Był człowiekiem niezwykle kochającym przyrodę. Opisywał ją w wielu swoich artykułach, wspomnieniach. W 2008 roku została wydana książka , której był współautorem. Tytuł książki nie był przypadkowy-„ Świnoujskie Orły” . Jerzy Czobodziński przez wiele lat był związany ze Świnoujskim Wojskowym Kołem Łowieckim „Orzeł”. Przez długie lata kierował jego strukturami jako prezes.
Jako znany autorytet, wychował wielu adeptów sztuki łowieckiej , dawał nienaganny przykład jak każdy z nas powinien szanować przyrodę i nosić godne imię polskiego myśliwego.
Wtorek, 26 listopada 2024r.
•
Dziś imieniny:
Delfiny, Sylwestra, Konrada.
- Skrzyżowanie Grunwaldzkiej i Nowokarsiborskiej: Mercedes i Opel zniszczone, sprawca zatrzymany
- „Mgła grozy”: Przerażający przejazd przez tunel – mieszkańcy zaniepokojeni
- Pierwsza platforma wiertnicza na Zatoce Pomorskiej
- Historia złóż ropy i gazu na Pomorzu Zachodnim
- Historyczna flaga na latarni, grochówka na placu Wolności
- 11 listopada Świnoujście było głośne, radosne i biało-czerwone
- Historyczna flaga na latarni, grochówka na placu Wolności
- 11 listopada Świnoujście było głośne, radosne i biało-czerwone
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Wspomnienie o Jurku
Był moim szefem przez kilka lat. Przeżyliśmy wspaniałe chwile. Planowaliśmy wiosną popłynąć motorówką po Starej Świnie. Bardzo lubił fotografować przyrodę. Zawsze życzliwy i skłonny pomagać innym. Pozostanie na zawsze w mojej pamięci
Znałem go spoko gość, szkoda że tak wcześnie.
Niech św. Hubert Jurku zaprowadzi Cię do Nieba.
A kogo to obchodzi.
Wielka szkoda. Wyrazy współczucia dla bliskich.
Kmdr por to Podpułkownik
Zabijanie - wspaniały sport!?
Szok! Zawsze powtarzał że jak prawdziwy wędkarz jedzie na ryby {a po ryby do sklepu rybnego} tak prawdziwy myśliwy jedzie na polowanie a nie po mięsq. CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!
Skoro myśliwy to mógł być dobrym człowiekiem i tyle w temacie
A ten Pan nie prowadził ośrodka szkoleniowego na Komandorskiej ??
Małżonka Pana Wojciecha była moją wychowawczynią. Bardzo miło wspominam. Wyrazy współczucia
Wspanialy czlowiek zawsze sluzyl pomoca. Super kolega
Wspaniały Człowiek. Spoczywaj w spokoju. Koleżanki i Koledzy z Uzdrowiska.
29 lat pracy? Zasluzona emerytura? Na wojnie byl czy co? Rozumiem, ze milosc do mordowania byla niespelniona i zostal mysliwym by wraz z innymi torturowac zwierzeta.
Wspaniały człowiek. Takich ludzi mało. Spoczywaj w spokoju.
Gdy wybije mej śmierci godzina, pochowajcie mnie w kniei zielonej – oto najskrytsze pragnienie niejednego nemroda, spocząć tam gdzie już dawno, przed wielu wielu laty zostawiło się cząstkę swej duszy i serca...
ciekawe czy leśne zwierzątka też były zachwycone na widok Pana Jurka
kiedy ktoś ten niecny proceder ZDELEGALIZUJE?
do orłów też strzelali?
Rodzinie współczuje, osobiście po informacji że myśliwy człowieka nie żałuje.
a na czym polega ta nietuzinkowa kultura osobista u człowieka, który czas wolny spędza na odbieraniu życia innym istotom? Kultura osobista i myśliwy to oksymoron bo to się przecież wyklucza.
Niech Ci ziemia lekką będzie. Spoczywaj w spokoju.
Emerytowany wojskowy, prokurator, wójt co ciekawe każdy z nich to myśliwy. Napatrzyła się jak tato ze znajomymi po wódeczce obrabiał na polowaniu jeszcze dogorywającego lista. OBRZYDLIWE ŚRODOWISKO.
Świeć Panie jak jego duszą. Przyroda trochę odetchnie- jednej flinty w lesie mniej.
Nie znam myśliwego, który byłby dobry człowiekiem. Mam nadzieję, że to pokolenie odejdzie, a młodzi będą się brzydzić organizacją masowych morderstw zwierząt jakie ta kasta organizuje.