Chociaż uczestnicy zdarzenia wyszli z niego bez szwanku, nie można tego powiedzieć o pojazdach. Czarne auto, biorące udział w kolizji, zostało poważnie uszkodzone w przedniej części.
Na miejscu zdarzenia można było również zauważyć inne aktywności ratunkowe. W pobliżu galerii Corso, zaledwie kilkadziesiąt kroków od miejsca kolizji, widoczna była inna interwencja służb ratunkowych.
Skrzyżowanie Piastowska-Dąbrowskiego jest znane z licznych zdarzeń drogowych. Wiele kolizji, które miały tam miejsce w przeszłości, stawiają pytanie o bezpieczeństwo i skuteczność zarządzania ruchem w tym obszarze. Nie ma dokładnych danych na temat liczby zdarzeń, ale mieszkańcy i użytkownicy tej trasy zgodnie twierdzą, że jest ich dużo.
Na chwilę obecną oczekujemy na szczegółowe informacje od służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i zarządzanie ruchem drogowym.
Jedno jest pewne – to zdarzenie ponownie rzuca światło na problem bezpieczeństwa na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście. Czy i jakie działania zostaną podjęte, aby zapobiec kolejnym wypadkom, pozostaje pytaniem otwartym.
JAK SERIO JAK TO MOŻLIWE… to skrzyżowanie jest tak proste że każdy kto spowoduje tam stłuczkę powinien mieć zabrane prawo jazdy…
Uściślijmy, kobieta przywaliła w faceta. Gdyby jeździli tylko faceci nie byliby problemu...
To przykład co się nie robi by galeria miała dobrą komunikacje, a mieszkańcy pod górkę. Odkąd powstała gareria wypadki są nagminne, wczesniej ich nie było.
Co, to tutaj się wydarzyło za zdarzenie?
Chcą jak jeżdżą i klawo jest, a po drugie kto debilom zabroni.
Zburzyć Corso i o problemie.
tam zderzają się tylko Ci którzy prawo jady wygrali w chipsach
Jeśli granatowe auto było prowadzone przez niemca... Idiota myślał że jest u siebie i ma pierwszeństwo. Po co patrzeć na znaki... Tak samo patrzą na znaki przy deptaku nad morzem. Nakaz skrętu w prawo? Przecież w Niemczech najwyraźniej są inne znaki.
Zrobić światła nieroby z urzędu
Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle ?
Zapewne kierowca podobny do tych co to na karsiborskiej do shella zjeżdżają przez linię ciąglą.Mają w dee przepisy.
To nie jest problem skrzyzowania. Bo tam nie ma nic skomplikowanego, trzeba poprostu patrzec a znaki.
należy znać i stosować przepisy ruchu drogowego i nie będzie problemu. ..
1. Zrobić skrzyżowanie bez jakiegokolwiek przejazdu. 2. Zrobić rondo ze światłami bo zwykle rondo nie da rady 3. Zrobić skrzyżowanie wielopoziomowe 4. Zakazać ruchu pojazdów w całym mieście
Urzędniczy beton ma chyba jakąś prowizję od każdej stłuczki bo nie widzę innej przyczyny utrzymywania łamanego pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu
Nie rozumiem władz. Naokraglo dochodzi tam do zderzeń i miasto nic w tym kierunku nie robi
To naprawdę trzeba być strasznym gamoniem, aby na tak łatwym skrzyżowaniem wykonać stłuczkę...
Dwa auta obce jeden z rejestracją niemiecką a drugie z polski LU...
Ja to widzę to tak sądząc po uszkodzeniach: niebieski jechał prosto od corso i nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu piastowską od strony banku. Już nie raz wymuszalli mi pierwszentwo tak jadący od corso prosto w Wyspiańskiego
Skrzyżowanie jest bardzo dobrze oznakowane, zarówno pionowe jak i poziome. Ale jak ktoś przyjeżdża do metropolii z enerdowskiej wiochy zabitej dechami to nie ma się co dziwić. Wczoraj na tym skrzyżowaniu jakaś dziunia z NRD stała przed przejściem dla pieszych od strony straży pożarnej i zastanawiała się nad sensem życia, mogła jechać na wprost, mogła jechać w stronę korso, ale musiała sobie postać, ba jakiś cymbał z ich kursów tak ją nauczył
Skoro jest tak super oznakowane a kierowcy są za słabo wyedukowani, to należy to skrzyżowanie uprościć, czy musi dojść do tragedi?!
Po kilku latach rząd" dobrej zmiany" będziemy mieli tak jak w Stanach. Tam dodatkowo na pasie do skrętu w prawo, do znaku nakazu musi być napis dużymi literami" z tego pasa można jechać tylko w prawo". I Amerykanie wiedzą jak mają jechać.
Tak to jest jak się nie patrzy na znaki i wymusza się pierwszeństwo.
Na tym skrzyżowaniu często dochodzi do takich stłuczek, tylko i wyłącznie z winy kierujących pojazdami, którzy nie znają podstawowych zasad i przepisów ruchu drogowego. Każdy kto spowoduje tam zdarzenie powinien zdawać ponownie egzamin. Kierowcy niemieccy wodą zdecydowany prym w tej kwestii.
Najlepsze skrzyżowanie na świecie. Znaki drogowe czytać trzeba. Na rondo za małe to skrzyżowanie a na światła za duże koszty za mały przelot samochodów. A gdyby zmienić układ pierwszeństwa na wprost kolejka do swiateł przy Konstytucji nie miała by końca.