prędziutko likwidujemy zakazane przecież ognisko przed świetlicą i tam robimy dodatkowy parking dla aut. No i czemu od parkingu ma być tak daleko? Więcej nowych parkingów i dojazdów!

Niestety w odpowiedzi potwierdzam jeszcze gorszą praktykę Wiele osób posiada dorobione klucze do bram wjazdowych i nic sobie z tego nie robią Zarząd widać dał przyzwolenie dla wszystkich którzy dorobią sobie klucz...to po co te bramy Chore przyzwolenie dla lepszych i gorszych

Energię elektryczną mierzą w KW - kilowatach!! To poniżej szkółki czteroletniej i kto takich powołuje do zarządu. Kompromitacja.

Gość • Niedziela [09.06.2024, 22:49:30] • [IP: 176.221.125.***]doucz się, 250 kW to 250 tys W, czajnik ma 2500 W czyli 2, 5 kW.

a nie maciie tam na Granicy jakichś przygłupów muzykantów? co nie dają spokojnie wypoczywac?na działce...a do tego mieszkają na, , stałe''

tam nie ma szans zmienic zarzad!!z gory przed zebraniem ustala sie sklad i nie dopuszcza nowych osob, a jak juz jakims cudem komus uda sie wejsc do zarzadu, to szybko tak umila zycie by jak naszybciej zniszczyc i zmusic do podziekowan.odwolania do szczecina czy warszawy nic nie dadza bo tam panuje nepotyzm rodzinny!tj.mafia do rozbicia, zobaczcie jakie domki i ogrody maja pod Miedzyzdreojami ci ze szczecina, nikt im nic nie zrobi, uczciwy nie ma szans tego tolerowac.tak kosiarki doprowadzaja do szalu!!nowe pokolenie kiedy sie zmowi i wybierze, wowczas bedziemy zyli zgodnie z natura.!!

Te pijackie mordy robią co chcą na tych działkach na taczki z nimi

Panie redaktorze. Proszę zweryfikować z Enea to co pisze zarząd ROD Granica. Ciekawe co by napisali z Enea.

No właśnie. Dlaczego zarząd pozwala na korzystanie ze spalinowych kosiarek i podkaszarek? Przecież to parodia odpalać te urządzenia do trawników 5 na 5. Hałas i smród co sobotę. Jeden skończy to drugi zaczyna, a przecież jest prąd na działkach. Niech ktoś napisze o tym artykuł.

Należy jeszcze zrobić porządek z imbecylami którzy ryczą kosami spalinowymi przez pół dnia

Ile kosztuje klucz aby wjeżdżać kiedy się chce? Ile kosztuje wjazd jednorazowy poza wyznaczonymi piątkami? Ktoś coś wie?

Niech zarząd weźmie się w końcu za nielegalny mieszkanie na działkach przez cały rok. I nie mówię tu tylko o ROD Granica, tyczy się to również reszty. Niektórzy to już nawet się z tym nie kryją i rozpowiadają wszystkim dookoła. A jeżeli zarząd nie radzi sobie z przestrzeganiem regulaminu to może należy zrezygnować z piastowanego stanowiska. Chyba nie taka jest idea ogrodów działkowych..

KTOS TU ZAMARZYL, BY ZARZAD PODDAL SIE DO DYMISJI!!CHYBA NIE POZNAL PAN PANUJACEJ TAM DYNASTII!!DOPOKI WIECZNY BEDZIE TEN SKLAD ZARZADU I ZAROZUMIALA PREZES, TO KORYTO SIE, , , , , NIE ROZPADNIE, , , , , , !!

Zabrać te działki i postawić socjale.

Bramy powinny być zamknięte dla wszystkich i otwarte tylko w piątek i żadnych wyjątków że ktoś ma klucze odrobione, nikt nie powinien wjeżdżać poza piątkami, gospodarze sektorów też nie powinni a wiadomo że robią co chcą, tak jak by to były ich prywatne działki i mieszkają tam nielegalnie a syf mają największy, rupieciarnie i dobudówki.

Niedługo wam działki zabiorą i skończą się problemy.

Komuna rządzi a pani prezydent udaje że nie widzi. czarny rynek działkami kwitnie a niby miasta

Niech zrobi pani agatowska porządek z tym czarnym rynkim działek

Zarząd sam nie przestrzega własnego regulaminu. Straszą ludzi karami za palenie ognisk, a sami palą ogniska przy świetlicy. Tak samo z głośną muzyką. W sezonie prawie co tydzień łamana jest cisza nocna z powodu balang w świetlicy suto zakrapianych alkoholem. Jeśli ktoś ma swoją uwagę na spotkaniu, to prezeska zaraz pyta się o numer działki. Po co? Aby mierzyć żywopłot i sprawdzać czystość rowu? Nowobogaccy budują wille murowane na terenie działek ROD i oni rozjeżdżają alejki samochodami ciężarowymi. Wielu mieszka w innej części kraju, a przyjeżdża do domku letniskowego na terenie ROD do Świnoujścia. Może niech zajmą się mierzeniem tych domków albo niech sprawdzą czy kanalizację do sieci mają legalnie podłączoną zamiast gnębić mieszkańców, którzy we właściwy sposób korzystają z działek? A co z obowiązkiem kompostowania? Wielu działkowców wyrzuca odpady zielone i nie posiada nawet kompostowników. Tylko willa, beton i trawa oraz brama wjazdowa jak do posesji.

Zarząd obchodu alejek to chyba od lat nie robił, dbają tylko o okolice swoich działek. Na wielu alejkach nie da się przejść tak wystają krzaki i inne chwasty za ogrodzenia działek, rowy nie pokoszone, nie posprzątane, dzialki zalewa ale ich to nie interesuje, byle tylko kasa wpływała.

Brama zamknięta dla plebsu. Pany wjeżdżają kiedy chcą. To samo jest na Szkolnej. Wrocławiak sobie załatwił klucze. Poznaniak też i wjeżdżają kiedy chcą. Są cwaniaki, które wiedzą jak się ustawić oraz ludzie honorowi, którzy nie będą dawać łapówek ani się prosić tylko żądają tego co się należy.

Bramy zamknięte bo niby mokro ale ci co mają układy albo dorobione po cichu klucze to i tak wjeżdżają. Poza tym zarząd powinien robić obchód alejek i karać tych którzy wyrzucają chwasty i inne śmieci na alejki bo często są koce od róż, poza tym działkowcy powinni mieć kompostownik a nie wyrzucać chwasty na alejkę. No i jeszcze sprawa palenia śmieci też powinno być to jakoś uregulowane bo niektórzy palą kilka razy w tygodniu śmieci w ognisku i uprzykrzają innym działkowcom przebywanie w ogrodzie, może zrobić jakieś zasady że np. palenie" śmieci" tylko w piątki do godziny 14 na przykład, albo np. w jedną wyznaczoną sobotę w miesiącu, bo niektórzy to nawet w niedzielę palą trawę i śmieci i smrodzą strasznie.

Wg mnie, zarzad już dawno powinien się podać do dymisji i należy wybrać nowy.

Z tymi bramami to jakaś samowola, niektórzy mają odrobione kluczem i wjeżdżają kiedy chcą nawet codziennie a inni uczciwi działkowcy czekają żeby łaskawie wjechać na działkę w piątek, nikt nie powinien mieć kluczy do żadnej bramy tylko zarząd i dozorca. To jest nienormalne że niektórzy działkowcy wjeżdżają kiedy chcą i mają klucze do bramy. Zarząd powinien coś z tym zrobić albo udostępnić oficjalną listę kto ma klucz i kto może wjeżdżać bo teraz to samowolka.

Nie możecie tych dziadów komuchów z zarządu tych działek złapać za mordę i wytarmosić?

[10.06.2024, 08:32:05] • [IP: 176.221.125.***] Przeciez przyjezdni nie moga miec dzialki w Swinoujsciu. Dzialki ROD sa dla mieszkancow miasta. Aby miec dzialke trzeba byc zameldowanym w Swinoujsciu i pracowac w tym miescie.

Od zawsze tak tam jest.panstwo którzy mieszkają na stałe na działkach posiadają klucz od bramy i od ich widzimisię są wpuszczani lub nie.zarzad udaje że o tym nie wie.opricz tego jedni są nachodzeni i upominani za długa trawę nie podcięte drzewa.a drugie dzialki są w stanie opłakanym leżące altany zarosniete i latami nic z tym się nie robi

Rozumiem odpowiedź zażądu i się z nią zgadzam. Ale dużo osób ma klucz do bramy i sobie wieżdża kiedy chcę. proszę zmienić kłutkę i nie wydawać nikomu kluczy.

Najlepsza to jest Gruba od Gołębi jeździ brązowym autem i drze tlusta przepitą mordę na wszystkich.Wozi się jakby działki były jej własnością Psychopatka. Dali jej w zarządzie posadę oddzwiernej A panoszy się jak by dzialki były jej własnością. I była prezesem.Patologia!!

To już nie są ogródki działkowe, to już są osiedla gdzie powstają domy mieszkalne i pod wynajem które mają powybijane studnie pobudowane dziurawe szamba przekraczają normy jakie powinny obowiązywać, czas może skończyć z tą samowolą budowlaną za to wszystko powinien wziąć się nadzór budowlany.

Subsaharyjski murzyn potrafi sobie poradzić podnośnikiem samochodowym z Murem Adriana, a działkowcy z furtką nie potrafią. Płaczcie dalej...

Wiadomo, że po stronie zarządu będą stali ludzie, którzy mają z nimi układy, a przeciwko ludzie których to razi. Widać to po komentarzach. Jak ktoś ma klucz do bramy i wjeżdża kiedy chce to będzie chwalił zarząd i obrażał tych, którzy piszą o tej patologii. Bez powodu by ktoś sobie tego nie napisał. Trzeba robić zdjęcia i filmować co się tam wyprawia skoro zarząd idzie w zaparte.

Zarząd jakoś nie widzi, że np. stawiany jest murowany dom z tarasem, betonowany podjazd i brama na pilota. a gruz zamiast wywieźć zakopywany jest pod rowem. To jak, samochodem nie można wjeżdżać a brama na działkę na pilota.

Na układy nie ma rady

Wiekszosc ludzi na dzialkach jest spoko, albo sa przyjazdni, albo maja swoja robote i nie zajmuja sie zyciem innych. Ale zawsze znajdzie jakas menda ktora ma problem ze wszystkim. Jej hobby zyciowe to udowodnic swoje racje, szukac dziury w calym. Taka menda najczesniej jest bezrobotna, ma mase wolnego czasu ktory poswieca na wkurwianie innych twierdzac jednoczesnie, ze wszyscy sie na biedna mende uwzieli.

Pani prezes czas wywieźć na taczkach jest to strasznie chamska osoba.Zbieramy podpisy i wysyłamy petycję do głównego zarządu w Warszawie

Założyć indywidualne liczniki i po 'ptokach'!!☀️

Co za głupoty, w każdym miescie mozna wjechac na działki, nawet na wydrzanach można...

Nad zalewem dopiero jest Eldorado...

Komuna również rządzi działkami" nad zalewem" na działkę powinno się jechać z przyjemnością, a nie pokonywać trudności, które trwają od lat!

od kilku lat nie dostaje zadnych kwitow za oplaty, jak dzwonie to pan pan podaje ze lba od razu kwote za dzialke i za prad. nie ma zaddnych potwierdzen ile zuzylem pradu.czy Wy tez tak macie?

Kolejny zarzut to nie wykonanie naprawy alejek działkowych, pozwolę sobie przypomnieć że zarząd otrzymał dofinansowanie od urzędu miasta i uzbierał na ten cel własne środki. Proszę o wyjaśnienie co się stało z tymi pieniędzmi

Jak sypniesz parę złotych, to i alejka pezestaje być grząska🤣

Na działkach kotwica to samo się dzieje brama zamknięta czemu co piątek raz w tygodniu nie jest otwarta, doprosić się gospodarza to też wielką łaską, Trepki se porobili działaczki a potem taki prikaz zrobili albo niby nie sprawna to może wjechać i córeczka jeździ młoda a ty człowieku zaiwaniaj z taczka do bramy bo materiał przywiozłeś na altankę wstyd !!

Można niezły biznesik ukręcić mając klucz do bramy, co rusz 10-20 zeta za fatygę a to, że alejki zniszczone to mało ważne!?

Tak samo jest na rod" nad zalewem" przydupasy prezesa i ludzie z poza miasta budujący wille na ogródkach mają klucze do bramy. Zwykli działkowcy mają problem żeby otworzyć bramę jak przyjedzie kurier np z częściami do altanki ogrodowej w godzinach innych niż sobie prezes wymyslil

Bramy na wszystkie ogrody działkowe, nie tylko" Granica", powinny być z zasady zamknięte. Wszelkie indywidualne potrzeby w tym względzie powinien rozpatrywać zarząd, udzielając zgody jednorazowej. Tak jest we wszystkich miastach polskich, tylko tutaj ludzie tego nie rozumieją i nie akceptują. Osoby niepełnosprawne mają klucze, ale musi to podlegać kontroli pod rygorem utraty działki, jeśli z tych kluczy korzystają osoby nie mające orzeczenia o niepełnosprawności. I tyle w tym temacie, jak mawiał klasyk.

Ich wewnętrzny regulamin, bramę rozwalić, policja nic nie zrobi bo nie ma na to paragrafu

Inne bramy były otwarte ale Trociniak nie otworzył tej na pierwszym zdjęciu i ludzie jeździli dookoła przez inne bramy. Podobno to nie jego wina tylko prezeski, która mu dała taki prikaz.

Widziałem jak samochody na obcych tablicach wjeżdżały, a nawet na niemieckich. Jakim prawem Niemcy mają działkę w Świnoujściu i jeszcze im gospodarz otwiera bramę? Każdy kto ma tam działkę, to widzi, że są okłady i układziki. Jedni nie mogą wjeżdżać wcale, a inni jeżdżą sobie jak chcą. Ten starszy pan co pszczoły hoduje to uprawia jakieś rodeo swoją Toyotą. Zasuwa ze 40km/h po alejkach.

Przede wszystkim zarząd powinien pójść do szkoły podstawowej na lekcje fizyki i nauczyć się podstawowych praw fizycznych i jednostek którymi mierzy się wielkości fizyczne. Jeżeli zarząd pisze, " że od lipca 2024 roku przyznano nam na jedną działkę 125 KW " to po prostu uczniowi z piątej klasy szkoły podstawowej " ręki opadajum". To co pisze zarząd należy rozumieć, że na każdej działce można zainstalować odbiornik energii elektrycznej o maksymalnej mocy 125 KW, czyli na przykład tylko jeden mały czajniczek do gotowania herbaty, bo normalne czajniki mają moc 200 KW. Natomiast w ogóle nie podaje zarząd ile czasu w ciągu roku może ten czajniczek być włączony, czyli ile energii elektrycznej wyrażonej w KWh (kilowatogodzinach) może zużyć na jednej działce !! Wiem, że to nie trafi , bo na zebraniach mówią od lat tylko o mocy wyrażanej w KW, a nie o energii elektrycznej wyrażanej w jednostkach pracy czyli w KWh. Może ktoś dokona szkolenia, bo to naprawdę w XXI wieku wstyd !!

Opłaty są zawyżone ponieważ są straty na kablach na niesprawnych licznikach suma wskazań podlicznikow nie zgadza się z licznikiem zakładu energetycznego każdy działkowiec wnosi opłatę energetyczna straty energii podzielone przez liczbę działek a resztę rachunku zgodnie z fakturą po uzwglednieniem upustu250 kWh na działkę na rok nie więcej niż 80gr za kWh po przekroczeniu limitu nie więcej niż 1.40 za kWh zgodnie z ustawą. kwota za energię na fakturze podzielone przez ilość kWh jeżeli jest źle naliczane proponuje zgłosić do prokuratury to jest nadużycie

Przecież z ta prezes nie idzie w normalny sposób rozmawiac, cały czas krzyczy i gada glupoty które nagadaja jej inni. Pieknie zasłyneła w TV z tradycji picia wódki.

jest jedna baba co ciagle konfidentuje a sama golebie trzyma a nie mozna, wiecznie sie o brame czepia a sama wjezdza, czuje sie jak z zarzadu a prawdopodobnie nie jest

Do gościa Niedziela [09.06.2024, 21:49:54] • [IP: 178.238.247.**] Jak się uwagi przekazuje to zarządy mają to w dupie.

Odpowiedź zarządu ma sens

Osobiście widziałem jak w piątek 31-go maja wjechały na działkę dwa samochody przez zamkniętą bramę. Jeden z tych samochodów należał do działkowca, który ma pozwolenie ze wzglądów zdrowotnych. Inny samochód został wpuszczony przez działkowca, który ma klucz i otwiera bramę ludziom. Mogę to poświadczyć, a nawet znajdę zdjęcia jeśli zarząd będzie dalej kłamał w tej sprawie. Są wpuszczane samochody na lewo. Dlaczego jeśli jest nasiąknięta ziemia jak twierdzi zarząd to wjeżdżają samochody nie wybrane i to nie tylko osobowe ale ciężarowe ? Ścieżki rozjeżdżają samochody ciężarowe, a zarząd im pozwalał wjeżdżać nawet jak były zalane działki.

Czas na zmiany, trzeba pomyśleć i to na serio.

Macie jaja i taczki?

Do mądrzenia się i krytykowania, zwłaszcza anonimowo to chętnych nie brakuje. Gdy jednak zarząd zaprasza do pracy i przekazywania uwag i pomysłów to zapada głucha cisza. Najłatwiej włączyć szczekaczkę w komentarzach albo pisać bzdury, których nikt nie sprawdzi.

jak wszędzie w mieście, komunistyczne zarządzanie i układy :-D

Pamiętajcie ludzie, to nie są Wasze działki i nigdy nie będą. Prędzej czy później łapę ktoś na tym położy