Ty Gadochan jak parkujesz to pewnie za każdym razem zderzaki urywasz :P LOL

Miał być duży, piękny, nowoczesny a niczym nie różni się od reszty i w dodatku, nie bezpieczny :(

Wejście normalnie jak Heweliusz w Ystad, dobrze że na bok nie poszedl

Stary indianin stoi na Manhattanie, kiwa glowa--a tak tu bylo fajnie, tam ptaszek, sarna, kwiatek.Nie zawrocimy Wisly kijem.Swiat sie rozwija, budujac tu i tam trzeba brac wszystko pod uwage, takie jest zycie.Kupujac mieszkanie nigdy nie wiadomo jacy beda sasiedzi.Ktos sie martwi stanem odbijaczy, no to do czego one sluza.Facet parkuje na parkingu, obciera sasiada.Jak to w zyciu, sa mistrzowie i rzemieslnicy.Przeciez to jest taka oczywista oczywistosc

8on wyglada jak stary Wawel, chyba 30 lat mu dodali

Zezłomować i spokój

Faktycznie jakiś taki złomowaty się wydaje. Kopciuch taki stary.. Współczuję mieszkańcom obok tego gruza, bo faktycznie hałasuje jakby miał w kosmos odlecieć.

0 dB – wartość progowa dla normalnie słyszącej osoby, odpowiadającą natężeniu dźwięku 10−12 W/m² o częstotliwości 1000 Hz 10 dB – szelest liści przy łagodnym wietrze 20 dB – szept 30 dB – bardzo spokojna ulica bez ruchu 40 dB – szmery w domu 50 dB – szum w biurach 60 dB – odkurzacz 70 dB – wnętrze głośnej restauracji, darcie papieru 80 dB – głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie 90 dB – ruch uliczny 100 dB – motocykl bez tłumika 110 dB – piła łańcuchowa 120 dB – maksymalny dopuszczalny poziom natężenia dźwięku fajerwerków 130 dB – wirnik helikoptera w odległości 5 metrów, granica powyżej której może dojść do trwałego uszkodzenia słuchu 140 dB – start myśliwca 150 dB – wystrzał z karabinu 160 dB – eksplozja bomby (100 m) 190 dB – start rakiety kosmicznej (100 m) 220 dB – eksplozja bomby atomowej (1000 m) 300–350 dB – (szacowane, 100 m) wybuch wulkanu Krakatau w Indonezji w 1883 r. Prawdopodobnie najgłośniejszy wyemitowany dźwięk na Ziemi, który udało się zarejestrować (huk był słyszalny z odległości 4300 k

Świeżo zmodernizowane stanowisko promowe, uszkodzone przez nieuwage załogi jak szkoda.

Do gościa 30.12.2023, 19:14:19 A masz te pomiary z sanepidu na papierze, czy tak ci się tylko wydaje? Od lat 60 tych stawały tu duże statki, nawet m/s Praha...

Hałaśliwe promy w centrum miasta to kuriozum, kto zarzadza tym nabrzeżem?

Jestem właścicielem domu przy nabrzeżu, hałas 80-100 DB jest absolutnie nie do akceptacji. Wibracje domu jak cumował prom przez 30 min - wszystkie szyby w domu trzęsły się -myślałam ze wylecą. Hałas jakby helikopter na dachu lądował. Przecież to nienormalne. Hałas nocny 65 DB. Tak miasto, urząd morski na to pozwala. Nikt nie czuje się za to odpowiedzialny. 48 lat takiego hałasu jak po tym promie i takich wibracji jeszcze nie było. A my mieszkańcy musimy walczyć o nocny spokój, sorry ale coś w tym Swinoujsciu nie tak działa jak powinno.

pływałem na nim półtora roku często w coś uderzaliśmy i uszkadzaliśmy

Na Terminalu już ciągną kabelki pod zasilanie z lądu na postoju, aby agregaty nie buczaly i smrodzily

złomy kupują

Do [IP: 89.151.34.***] co mają powiedzieć mieszkańcy Warszows??i gdzie ma to niejaki Zmurkiewicz?

Ale... urwał...

Strach tym czymś płynąć.Kapitan był.trzeźwy?

Wygląda zdecydowanie gorzej i starzej niż Galileusz. Jak zbudowany w latach 70-tych, góra 80-tych.

Statek od początku był własnością Euroafica i pracował w czarterze od 2011 do 2014 Caronte & Tourist od 2014 do 12.12.2023 Irish Ferries. Teraz należy do Unityline. Nabrzeże Władysława IV istotnie nie ma przyłącza lądowego dla tak dużych jednostek podobnie jak i reszta portu łącznie z terminalem promowym. Był kiedyś piekny plan aby statki na postoju były podłączone do sieci lądowej ale jak to mówią, plan wziął i zdechł. ..

Farby zabraklo

Ale poniemiecki grat.

Tak nazekaja a poszli na ustawione wybory i w ustawionej przez Sutryka i Owsika kolejce do 3 w nocy zajadajac darmowa Pizze oddawali glosy na Tfusska bo przegrywal.

Tak się kończy dobijanie pod kątem do nabrzeży. Gdzie był dziobowy ster strumieniowy? Może wypił i poszedł spać?

[IP: 176.221.122.**]10:39:58. .dokładnie ten prom wygląda jak pływający złom ;/

Epsilon oddany do eksploatacji w 2011...? Wyglada jakby byl zbudwany w 1981... a po 30 latach eksploatacji zostal wyremontowany i ponownie oddany do eksploatacji w 2011

Pewnie UL chciało celowo wyłączyć nowe stanowisko, aby nie mogły tam stawać nowe promy TT Line, hehe

Do [30.12.2023, 10:39:58] • [IP: 176.221.122.**] Morawiecki 23 czerwca 2017 roku wziął w rękę ozdobny młotek i wbił nim nit w stępkę pod budowę tegoż. Z wielką pompą ogłosił wówczas, że przyjechał tu, by dać nadzieję na rozwój Stoczni Szczecińskiej. Od tego czasu stępka przez 4, 5 roku rdzewiała, w końcu trafi na złom. Może teraz, po upadku pisu uda się Panu Premierowi Tuskowi wrócić do tematu

Haha, piękny początek!!

Od tego właśnie są odbijacze, żeby w razie czego" cierpiały" amortyzując uderzenie statku w nabrzeże. Z czego znowu chcecie wycisnąć sensację?

"Dobrze zaczął".Prom z 2011 roku.

Notorycznie cumujące promy na Władysława IV są zmorą mieszkańców sąsiadującego osiedla. Cumująca jednostka emituje hałas i wibracje pracujących silników oraz agregatów prądotwórczych. Pracujące silniki emitują spaliny, które zanieczyszczają powietrze. Hałas emitowany jest również przez system wentylacyjny. Nabrzeże zarządzane przez niemiecką spółkę Fairplayer Towage nie jest przygotowane do przyjmowania tak wielkich jednostek, ponieważ nie posiada zasilających gniazd energetycznych o odpowiedniej mocy, by zasilić z lądu cumującą jednostkę. Tak wielkie statki cumujące w centrum miasta, to koszmar dziejący się za przyzwoleniem władz miasta i Urzędu Morskiego, które są odpowiedzialne za takie umilanie życia ludziom mieszkającym w pobliżu nabrzeża. Postoje te nie są incydentalne lecz stały sie obecnie nagminne.

Cóś tam lekko pykło…

Stary trup

Do 144.A dzbanom, takim jak ty dupsko sciska-

Ja tylko taką małą uwagę, ten prom sądząc po wyglądzie to raczej jednostka stara wycofana z eksploatacji przez poprzedniego armatora, to przykre że Niemcy mają piękne wielkie promy a my starocie, tak samo będzie z wiatrakami zaleją Polskę przestarzałe turbiny a Niemcy nie będą musieli utylizować tylko wepchną je do Polski w ramach przyjaźni Tuska z Vondenralien.

A kapitan był czeźwy ?

Pewnie wieźli za kapitana jakiegoś młodzika zamiast doświadczonego. Starzy wyjadacze wolą pozostać na swoich obecnych jednostkach mając zagwarantowaną ciepła posadkę i pełną michę dobrego żarełka.