Aplikacja „Moja Komenda”
Ta niepozorna aplikacja umożliwia kontakt z dzielnicowym lub jednostką policji w całej Polsce za pomocą zaledwie kilku kliknięć. Wyszukanie dzielnicowego, który dba o bezpieczeństwo na naszej ulicy, odbywa się poprzez wprowadzenie nazwy ulicy oraz miasta, w którym zamieszkujemy. Aplikacja działa także w trybie „offline”, gdy nie mamy dostępu do internetu.
Aplikacja została przygotowana z myślą o osobach, które kontaktują się z Policją w sytuacjach innych, niż te bezpośrednio zagrażające życiu lub zdrowiu.
Przypominamy, że w nagłych przypadkach należy korzystać z numerów alarmowych 112 lub 997.
Jak zainstalować aplikację „Moja Komenda”?
To bardzo proste, wystarczy wejść do sklepu z aplikacjami na naszym telefonie i wpisać w wyszukiwarce „Moja Komenda”. Aplikacja dostępna jest na systemach operacyjnych Android oraz iOS.
rzygać mi sie chce jak widze to plastikowe gówno na paznokciach. ble
aplikacja jest tak samo beznadziejna jak policja
cale szczescie nie mam telefonu
Na razie propozycja, niedługo będzie przymus.
06:50:24 - To, gdzie teraz Marian jeździ po rybkę?
Musiałbym mieć najebane w bani, żeby zaśmiecać sobie telefon takimi gównami.
To dlatego Marian wyjechał z miasta...
Ale wstrętne tipsy. Smród musi być straszny.
super, instaluje.
Już przecież funkcjonują zbiórki na tego typu aplkacje. Przymusowe warto dodać. 🥲
wow... to ci" tozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana" na sterydach! I teraz najciekawsze, tu wydano X plnów na to coś a tym czasem, jakiś tam chłopaczek, zbiera (co by nie nazwać tego precyzyjniej) na swoje leczenie ratujące życie. to jest DOKŁADNIE to samo co te apki wyprodukowane w czasie słusznie minionej plandemii... Kto za to płaci? Pan, Pani i jeszcze ten emeryt, a chore dzieci niech sobie pozbierają. A może Q! odwrotnie, może powinny być zbiórki na np takie apki? I wtedy będzie wadomo komu to potrzebne! SQ!
Kolejny stopień do inwigilacji?
Bieda woli apkę z biedry..
Zainstaluj aplikację i daj się śledzić. .. Hahaha
60
To wszystko to jedna wielka ściema, wywalanie pieniędzy w błoto słabo to działa w poraktyce.Ale się mówi i pisze że wszystko ok, w rzeczywistości to jeden wielki pic.
Coś dla konfidenctwa.