Jakie zdjęcie - taki mieszkaniec.

Ludzie są najważniejsi. PRL już dawno się skończył. Port nie musi być uciążliwy jeśli spełnia się normy środowiskowe i się myśli. Właśnie głupota portowego biznesu bywa oczywistą przyczyną konfliktów. Wspomnę sprawę pyłu węglowego z portowych hałd. Problem rozwiązano wymuszając na portowych spółkach stosowanie metod znanych od dziesięcioleci. Podobnie z hałasem. W zachodniej Europie nie jest problemem postawienie ekranów i dbanie o zielone o pasy drzew. U nas" rozwój" zaczyna się tak po radziecku- od wycięcia lasu. Teraz to miasto musi wymusić na zarządzie portu dostosowanie się do norm środowiskowych.

port zamknac trzeba !

SZANOWNY PANIE REDAKTORZE! Niech zajmie się Pan prawdziwymi problemami mieszkańców Wysp, a nie nie żalami przyjezdnej hołoty.

Jest wyjście...można zamienić mieszkanie.Jeśli ma się ładny widok, to w pakiecie z hałasem ;)

Przecież wiedzieli gdzie kupują mieszkania, Promy były pierwsze. Chcą mieć piękne widoki na kanał to i hałas idzie w pakiecie. Niech się cieszą że tramwaje pod oknem im nie jeżdżą.

Dobry kommentarz z 23:51. Pozostaje tylko pytanie jak ich leczyć.?

To prawda, ludzie już powariowali. Wszyscy narzekają na wszystko i na wszystkich a politycy tylko się kłócą zamiast zająć się problemami Polaków i tym co się nieuchronnie zbliża ze wschodu żeby to odeprzeć.

Co na celu ma ten artykuł wycięcie na polecenie Niemców portu w Świnoujściu? Jak się nie podobają odgłosy z kanału i portu to pakowac lemingi graty i wypad z miasta.

nie widzę innego rozwiązania jak likwidacja portu. żmurkiewicz próbował ostatnio przeforsować sprzedaż części basenu północnego pod apartamenty i hotele ale mu nie wyszło. to by dopiero było, śmierdzi, pyli i spać nie daje ale jak budować to jak najbliżej.

Jak przeszkadzają statki i promy to się wyprowadź w góry tam na pewno nie będzie rozładunku statków

Artykuł wzięty z D... Mieszkam przy kanale i z terminala nic nie słychać, czasem z portu. Sądzę że temu mieszkańcowi to nawet on sam przeszkadza

Polecam Wyspę Karsibór sam skorzystałem, spokój, cisza i piękny widok na wodę i góry. Tylko trzeba poszukać, popytać tubylców i coś się znajdzie a nie marudzić że głośno.

Do IP 83.23.165 - idealnie i w punkt. Podpisuję się pod Twoim komentarzem obiema rękami. Pozdrawiam.

Pobudowali a potem sprzedali apartamenty nad wodą blisko portu a teraz zdziwienie.Pretensje to do agencji które świetnie ludzi zrobiły w bambuko.Teraz się męczcie, a jak są to niemiachy to bardzo dobrze, mają karmę za niespłacone reperacje i odszkodowania.

To prawda wszystko nie ktorym przeszkadza nie maja co robix nudza sie to komary dojc i dziki lapac na goryla!!

Taki jest właśnie klimat w mieście portowym.Ci co narzekają to przenieść się na działki, tam troszkę mniej hałasu.

Rampa jest zle wygluszona, pozostale rampy nie wydaja az tak glosnych dzwiekow. Byc moze jak terminal znow bedzie sie chwalic rekordowymi zyskami to znajdzie troche kasy na naprawe problemu

Ludziom to i sam diabeł nie dogodzi..🐞🐞

No tak a jak w Planicy spadł naturalny śnieg na skocznie to przerwali zawody bo hybrydowego z naturalnym nie można łączyć, ale spokojnie zielony ład wyleczy nas wszystkich z problemów.

Teraz im to przeszkadza ? Biorąc mieszkanie w pobliżu, było się liczyć z tymi udogodnieniami. A to prom za głośno opuszcza klapę, a to statki przeszkadzają. Co jeszcze im przeszkadza ? A żli ludzie, nie przeszkadzają, co umilają życie innym ? A sąsiedzi nie przeszkadzają ? a pieski też nie przeszkadzają. A iść do lasu mieszkać, tam też by im zwierzyna leśna przeszkadzała.

a mnie budzą dzwony w kościele i co mam zrobić?

Najpierw kupują apartamenty nad kanałem, przy porcie a potem narzekają że port musi pracować.Widziały gały co brały.Część mieszkań jest wojskowych więc też niech nie jeczą bo dostali je za darmo z naszych podatków.

Na uzdrowiskowej są wolne apartamenty

@Gość • Sobota [23.03.2024, 23:51:36] • [IP: 83.23.165.***] mieszkam tu od 60 lat i nie mam zamiaru się przenosić tylko dla tego, ze jakieś bezmózgi mają ochotę na rozbudowę przemysłu. Lubisz hałas to sam się przeprowadź, mentalnie tkwisz w latach dawno minionych.