Ten obraz jest kontrastem do tego, co zazwyczaj widzimy w sezonie. Latem promenada tętni życiem, gromadzi tłumy turystów oraz mieszkańców, którzy z zainteresowaniem słuchają ulicznych artystów.
Jednak poza sezonem, kiedy turystów ubywa, miasto prezentuje zupełnie inny obraz. Nasze zdjęcie ukazuje, jak wielka jest różnica między sezonem a pozasezonowym czasem w turystycznych miejscach jak Świnoujście.
Muzyk na zdjęciu, grający samotnie na pustej promenadzie, jest symbolem tej zmiany. Jego postać rzuca światło na to, jak bardzo sezon turystyczny wpływa na życie miasta i jego mieszkańców. To przypomnienie, że za tłumami i rozrywką, kryje się inna rzeczywistość – cicha i spokojna, ale też trochę smutna, gdy brak jest publiczności i odbiorców.
To zdjęcie jest nie tylko świadectwem zmienności sezonów, ale także ukazuje siłę i wytrwałość artystów, którzy niezależnie od okoliczności, kontynuują swoją pasję. Czy mroźna pogoda, czy brak publiczności, nie zniechęca ich do dzielenia się swoją sztuką. To ważna lekcja dla nas wszystkich o sile pasji i determinacji.
Super
Gra Play backu.taki to muzyk.a jak nie wierzycie to wyciągnijcie mu wtyczkę z gniazdka.i będzie kiszka.
Gra a nie napada staruszek, by torebki im wyrwać.Komu przeszkadza?
ojojoj - taki dziewczynek z zapałkami.
grajacy-z-peru
Lepiej by poszukał jakiejś pracy, niz grac i z tego nic nie miec i marżnąc.
Świnoujście wyspa nierobów
Zdolny muzyk, potrafi grać nawet na ośnieżonej promenadzie.
Człowiek nie ma pieniędzy, chce zarobić pare groszy, a te wasze komentarze mnie wpieniaja, osiołki !🥶
wpienia mnie ten grajek, straszny, przepotworny kicz
Dlaczego na urzędzie miasta nie wisi flaga Palestyny, a wisi flaga Ukrainy?!
Za bardzo smętne te melodie tam gra.
Pewnie ćwiczy przed koncertem.
Gra dla siebie, a nie dla hołoty.
Albo jest takim wielbicielem muzyki albo ojro
Tak, trwa cały rok. Dowodzi tego grający muzyk. A wczasowicze siedzą po domach, bo po co się włóczyć i marznąć.
Szczerze? Bez sensu zrobił, komu się chce stać i słuchać, tak czy inaczej piątaka bym mu wrzucił za chęci, lepsze to niż się szlajac i chlac albo kraść
Prawdziwy mistrz już nie gra na świnoujskiej promenadzie tylko daje koncerty w Chinach i Japonii. Wielu turystów i mieszkańców pamięta Alexandro Querevalu. Na jego koncerty przychodzą setki fanów.