Na nasze interpelacje z listopada i grudnia zeszłego roku otrzymaliśmy pozytywną odpowiedz od Zastępcy Prezydenta Pawła Sujki. Wówczas informowano nas, że prace mające na celu wprowadzenie na terenie gminy instytucji „pomocy sąsiedzkiej” trwają. Niestety czas mija a brak jest ich widocznych efektów. Nie możemy dłużej czekać. Gminy, które wprowadzą na swoim terenie pomoc sąsiedzką będą mogły starać się o przyznanie wparcia (w wysokości 80% poniesionych wydatków) na realizację usług sąsiedzkich dla mieszkańców. Dlatego czas w tej sprawie jest tak bardzo istotny. Zwracamy się do Pana Prezydenta o skuteczne zmotywowanie do działania swojego Zastępcy, aby rzeczywiście zaczął w tej sprawie działać. Pozwoli to skutecznie wprowadzić w życie pomoc sąsiedzką na naszych wyspach. Wiemy wszyscy, że stosowny projekt uchwały mógłby być procedowany na lutowej sesji Rady Miasta.
Przypominamy że pod pojęciem usług sąsiedzkich należy rozumieć świadczenia pomocy społecznej o charakterze opiekuńczym, które organizowane są w miejscu zamieszkania. Zgodnie z uchwaloną Ustawą usługi sąsiedzkie są formą wsparcia świadczoną przez osoby blisko mieszkające, które wynagradzane są w formie pieniężnej przez gminę.
W ramach usług sąsiedzkich może być świadczona pomoc w następującym zakresie:
pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych,
prostą podstawową opiekę higieniczno-pielęgnacyjną – czynności podstawowe, które nie wymagają specjalistycznego przygotowania,
w miarę potrzeb oraz możliwości zapewnienie kontaktów z otoczeniem
Otrzymany odzew ze strony mieszkańców zainteresowanych podjęciem się pomocy sąsiedzkiej tylko potwierdza nasze stanowisko." - czytamy na Facebook Grupy Morskiej.
Tak się uczy społeczeństwo, że pomoc tylko za kasę.
Super inicjatywa, która działa w innych miastach. Dlaczego nie u nas? Czemu nasze władze jak najszybciej nie poprą tego? Może problem rozwiąże się w kwietniu……… oby…..
Serce rośnie widząc tak zaangażowanych młodych mieszkańców. Bardzo Państwa popieram i kibicuję dalszym działaniom
No może Grupa Morska zajmie się takimi działaniami?zacznijcie pomagać a nie krzyczeć, że pomoc jest potrzebna.Dajcie dobry przykład, to znajdą się tacy, co dobro powielą
W blokach sąsiedzi sobie wzajemnie pomagają. Nie potrzeba do tego żadnego rozgłosu. Każdy normalny człowiek widzi czego sąsiadowi potrzeba.
A czy trzeba odgórnych rozwiązań, żeby pomagać??
Nareszcie wspaniała inicjatywa …tylko żeby nie była to kiełbasa wyborcza …pilnujcie tematu i brawa dla Was
Urząd Miasta widać ma czas. Nie ma kto podjąć decyzji? O co chodzi?
Tak, dokładnie GM proszę ten temat przypilnować. Taka jest konieczność!
W Swinoujsciu ludzie nie interesują się sąsiadami, mieszkam 42 lata, w tamtych czasach można było liczyc na pomoc, obecnie sąsiedzi się nie znają i unikają, sąsiadów a zwłaszcza starszych, ponieważ nie chcą pomagać, lub nie maja czasu, Może trzeba zacząć od młodzieży, i tu szkoła może uczyć młodzież, Bywa, ze nasza młodzież nie ustąpi miejsca starszym ludziom w autobusie, udają ze nie widza i zajmują się swoim telefonem, Jeśli rodzice nie ucza dzieci szacunku do starszych, to może szkoła wprowadzi lekcje szacunku i tolerancji.
Super inicjatywa, szkoda że mimo takiego zaangażowania GM brak jest rzeczywistego odzewu że strony UM
Kochani mieszkańcy, mam nadzieje, ze kiedy już zostaniecie seniorami, to innym Świnoujścianom tak samo będzie zależało na Was jak tej Grupie. Brawa za działania.
Jestem osobą która potrzebuje takiej pomocy.. Proszę o namiary.. Nr telefonu itp
Super inicjatywa, która działa w innych miastach. Dlaczego nie u nas? Czemu nasze władze jak najszybciej nie poprą tego? Może problem rozwiąże się w kwietniu……… oby…..
Należało to zrobić jak najszybciej. Taka pomoc stanowić będzie dodatkowo pomoc dla małych osiedlowych sklepików. Oczywistym jest, że sąsiadka zrobi zakupy osobie starszej w najbliższym sklepiku. Popieram inicjatywę, szkoda, że zastępca prezydenta obiecujący teraz cuda, chociaż tego nie zrobił.
ustawodawca, z pewnością znając realia życia w społecznościach uciekł się do takiego, a nie innego rozwiązania prawnego. A Grupa Morska, jak trzeba kwestuje, członkowie GM stają się wolontariuszami. A jak było kiedyś, jak ludzie sobie wzajemnie pomagali i byli serdeczni, to teraz to ma śladowe znaczenie. .. niestety. Reasumując, dobra idea, potrzebna. Nawet nie wiecie, ile ludzi czeka na ten życzliwy i pomocny gest. Brawo WY!
Dlaczego miasto zwleka z udzielaniem pomocy? Każdy grosz się liczy! Grupa Morska pilnować tematu.
Kiedyś sąsiad sąsiadowi był przyjacielem i pomoc traktował jako rzecz normalną. Dziś młodych uczy się robić to tylko za kasę.
co to za absurd, niech członkowie Grupy Morskiej jak chcą to pomagają, najlepiej w formie wolontariatu.
Myślę że w Świnoujściu niema z tym problemu ludzie bardzo się kochają i bez opład pomagają sobie nawzajem. Pozdrawiam
Glovo.nie wystarczy?