Gość • Środa [15.05.2024, 20:55:00] • [IP: 37.8.215.*] Nie mylic Polska historie z niemieckimi bunkrami, dobrze napisane, jak symbol zaglady i terroru moze byc zabytkiem?

W PRLu nie wolno było chodzić po wydmach. Obecnie budują apartamentowce dla potomków tych co w bunkrach pełnili służbę dla 3 rzeszy...Chichot historii..

Urzad Miasta decyduje o Bunkrze Poniemieckim bo tam LeżąNiewypały

Do : 78.30.80./12.03.51/Elokwentny" inaczej"

Jaka historia jakie zabytki. Niemieckie buknry w ktorych niemraszki swoje dupy chowali

gdzie tam niewypały niby leża, już w latach 80 wydobywaliśmy je u i fajerwerki robiliśmy na sylwestra.

Wykupią i zniszczą wszystko żeby postawić hotele dla Niemców. Wydmy niszczą przyrodę oraz zabytki w postaci bunkrów. Tylko kasa się liczy, tak samo zniszczyli 7 bunkrów oraz baterie nadbrzeżną koło koło starego Gryfu a PRL też nie lepszy, bo na terenie portu też zniszczyli twierdzę portową. I jeszcze zamkli dostęp do latarni i fortu Karola. Podsumowując moim zdaniem bunkry powinny być chronione i powinny zostać tak samo przyroda powinna przynajmniej być wkomponowana w architekturę a nie że zniszczyć wydmy i postawić hotelisko.

Niemcy nie chcą znać tej historii więc na e będzie protestów takich jak z portami kontenerowymi, Odrą itd

W tym bunkrze powstanie PUB i bedziemy tam pijali piwo...

Konserwator zabytków ?, chyba na papierze, bo w praktyce to z/niszczenie tych bunkrów, a efekt, to na tym miejscu powstaje kolejny moloch/apartamentowiec. Przypomnę, że Polska jako jeden z nielicznych krajów na wypadek wojny NIE MA bunkrów do ochrony ludności cywilnej, bo... zostały zniszczone, a reszta w rozsypce. Więc nie bójcie się jak nadleci ruska rakieta i was pogrzebie, bo głupich nie sieją. Oni sami się tacy rodzą, bo w myśl powiedzenia, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Więc dlaczego robicie lament, jak za waszym i waszych rodziców przyzwoleniem, te bunkry wyburzano/wysadzano mat. wybuchowym, a robili to, że robotnicy na wekend opuszczali teren budowy i w to miejsce przyjeżdżała spec grupa, co robiła nawierty w bunkrze i pod osłoną nocy CICHUTKO wysadzano. Resztę gruzu kruszono w kruszarce, aby tu powstał nowy obiekt - apartament. Niedowiarkom wspomnę, że są techniki wysadzania takich obiektów, aby w okolicy nie było słychać wybuchu, czy wstrząsu po zawaleniu się bunkra, to jak tłumik na lufie.

A to dlatego że niema u nas konserwatora zabytków, a w Kołobrzegu np.jest

Pod Międzyzdrojami w lesie przed Lubiewem, jest kilka bunkrów tego typu.

Nie jest wykluczone, że większość dyskutantów używa pojęcia zabytek (w domyśle historii). W wielu miejscach na świecie nie Tak naprawdę używać się określenia pomnik historii, a nie zabytek. Zatem pytanie, czy istotnie te bunkry mają aż taką wartość zabytkową jak piszecie.

To nie Polski zabytek a niemiecki

Przepraszam, powtórzę swój nieczytelny wpis korygując jego reść tak aby była zrozumiała. Niestety komputery też płatają figle: Nie jest wykluczone, że większość dyskutantów używa pojęcia zabytek (w domyśle historii) na określenie pewnych reliktów stworzonych niegdyś przez człowieka. W wielu miejscach na świecie nie używa się takiego określenia. Tak naprawdę używa się określenia pomnik historii, a nie zabytek. Zatem pytanie, czy każdy stary obiekt jest zabytkiem? Czy istotnie te bunkry mają aż taką wartość zabytkową jak piszecie.