Zdarzenie rozpoczęło się od ścięcia latarni ulicznej, po czym samochód obrócił się i uderzył bokiem w ogrodzenie. W wyniku wypadku, pojazd został poważnie uszkodzony, ale na szczęście nie odnotowano ofiar śmiertelnych. Fotografie z miejsca zdarzenia ukazują zniszczenia i skutki niebezpiecznej jazdy. O dziwo, dwie osoby, które znajdowały się w samochodzie – kobieta i mężczyzna – zdecydowały się opuścić miejsce zdarzenia przed przybyciem służb.
Czwartek, 12 grudnia 2024r.
•
Dziś imieniny:
Dagmary, Aleksandra, Ady.
- Wilki przejmują Kozielice: krwawe ślady, strach i bezradność urzędników
- Uwaga!!! Drastyczne zdjecia!
- Wilki przejmują Kozielice: krwawe ślady, strach i bezradność urzędników
- Uwaga!!! Drastyczne zdjecia! Zobacz film!
- Ciężarówka uszkodziła trakcję kolejową w Świnoujściu:
- Ruch pociągów wstrzymany, wprowadzono komunikację zastępczą
- Rekordowe zamknięcie tunelu w Świnoujściu
- Zmiany w komunikacji i organizacji przepraw promowych
- Dwunastolatka potrącona przez samochód na osiedlowej ulicy
- Kiedy pojawi się piaskarka? Oblodzone drogi utrudniają życie mieszkańcom
- Kamień Pomorski: Syn zaginionej 82-latki popełnił samobójstwo przed budynkiem policji
- Skrzyżowanie Grunwaldzkiej i Nowokarsiborskiej: Mercedes i Opel zniszczone, sprawca zatrzymany
- „Mgła grozy”: Przerażający przejazd przez tunel – mieszkańcy zaniepokojeni
- Pierwsza platforma wiertnicza na Zatoce Pomorskiej
- Historia złóż ropy i gazu na Pomorzu Zachodnim
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Niebezpieczne zdarzenie na ulicy 11 Listopada: BMW ścięło latarnię i uderzyło w ogrodzenie
Żurek nie rób z solidarności
Żurek nie rób z solidarności
Czyli powtwiedza się, że kierowcy BMW, to w większości mają coiś z głową.
Tyle kasy z hoteli i podatków z turystyki a monitoringu i zatrudnionych do niego brak. Wstydź się zmurek, biedny będziesz kiedyś za takie zarządzanie miastem. W takiej sytuacji służby powinny być po 2 minutach i mają wszystkich pijaczków jak na dłoni. Wstyd. Policja po raz kolejny się popisała. Przyjdzie czas rozliczeń. Karma też swoje zrobi.
Pomoc Drogowa • Czwartek [01.02.2024, 11:36:57] • [IP: 5.173.152.**]. A co to ma do rzeczy, jak nie potrafi dostosować prędkości do warunków jazdy, niech wysiada z auta i go pcha debil jeden.Prawka chyba w chipsach nie wygrał.
Gość • Czwartek [01.02.2024, 14:31:28] • [IP: 92.118.164.**]. Dokładnie jestem też za tym, by takim bez mózgu, zabierać prawko do końca życia. Przez takich debili , giną niewinni ludzie.
Totalny IDIOTA, mógł zabić przypadkowego przechodnia!! Powinien utracić prawo jazdy na zawsze.
Sliski zakręt letnie opony to nie pierwsze BMW na tym właśnie zakręcie ląduje na tym właśnie chodniku odwrotnie do kierunku jazdy poprzednie było czarne w sedanie.
Wiadomo BMW
No patrzaj pan: narodowosocjalistyczne BMW, ścieło metalową latarnię, a radziecka brzoza metalowe skrzydło! Wot technika, Wot roslinność!
BMW - Będziesz Miał Wydatki.
ooo stara beta? Wiadomo, że debil. Jak widzę tych tępaków w starych trójkach to od razu wiem, że debil i troglodyta.
To musiało być mocne 50 km/h.
Był taki, , specjalista, , z M-ów, co wyrwało go z ciuchów chyba od prędkości jak widziałem meldunek u prokuratora...,
Czyżby to Radzio L -ten zawsze jeździ po pijaku.
Trąbił na tą lampę niestety nie zdąrzyła
przykre że mamy takie tępe społeczeństwo. Szczęśliwie nic się zbytnio nie stało... Polacy nic się nie stało... to w naszym stylu. może gdyby można było posiadać broń i ktoś z okolicznych mieszkańców zastrzeliłby kierowcę za stwarzanie zagrożenia... następny by przemyślał swoje zachowanie...
BMW - MATOLIZM
Czyżby to radziu i karolka
zle wcelował 3do zera dla międzyzdrojów
Naćpany był
Grupa Morska powinna wnioskować o zwiększenie prędkości do 70km/h... dla poprawy BEZPIECZEŃSTWA
Auto lekko bite sprzedam.
BMW i wszystko jasne🤦♂️😭
Uciekł, wytrzeźwieje, dojdzie do siebie po prochach i po sprawie. Powie, że był w szoku, weźmie dobrego papugę i po kilku latach śledztwa, okaże się, sprawa umorzona. Co najwyżej mandat zapłaci. Będzie znowu bokiem latał. Tak to właśnie wygląda w praktyce. Dobry prawnik, i nic nikomu nie udowodnią.