Z naszych informacji wynika, że do Urzędu Miasta Świnoujście zgłosiły się dwie organizacje zainteresowane przeprowadzeniem jarmarku. Niestety, żadna z nich nie zdecydowała się na finalizację procesu organizacyjnego, nie składając wymaganych dokumentów ani nie kontynuując rozmów.
- Do Urzędu Miasta Świnoujście zgłosiły się 2 podmioty, które były zainteresowane organizowaniem Jarmarku Bożonarodzeniowego w Świnoujściu, jednak żaden z nich nie podjął się dalszej realizacji zadania (nie złożył stosownych dokumentów i nie podjął dalszych rozmów). W związku z tym nie będzie organizowany Jarmark Bożonarodzeniowy. – tłumaczy Jarosław Jaz z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta Świnoujście.
Kilka lat temu Plac Wolności tętnił życiem dzięki jarmarkowi, ale w tym roku, niestety, Świnoujście pozostanie bez tego wydarzenia.
"Nic nie ma jak zwykle. Wrrrrrrrr," wyraża swoje frustracje jeden z mieszkańców. Jarmarki napędzają wokół biznes i daję dodatkowo przetrwać okolicznym przedsiębiorcom w naszym mieście. Dzięki takim działaniom okoliczne ulice czy deptaki stają się w centrum uwagi. Przecież przedsiębiorcy płacą podatki do miasta, ale też z drugiej strony pragną aby władze wręcz odrobinę dbały o ich interesy. Niestety nie w Świnoujściu.
Jarmark Bożonarodzeniowy w tym roku zostanie zapamiętany jako znacząca strata dla świątecznej atmosfery miasta i nieudolnych rządzących.
Jarmark już był. Grypa Morska zrobiła
Żałosne te miasto
Pozostaje nam tylko wspominać imprezę, którą przygotowała Grupa Morska na 20 lecie, pyszne jedzonko z dzikami włącznie i występy. Na rozświetleniu choinki też tylko ich było widać. A gdzie inni?
jest tunel. Na nic wiecej nie starczyło
Nie dziwię się bo ludzie nic poprzednio nie kupowali. Mało klientów to i brak jarmarku
Staruszek na wylocie myśli już o innych sprawach, gdzie mu w głowie jakiś jarmark ! Jak wybraliśta tak mota ! A nawet w mniejszych miasteczkach RP, jarmarki już funkcjonują.
Nie martwcie się latem będziecie mieli kawalkadę.
Bardzo dobrze ze nie ma 18 zł za grzańce jak siki i kiełbasy z biedronka po 12 za szt. Mieszkańcy są biedni i tak nikt by nic nie kupił.
tu-w-swinoujsciu-nigdy-nic-niema
Osrane miasto osrani ludzie.
Takie jarmarki, owszem w dużych miastach są fajne. U nas bez sensu stawiać kilka straganów, gdzie kromka chleba ze smalcem kosztować ma trzydzieści pięć złotych, a kubek czerwonego barszczu dwie dychy.
ŻENADA URZĘDASY ŻENADA!! Nie dość że ozdoby świąteczne są w okrojonej ilości to jeszcze NIE ma KARUZELI DLA DZIECI O KTOREJ PARĘ DNI TEMU MÓWILI W RADIU ZE BĘDZIE! wont mi stąd bo nic nie potraficie! Wypad! DARMOZJADY!
Tu jest rynek tak zwany niemiecki wiecej tam kupisz niż na jarmarku, , chodzi o towar trochę świąteczny i rynek zielony pod zegarem, Jarmark się po prostu nie opłaca
Nikt z urzędu nie chciał prowadzić imprezy rozświetlenia choinki a organizacja jarmarku to dla tej kończącej się ekipy miszyn imposibl. Jedna taka od beton placu to dała nogę na L4. Chora sytuacja.
Kuźwa hotel na hotelu miasto turystyczne a nie umieją zorganizować jarmarku. Wstyd
Bida z nyndzą.