iswinoujscie.pl • Czwartek [07.03.2024, 18:08:47] • Świnoujście
Wypadek na skrzyżowaniu – Rowerzysta w szpitalu
fot. iswinoujscie.pl
4 marca tuż po godzinie 21:00, na skrzyżowaniu ulic Wielkopolskiej i Grunwaldzkiej w Świnoujściu doszło do poważnego wypadku. Zespół Ratownictwa Medycznego (ZRM) został wezwany na miejsce zdarzenia o godzinie 21:15 w odpowiedzi na zgłoszenie potrącenia rowerzysty.
Poszkodowany to mężczyzna, który doznał urazu kończyny dolnej. Mimo doznanych obrażeń był przytomny w momencie przybycia służb ratunkowych. Rowerzysta otrzymał niezbędną pomoc medyczną na miejscu zdarzenia, po czym został przewieziony do najbliższego szpitala w Świnoujściu dla dalszego leczenia.
Agata Sadurska, Asystent Dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, potwierdziła te informacje.
fot. iswinoujscie.pl
Policja była obecna na miejscu wypadku i przeprowadziła niezbędne czynności, aby ustalić dokładne przyczyny zdarzenia. Skrzyżowanie było częściowo zamknięte dla ruchu podczas prowadzenia akcji ratunkowej, co mogło powodować tymczasowe utrudnienia w ruchu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czwartek [07.03.2024, 23:51:23] [IP: 5.173.157.**] Radzę kupicć słownik, gdyż przyda się na przyszłość.
19:26:05] • [IP: 31.60.25.**] Chyba pomyliłes skrzyżowania, nie jest tam ciemno i z daleka wszystko widać - źle jest dopiero przy następnym skrzyżowaniu, z Mazowiecką.
21:44:34] • [IP: 185.210.36.***] w kodeksie jasno piszą, ze kierowcy powinni, zbliżając sie do skrzyzowania, przejazdów, zachowac szczegolną ostrożność, zwolnić - rower jest w ruchu i tez niemoże nagle, w miejscu zatrzymać się. Gdy zestawiam kulturę jazdy kierowców w Holandii i Belgii (jeździłem tam) z polską, jest duża różnica między nimi - choć dużo się poprawiło w Polsce.
Rowerzysta nie ma tu pierwszeństwa, chyba że znajdował się już na samym przejściu w momencie wjechania pojazdu. Poczytajcie przepisy.
Weźcie się w końcó za tyh roweżystuw kamikadze
Przepisy się zmieniły, rowerzysta nie ma pierwszeństwa. Musi upewnić się, czy może wjechać na przejście.
Drodzy kierowcy to my mamy pierwszeństwo nie wy. Pierwszy był rower potem samochód...
Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku.
na nagrobku mu napiszą" MIAŁ PIERSZEŃSTWO"
BO NIEKTÓRZY ROWERZYŚCI UWAŻAJĄ UWAŻAJĄ ŻE NIE. MUSZĄ ZACHOWYWAĆ SZCZEGÓLNEJ. OSTROŻNOŚCI. GDY. ZBLIŻAJĄ SIĘ DO SKRZYŻOWANIA. KILKA RAZY DZIENNIE TĘDY PRZEJEŻDŻAM. A ROWERZYŚCI POTRAFIĄ CAŁŸM. PĘDEM. PRZEJEŻDŻAĆ TO ŻĘ MAJĄ TU PIERSZEŃSTWO. NIE. ZWALNIA. ICH. ZE. SZCZEGÓLNEJ. OSTROŻNOŚCI BO. TO. ONI. MOGĄ. BYĆ. POGRUCHOTANI A NAWET. ZGINĄĆ.
Techno ważniejsze...
Zgadza się. Pędzą nie patrząc czy coś jedzie. Trochę obłudy wariaci rowerowi. Zaraz się zaczną i hulajnogi i kolejne święte krowy !!
Co rowerzyści wjeżdżają na pewniaka nawet nie patrząc i nie dziwię się że są wypadki, weźcie się za to wkoncu
37.248.225 pl Sam jesteś świętą krową, a od rowerzystów się odczep, nie widzisz na znaku, że tam jest przejazd dla rowerów. To w samochodzie cep siedział co nie widział. Jeżdżę tamtędy do pracy, zawsze samochody się zatrzymują.
"rowerzyści jeżdżą jak święte krowy" :-D lubię to oklepane już stwierdzenie, w 90% wypocone tu przez kierowców mających prawo jazdy z chipsów :-P Fakt jest jeden, dużo rowerzystów młodych jak i starszych (gdzie powinni być mądrzejsi) nie posiada nawet jednego odblasku, poubierani w ciemne ubrania, również bez odblasków itd
A co z rowerem?!
Józek trzymaj się!!
To już nie pierwszy wypadek w tym miejscu, źle zaprojektowane, ciemne skrzyżowanie. Wina miasta zarządcy drogi, że taki bubel wykonali
Tam zawsze problem z roweżystami, jadą przez przejście dla pieszych jak święte krowy.
"Wypadek na skrzyżowaniu" to drugie imię skorumpowanych i nieudolnych władz Świnoujścia.
Pierdolnieci rowerzyści jadą tam jak posrani zero hamowania tylko ogień na pasy to musiało się tak skończyć
Tam akurat w przeciwieństwie do skrzyżowania z Mazowiecką jest dość rozległa widoczność, dziwny ten wypadek. Jeśli chodzi o oświetlenie rowerzystów, to jest lepiej niż kiedyś, sam jeżdżę zawsze oświetlony mocnym reflektorem z przodu i szerokim czerwonym światłem z tyłu, ale nadal przemykają całkowicie nieoświetleni rowerzyści, których nawet ja, rowerzysta niekiedy nie widzę, choćby ze względu na to, ze oślepiają mnie reflektory samochodów, wtedy czarny ażur roweru jest trudny do dostrzeżenia.
czy jakiś sprawca jest ? czy uciekł ?