iswinoujscie.pl • Czwartek [02.05.2024, 14:56:41] • Świnoujście
ZHR - Flaga RP na wieży
fot. Organizator
2 maja, czyli święto którego rodowodem jest rocznica wywieszenia polskiej flagi na gruzach Berlina, kiedy to 2 maja w 1945 r. polscy żołnierze zdobywający stolicę hitlerowskich Niemiec umieścili biało-czerwoną flagę na Kolumnie Zwycięstwa – Siegessäule oraz na Reichstagu w Berlinie. Warto dodać mało znany fakt, że w dniu 8 maja na Reichstagu żołnierze 1 Samodzielnego Pułku Moździerzy zatknęli sztandar 27 Warszawskiej Drużyny Harcerzy ukrywany przez okupację, by następnie przejść z nim cały szlak bojowy ze wspomnianym oddziałem.
"Mam szczerą wolę pełnić służbę Bogu i Polsce (...)" mówią słowa roty przyrzeczenia harcerskiego, ta swoista przysięga powoduje, że harcerze z III Szczepu Harcerskiego ZHR "Słowianie" im. Zawiszy Czarnego postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i na szczycie wieży Cafe zawisły biało czerwone flagi.
Udało się to zrobić dzięki współpracy z Wieżą Cafe, a także SGO Zawisza - kołem byłych harcerzy szczepu, Studiem krawieckim "Smyk" i rodzicami z Koła Przyjaciół Harcerstwa. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tej akcji.
fot. Organizator
Wieża po danym kościele ewagelickim to kawałek historii naszego miasta. Miała to być największa świątynia Świnoujścia! Wyższa od latarni morskiej mierzyć miała 67 metrów. W wieży umieszczony miał zostać zegar oraz cztery dzwony wzywające wiernych na nabożeństwa. Wnętrze pomieścić miało nawet 1000 wiernych! Ołtarz wykuty z granitowej skały. Witraże wykonane przez mistrza oraz posąg Marcina Lutra wykonany z brązu - to wszystko musiało robić oszałamiające wrażenie. Pod koniec lata 1904 roku na szczycie świątyni pojawiła się wieża. Zamontowano krzyż, organy, dzwony. Wykończono wnętrze. Dwudziestego dziewiątego marca 1906 roku zakończono budowę. Wkrótce odbyło się również pierwsze nabożeństwo. Kościół ewangelisko-augsburski Marcina Lutra pełnił swe funkcje do marca 1945 roku. Co niedzielę odwiedzały go rzesze wiernych, w tym również kadra i żołnierze poborowi. Ci ostatni modlili się tutaj, w kościele garnizonowym, szukając odwagi przed wyruszeniem na front w 1914 roku. Podobnie było także później w 1939 roku... i 1940... i 1941. Pod koniec wojny kiedy klęska III Rzeszy była już bardziej niż pewna, setki uciekinierów z Prus Wschodnich znalazło w nim schronienie, ale ani krucyfiks, ani poświęcona ziemia nie uratowała go przed wielkim bombardowaniem 12. Marca 1945 roku. Uszkodzenia na szczęście nie były aż tak poważne, a kościół nadawał się do remontu. Najgorsze jednak dopiero miało nadejść! Dawni i ci nowi mieszkańcy miasta walczyli z trudnymi warunkami bytowymi, grabili wszystko co mogło się przydać w tych ciężkich czasach. Drewniane ławy kościoła trafiły do radzieckiego kina wojskowego, a innych wiele elementów wykonanych z drewna zwyczajnie spalono w piecach podczas srogiej zimy 1945-46. Po kilku latach szabrownicy zrzucili potężne, żeliwne dzwony z wieży kościoła, ale burza niszczenia nastała dopiero w latach sześćdziesiątych. Za zgodą lokalnych władz zniszczono hełm wieży i rozebrano nawy kościoła. Ostał się tylko kikut, który na całe szczęście znalazł całkiem niedawno nowe zastosowanie. Kawiarnia i punkt widokowy w tej zabytkowej wieży kościelnej to jeden z bardziej oryginalnych pomysłów w naszym mieście!
fot. Organizator
Do krzewienia patriotyzmu dziś dochodzi jeszcze jedno zadanie. Jak zawsze 2 maja wieszamy flagę państwową, w tym roku na tzw. Wieży Cafe. Flagę wieszali wędrownicy, wędrowniczki oraz zastępy zastępowych. Akcja wnoszenia i montowania flag na szczycie wieży zajęła ok. trzech godzin.
fot. Organizator
Zapraszamy wszystkich, chcących uczcić zbliżające się Święto Flagi do skorzystania z pięknie wyglądających flag w centrum Świnoujścia, na wieży kościoła i zachęcających Polaków do wywieszenia Biało-Czerwonej 2 maja. Wystarczy wywiesić flagę 2 maja, zrobić zdjęcie z Biało-Czerwoną i opublikować je w mediach społecznościowych z hashtagiem #mojaflaga. Niech nas będzie jak najwięcej.
Akcja z flagą została sfinansowana ze środków: Urzędu Miasta Świnoujście
Realizacja zadania publicznego:
Podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.
fot. Organizator
Tekst: och. Milena JAGIELSKA - 27 ŚDH Rzepichy
Zdjęcia: wyw. Miłosz PILARSKI - 13 ŚDW Ptaki
Zapraszamy!
Pozdrawiamy - Czuwaj!
III Szczep Harcerski "Słowianie" ZHR im. Zawiszy Czarnego
No i mamy wyjście awaryjne, nawet była taka komedia o czasach komunizmu, tz. WYJŚCIE AWARYJNE, bez zapowiedzi i rozgłosu, ostatnie podrygi odchodzącej władzy. Jest to nie smaczne, nawet harcerze nie wiedzą o co chodzi w tym zawiłym dniu. Szkoda że tak wyszło, latarnia to latarnia, wieża kościelna jest zawsze związana z kościołem, nie ważne w jakim jest stanie, nie ma czym się chwalić
ZHR to Katolicki Zwiazek Harcerstwa Rzeczypospolitej
Czy byli pomocnicy w zdobyci stolicy Niemiec ? Wspólnie z Rosjanami Polacy zdobyli Berlin. 2 maja 1945 Armia Rosyjska wraz 1Armią Wojska Polskiego zdobyła Berlin. Polscy żołnierze z 1 dywizji im. Tadeusza Kościuszki zawiesili sztandar na kolumnie Siegessaule
05 Maja 1945r Wojsko Rosyjskie zdobyło Niemieckie Swinemiunde a 03 Sierpnia 1945r w Poczdamie Rząd Polski odebrał Dokument że Polska jest w Nowych Granicach a Świnoujscie nalezy do Polski i 07 Pażdziernika 1945r Wojsko Rosyjskie Miasto Przekazało Administracji Polskiej
17:27:14] • [IP: 178.238.246.**] To już nie jest obiekt sakralny. Niemniej wiem, że przy decyzji o przeznaczeniu wieży brano pod uwagę odczucia społeczne - kawiarnia i punkt widokowy a nie nocny klub to właściwe wykorzystanie tej wieży.
Z ciekawoscią spojrzałem, kto jest autorem tekstu, odkłamuje on wieloletnią propagandę ciągnącą się od czasów PRL, jakoby kościół został zniszczony w czasie wojny - nie, przetrwał, ale to komuchy go rozebrały, została tylko wieża, a nawet w przewodnikach po r.2000 powtarzano kłamstwo o zniszczeniach wojennych. W PRL wszelkie świątynie na terenach poniemieckich należały do państwa, ale liczyła się też dynamika społeczna, w Szczecinie gdyby ludzie spontanicznie nie zajmowali kościołów, sprzątali ich, częściowo remontowali dla celów kultu, do dziś prawie nic by nie dotrwało, mielibyśmy miasta socrealistyczne, jak Nowa Huta bez kościoła. W Szczecinie stracono jednak świątynię na terenach przy stoczni, wtedy Sowieci kontrolowali stocznie, więc kościół odcięli strażnikami, ogrodzeniem - nie odbudowano jej. Na szczęście inny obiekt, ważniejszy, katedra... ocalała, choć była zrujnowana, tzn. ocalała wieża, część murów, filary, jakoś udało się ją odbudować na przełomie lat 60/70, choć dopiero bodaj 10-15 lat temu wzniesiono odpowiednio wysokie zwieńczenie wieży, strzeliste, a w ostatnich 5 latach regotyzowano okna na ścianie północnej, dodano ostrołuki.
Gratulacje 🇵🇱
Wszyscy obrażają i dogadują anonimo nie ma gościa który jest w stanie podejść w realu i powiedzieć prosto w twarz. Cóż zamiast pisać pierdoły to zajmijcie się czymś innym.
To piękny zabytek, czy na zabytkach, a zwłaszcza kościołach można wieszać flagi narodowe?
Piekna harcerska inicjatywa, Gratulacje serdeczne.
Czy ZHR wie co to jest flaga?
Ptaki ptakom.
Dajcie juz temu biednemu Bogu spokój. Tylko przyrzekać potraficie i co ma służba Bogu i przysięga do flagi. Napiszcie i uświadomcie ludzi no i Boga bo on sam chyba nie kuma czaczy o co Wam chodzi.
To ci co są chory bez biegania do kościółka?
Super pomysł gratulacje 👍👍👍