Najważniejsze, że nikt nikogo nie przymusza, do zobaczenia w przyszłym roku, z Panem Bogiem miłego dnia wszystkim życzę.

wyprdlć katole z ulicy na chodnik

Gość • Sobota [06.01.2024, 23:08:41] • [IP: 37.47.165.**] A tak po za tym, to masz jeszcze jakieś uwagi ?

Bardzo lubię folklor.

[IP: 166.1.18.**]Ładnie opisane...

Do 5.173.220 - dobrze wyjaśniłeś ciemnej masie z 23.08.41 jego sposób na życie. Pewnie w tym czasie był na kacu i szukał otwartego sklepiku, żeby spędzić czas w tym momencie.

21:19• 62.69.229.**" I jak zwykle najważniejsza była zupa, na którą część ludzi rzuciła się zanim upłynęła połowa spotkania na betonplacu" ●● Byłeś/łas przy tym? Naprawdę? Czy z brudnego palca ssiesz takie bzdury? Byłem tuż przy kuchni polowej, jeśli za" częśc ludzi" uznajesz kilku bezdomnych spoza procesji, to może tak było - ludzie uczestniczyli w spiewaniu kolęd i reszcie obchodów do samego końca. A swoją drogą, złość pięknosci szkodzi

Ksiądz Superlak jak zwykle klasa.

23:08:41] • [IP: 37.47.165.**] cały Plac Wolności był zapełniony ludźmi, a " starymi dewotami" była np.znana mi młoda nauczycielka, znany mi nauczyciel w wieku ok.50 lat, dzieci w koronach, kilka młodych mężatek obok mnie stojących. Zaś jeśli były jakieś świeczniki adwentowe, to to znakomity znak, że ktoś obchodzi Adwent, bo niestety tacy ponuracy i szydercy jak ty obchodzą...Adwent... po sklepach, i to jest wszystko, co umieją obchodzić. Aha, jeszcze tak dowcipne pseudoświęto jak naśmiewanue się z ludzi zmarłych 31 października, w święto satanistów (tak, wtedy mają to swoje" święto"), na dwa dni przed Wspomnieniem Wiernych Zmarłych, kiedy ludzie będą wdpominać swoich bliskich xmarłych i akurat rechot z rozkładu ciała pasuje tylko do ludzi głupich i chamów. W każdym razie lepszy świecznik adwentowy w jakimś oknie tuż po Bożym Narodzeniu niż twoja" liturgia", czyli kolędy w supermarketach w połowie listopada.

Byłem na tym Orszaku, nie liczyłem ludzi, ale ponieważ przez lata robiłem Orszakowi zdjęcia, zapamiętałem długość procesji, moim zdaniem była taka liczba uczestników, jak co roku, nie zmalała mimo że pogoda za bardzo nie sprzyjała - sam dotarłem z odleglosci 2 km na Piastowską, a było ślisko.Uczestników było kilkaset. Wszyscy zatrzymali się na Pl.Wolności (tam inscenizacja z 3 Królami, przemowy) Ksiądz Superlak ma wrodzony a może i z Nieba talent do żartobliwej, choć dotykającej spraw duchowych narracji - nie mówi" księżowskim" stylem, nie mówi" księżowską" intonacją, mówi dialogowo, jakby do konkretnej osoby. Podobalo mi się na przykład zakończenie jego mów, po błogosławieństwie zapowiedział:". ..a jak wiadomo, po" Amen" jest" Smacznego" - wskazał na kuchnie polowe z grochówką. Dodam, że przemawiał i prezydent, wiem, że ma wrogów, ale jak pisał Kohelet" jest czas zawodzenia i czas pląsów, czas rzucania kamieni i czas ich zbierania". Zbierzmy kamienie i zbudujmy z nich Nowe Miasto.

A w neoTVPO w pytaniu na śniadanie zamiast o święcie Trzech Króli pary gejów i lesbijek się promują pod flagą LGBT dzieje się.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Czytamy:" ...na radosny przemarsz ulicami miasta". .. Tymczasem (sądząc po zdjęciach) nastrój publiczności był raczej pogrzebowy, co widać po minach uczestników. Wyjątkiem - lekko uśmiechnięty ksiądz i osobnik w czerwonych rękawiczkach (udający biskupa?) Może weselej było podczas gorącego poczęstunku, ale tu dokumentacji fotograficznej nie mamy...

Lubie te swieto super tradycia i Ale te orszaki religijne po uliach sa nie potrzebne Wiare nosimy w sesrcu i jej przestrzegamy i zyjemy po Bozemu ! teatr w teatrze Swietowanie to w kosciele i domu!

Kierownik UM już odszedł ! To bardzo dobra wiadomość dla naszego miasteczka!

I kolędy wreszcie śpiewaliśmy wspólnie !

Czy mi się wydaje a starsze Panie zagrywają filmiki ? O Jezu widzisz to ?

Ale duze moge ich na jendej rece policyzc

I jak zwykle najważniejsza była zupa, na którą część ludzi rzuciła się zanim upłynęła połowa spotkania na betonplacu