Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności stanowią doskonały materiał palny, co w połączeniu z działalnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów (największa liczba pożarów traw przypada na marzec i kwiecień).
Za większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek. Niestety wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne.
Należy pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h (szybki bieg to prawie 20 km/h, szybka jazda na rowerze to około 30 km/h). W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt.
Działania gaśnicze jednostek straży pożarnej
Pożary traw na nieużytkach, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków ratowniczych. Każda tego typu interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w gaszenie pożarów traw na łąkach i nieużytkach, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi związaną z wypalaniem traw, nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą bardzo potrzebni.
Zagrożenia dla lasów
Wypalanie traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów. Z uwagi na znaczne zalesienie niektórych województw, łąki wraz z terenami upraw rolnych dość często sąsiadują z gruntami leśnymi. Ogień z suchych traw porastających nieużytki niejednokrotnie przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie młode drzewostany, a drzewostany dojrzałe i starodrzewia poważnie uszkadzając.
Straty ekologiczne spowodowane pożarami traw
• Ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza.
• Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt.
• Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajeczkami lub pisklętami (np. tak lubianych przez nas wszystkich skowronków).
• Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
• Giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru (tracą orientację w dymie, ulegają zaczadzeniu). Dotyczy to również dużych zwierząt leśnych, takich jak sarny, jelenie czy dziki.
• Płomienie niszczą miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren.
• W płomieniach lub na skutek podwyższonej temperatury ginie wiele pożytecznych zwierząt kręgowych: płazy (żaby, ropuchy, jaszczurki), ssaki (krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie).
• Przy wypalaniu giną mrówki. Jedna ich kolonia może zniszczyć do 4 milionów szkodliwych owadów rocznie. Mrówki zjadając resztki roślinne i zwierzęce ułatwiają rozkład masy organicznej oraz wzbogacają warstwę próchnicy, „przewietrzają” glebę. Podobnymi sprzymierzeńcami w walce ze szkodnikami są biedronki, zjadające mszyce.
• Ogień uśmierca wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych, m.in. dżdżownice (które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości), pająki, wije, owady (drapieżne i pasożytnicze).
• Podczas pożaru powstaje duże zadymienie, które jest szczególnie groźne dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca spalania, z uwagi na wysoką toksyczność dymu.
• Duże zadymienie powoduje zmniejszenie widoczności na drogach i liniach kolejowych, co może prowadzić do powstania groźnych w skutkach kolizji i wypadków.
• Od palącego się poszycia gleby, zapaleniu ulega podziemna warstwa torfu, który może spalać się do kilku metrów w głąb w zależności od jego porowatości związanej z dostępem tlenu. Są to pożary długotrwałe (nawet do kilku miesięcy) i wyjątkowo trudne do ugaszenia. Ponadto, w przypadku, gdy zwykła łąka po pożarze traw regeneruje się przez kilka lat, to pokłady torfu potrzebują na to wiele setek lat.
Wypalanie traw jest zabronione
Określa to m.in. ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2023 r. poz. 1336 ze zm.),
• Art. 124. „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.
• Art. 131: „Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary - podlega karze aresztu albo grzywny”.
Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2023 r. poz. 1356 ze zm.);
• Art. 30 ust. 3 pkt 3 "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1. rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2. korzystania z otwartego płomienia,
3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje:
• Art. 82, § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeksu wykroczeń (t.j. Dz. u. z 2023 r. poz. 2119) – kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł.
• Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 17) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Komenda Miejska
Państwowej Straży Pożarnej
w Świnoujściu
18:56- ale Trzaskowski to pochwala, chcial wyslac latarników do naszych dzieci, by urabiac je w duchu homo. Niebinarnosc, homo, lesbjskosc, zmiana plci, ulatwienie rozpusty pigułką PO - to idee Nowej Lewizny i POlszewików!
17:51:40] • [IP: 188.239.177.***]Lepiej pod butem niż pod ku...czarnego z Dąbrowy czy innego sosnowca..jak tyłek??
[IP: 88.218.254.**] Polacy? chyba masz na myśli wyroby czekolado POdobne które POtrafią żyć tylKO POd butem ruskim lub nienieckim.
Lewacka Unia chce przekonać że roślinność i uprawy powodują efekt cieplarniany. Zapytam zatem, co powoduje wzrost roślin i co redukuje CO2 jak nie rośliny? Każde źdźbło, każda roślinka, kwiatek i drzewo to czystsze powietrze i stabilny klimat.
wypalanie roślinności to metoda z epoki kamienia łupanego, nie dość, że niszczone są pożyteczne owady i rośliny to sól, która jest produktem spalania (chemia z zakresu szkoły podstawowej), wyjaławia glebę. wspomniane kleszcze rozprzestrzeniły się przez działanie człowieka. wybiliśmy większość ssaków żyjących w lasach i nadmiernie wysuszyliśmy ziemię i to jest przyczyna nadmiernego występowania pajęczaków.
Polacy chcą być w EU a mniejszość przeciwna. ..wypad.
• [IP: 88.218.254.** zostaje bo tu jest POLSKA a wyznawcy eurokołchozu paszli won.
20:50• 188.239.177.*** to prawda, Unię z jej Zielonym Ładem trzeba jak RWPG lub ZSRR wykopać, spuścić z moczem w klozecie, ale akurat temat jest o czym innym.
Obs-ary zaszłorocznej roślinności mieszczą tegoroczne kleszcze. Kontrolowane wypalanie je niszczyło.
[IP: 188.239.177.***]Wyjedz po prostu..białorus?
Może należy uczyć ludzi jak zabezpieczyć ogień, żeby się nie rozprzestrzenił. Co roku mamy do czynienia z tym problemem, zakazy nic nie zmienią. Przekazywanie wiedzy to właściwa droga..
No a gdzie Grypa Morska w temacie trawy czy nawet trawki? Bez niej nic nie ma sensu, nic też nie można zrozumieć a zdrowie jest jak choroba. Bez niej jesteśmy jak na projekcji o laleczce Chucky bez laleczki Chucky w scenariuszu. Laleczko Grypo, wracaj, znów ekran nam lubieżnie macaj.
POra by unia europejska wyszła z polski, nie chcemy już tego zielonego WAŁU
kolejne eko pomysły i odwracanie świata do góry nogami.
wypalnie pod kontrola jest eko niszczy kleszcze, insekty i uzyznia glebe !! Pytajcie geologow tych nie systemowtch przekupionych przez eko durni!!
Ale że Grupa Morska się w to nie angażuje??Nie ma mojego głosu.
Zielony ład wkrótce rozwiąże wasze problemy. „Nie będziecie mieli nic i będziecie szczęśliwi”
Przez to nie wypalanie traw, kleszczy więcej niż kiedykolwiek!
Jak było dozwolone wypalanie łąk i traw to bardzo rzadko słychać było o kleszczach i boreliozie... A dzisiaj to nawet w mieście na trawniku można złapać tego pajęczaka, który w przypadku nie usunięcia go ze skóry w ciągu doby może doprowadzić do odkleszczowego zapalenia mózgu i innych odkleszczowych groźnych chorób, tularemię, babeszjozę, riketsjozy, , , , 🐲
Wypalanie traw jest i złe i dobre. Dobre dlatego, że ogień i popiół pomaga odrodzić się nowej przyrodzie, a złe, bo strażacy muszą ekstra ruszyć dupę, żeby zaszkodzić przyrodzie... A te wszystkie paragrafy, to się dotyczą tylko osób, a nie człowieka.