AKTUALIZACJA:
Dziś Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił naszą skargę na bezczynność prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Zawnioskowaliśmy o pisemne uzasadnienie wyroku i nie wykluczamy, że złożymy skargę kasacyjną do NSA.
Komentarze do sprawy
O tym, że prokuratura prowadzi jakieś postępowanie przeciwko dziennikarzowi, który pisze o wypadkach drogowych i jest oskarżany o pytanie i ujawnianie informacji, dowiedzieliśmy się we wrześniu 2022 r. z portalu Press.pl (Dziennikarz usłyszał prokuratorskie zarzuty, bo pytał policjantów o wypadki). Przyznajemy, trochę nas zamurowało. Potem sięgnęliśmy do Kroniki Beskidzkiej (w konkursie SGL Local Press 2022 została wybrana gazetą roku), gdzie podobne zdziwienie wyrażali znani ogólnopolscy i lokalni dziennikarze i dziennikarki (wszystkie poniższe cytaty pochodzą z Kroniki Beskidzkiej – nr 36 z 8.09.2022):
Obowiązkiem urzędników jest odpowiadanie na te pytania lub tłumaczenie dziennikarzowi, dlaczego na dane pytanie odpowiedzieć nie mogą. Pretensje do dziennikarza, że zapytał, dostał odpowiedź i ją opublikował, wskazują na całkowite niezrozumienie przez prokuraturę zasad funkcjonowania mediów w demokracji.
Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onet.pl
Wytaczanie dział przeciwko dziennikarzowi, który po prostu robi swoją robotę, bez wątpienia można traktować jak próbę wpłynięcia na jego pracę, zniechęcenia go, a w konsekwencji – może to być utrudnianie zbierania materiałów.
Marek Twaróg, redaktor naczelny Presserwisu
Myślę, że taka działalność prokuratury zmierza do zastraszenia redakcji i jest bardzo niebezpiecznym sygnałem dla wszystkich mediów.
Ewa Ivanova, dziennikarka Gazety Wyborczej
Zadaniem dziennikarzy nie jest tylko publikowanie informacji powszechnie dostępnych, ale też wydobywanie informacji niedostępnych. Być może, bo nie wiem tego, są podstawy do postawienia zarzutów osobom udostępniającym informacje, natomiast ciężko mi pojąć, jak można było wpaść na tak kuriozalny pomysł, by postawić zarzuty dziennikarzowi za to, że te informacje starał się uzyskać i potem wykorzystał je w swojej działalności dziennikarskiej.
Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski
Nie spotkałem się nigdy z takim przypadkiem w mojej pracy, to jest jakaś nowa jakość. Wygląda mi to ewidentnie na próbę zastraszenia dziennikarza, a być może całego środowiska dziennikarskiego. Tego typu zarzuty stawiane dziennikarzowi mają uzyskać efekt mrożący, czyli spowodować, żeby dziennikarz przestał się interesować tymi sprawami.
Jerzy Jurecki, dziennikarz, wydawca Tygodnika Podhalańskiego
Tajemnicze polecenie Prokuratora Generalnego
Gdy usłyszeliśmy o sprawie, postanowiliśmy dowiedzieć się, o co chodzi. Zaczęliśmy od ustalenia, kto prowadzi sprawę. Dlatego wysłaliśmy, m. in. do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu następujące pytania:
1. Czy tutejsza prokuratura rozpoczęła w 2022 roku jakiekolwiek postępowania przygotowawcze przeciw Mirosławowi Jamro?
2. Czy ww. postępowanie zostało wszczęte z urzędu czy na wniosek osoby/osób/instytucji?
3. Czy tutejsza prokuratura otrzymała jakiekolwiek polecenia ustne od Prokuratury Krajowej lub Prokuratury Regionalnej w ww. sprawie?
4. Czy tutejsza prokuratura otrzymała jakiekolwiek polecenia pisemne od Prokuratury Krajowej lub Prokuratury Regionalnej w ww. sprawie?
5. Czy tutejsza prokuratura otrzymała jakiekolwiek polecenia ustne od przedstawicieli Ministra Sprawiedliwości w ww. sprawie?
6. Czy tutejsza prokuratura otrzymała jakiekolwiek polecenia pisemne od przedstawicieli Ministra Sprawiedliwości w ww. sprawie?
7. Nazwisko prokuratora lub prokuratorów prowadzących ww. sprawę.
Dowiedzieliśmy się, że postępowanie w sprawie dziennikarza Kroniki Beskidzkiej wszczęto z urzędu w listopadzie 2020 roku (media napisały o nim dopiero dwa lata później). W odpowiedzi pojawiło się też niejasne dla nas zdanie:
W toku tego śledztwa Prokurator Generalny wydał polecenie, które zostało przekazane do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu za pośrednictwem Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Poszliśmy tym śladem i postanowiliśmy dowiedzieć się, jakie polecenie zostało wydane przez Prokuratora Generalnego. Polecenia nie dostaliśmy, choć z odpowiedzi można wnioskować, że dotyczyło ono umorzenia śledztwa przeciwko dziennikarzowi. O umorzeniu wiadomo było już zresztą z tweeta Prokuratury.
Jednak ta informacja tylko wzmocniła nasz niepokój. Czemu po dwóch latach umorzono śledztwo, dopiero wtedy gdy napisały o tym media? Czemu w ogóle je rozpoczęto? Jakie argumenty podał Prokurator Generalny? A może nic nie tłumaczył, tylko nakazał zakończyć śledztwo?
Pozwolenie na to, by takie sytuacje miały miejsce i by dochodziło do ręcznego sterowania decyzjami niezależnych prokuratorów wydaje nam się równie niepokojące, jak ściganie dziennikarzy za zadawanie pytań. To powinno być wytłumaczone i rozliczone. I o tym pisze w skardze na bezczynność nasza Pełnomocniczka – mec. Joanna Grzelińska-Darłak:
Prokuratura jest organem stojącym na straży praworządności, a jej celem jest działanie w interesie publicznym. Prokurator przy wykonywaniu swoich czynności jest co do zasady niezależny (art. 7 § 2 ustawy z dnia 28 stycznia 2016r. Prawo o prokuraturze), a ingerencja w jego działania powinna mieć wyjątkowy charakter i wynikający raczej z potrzeby usprawnienia postępowania. Tym samym więc, polecenie umorzenia śledztwa wydane przez Prokuratora Generalnego wraz z uzasadnieniem stanowi istotną informację w zakresie działalności Prokuratury, jej niezależności, bezstronności i działania w interesie publicznym. Organy państwa powinny działać w zgodzie z zasadą transparentności. (…) Dostęp do informacji publicznej jest jednym z podstawowych narzędzi demokratycznego sposobu kontroli władzy. (…) Dodatkowe znaczenie w niniejszej sprawie ma fakt, iż aktualnie w polskim systemie prawnym funkcję Prokuratora Generalnego pełni automatycznie czynny polityk jakim jest minister sprawiedliwości. Stąd też skorzystanie przez niego z instytucji wydania wiążącego polecenia niezależnemu prokuratorowi prowadzącemu postępowanie o czyn ścigany z oskarżenia publicznego, skutkującego czynnością procesową umarzającą postępowanie prowadzone w tej sprawie powinno podlegać szczególnej kontroli społecznej. Narzędziem służącym zapewnieniu tej kontroli jest właśnie m. in. instytucja wniosku o udostępnienie informacji publicznej.
Od wolności mediów do praworządności
I tak sprawa dotycząca wolności mediów stała się sprawą dotyczącą praworządności. Nic dziwnego, to dziedziny powiązane. Co więcej, dla obu niezwykle ważne jest prawo do informacji. Mamy nadzieję, że podobnie na sprawę spojrzy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.
siecobywatelska.pl/wolnosc-mediow-i-praworzadnosc-o-kontrolnej-roli-prawa-do-informacji/
CENZURA=FASZYZM!! We Włoszech faszystowskich reżim całkowicie kontrolował publiczny obraz bandy. Usuwano wszelkie treści mogące podważać obraną ideologię. Całkowicie kontrolowano opinię publiczną. Tworzono lokalne oraz narodowe archiwa zawierające szczegółowe informacje, oraz klasyfikację obywateli.
Nowy ład.
234, pisowski niedorozwinięty ułomie, Stalin to twój stary, matka wiadomej profesji, . ...tak jak złodzieje z PiSu się wzbogacili. ..że świat coś takiego nosi na swoim grzbiecie.
Pisuarowe tumany i ich prokuratorzy. ... To się nie długo zmieni. .. polecą stołki usłużnych sędziów i prokuratorów oby trafili do kryminałów !!
62.69.234 do tej pory bogacili się tylko pisiorska banda traktowali spółki skarbu państwa jak własne, po zatrudniali na etatach całe swoje rodziny.
Brawo PiS Brawo ja!
30 Marca 2023 odbędzie się coś tu z datą znowu pomieszali jak zwykle.
Niedorozwinieci Polaczki wybrali platfusow to teraz macie panstwo Stalinowskie.Polacy zbiednieja a Tuskoludy beda sie bogacic.I Klape halten.
a nam prokurator umorzył sprawę o zabór pieniędzy z kąta wspólnoty mieszkaniowej przez zarządczynie z powodu braku dowodów przestępstwa mimo dostarczonych wydruków bankowych" to jest praworządność"
Dziennikarz Onetu to wszystko wiadomo. Manipulują uzyskanymi wiadomościami Mocno przy tym zmniniajac treść wypowiedzi I może tu o to chodzi Prawdopodobnie chodzi o paskudną manipulację wypowiedzi...
dziś jest 10 listopada 2023 a 30 marca 2023 roku odbędzie się pierwsza rozprawa. .. no kuźwa to już w czasie potrafią podróżować a my nie wiemy jak do po końca miesiąca przetrwać :)
Demokracja i wolność słowa dawno umarła. Zbliża się dużymi krokami Totalitaryzm to system rządów, w którym państwo kontroluje wszystkie dziedziny życia społecznego, dążąc do całkowitego podporządkowania sobie obywateli. Jednostka, stanowiąca niejako własność państwa, zostaje pozbawiona swobody myśli i wolności wyboru. Czy nam się to podoba? Czy na pewno tego chcemy ? Chyba tak, przecież na wszystko się zgadzamy i mówimy że nic nie możemy.
Zamordyzm idzie pełną parą? Czy dziennikarze nie są od tego, żeby zadawać pytania i dociekać prawdy? Jakich czasów dożyliśmy? Do czego dąży ten świat?
31.11.128 przeczytaj nawet 2 razy sąd oddalił wniosek prokuratury a prokuratura (na szczęście jeszcze nie cała) jest pisiorska więc czemu piszesz że komuna i PO.
Gazeta z zeszłego roku po drugie co obchodzi kogoś Beskid skoro tu Świnoujście brakuje tematów ? Czy nie warto stać w swoje gniazdo?
Mam pytanie=kto rządzi w Bielsku Białej a tym samym pod kogo podlega Policja powiatowa ?
Mamy wolność i demokrację, taką z zachodu, taką prawdziwą. Najlepiej się mają bandyci, złodzieje i mordercy. Pracuj, pracuj, a i tak wszystko na ch..j 🤐
Jak za komuny dajcie człowieka paragraf znajdę, ot taka metoda PiS.
Tak. Ja dobrze wiem, kto był dobrą ciocią, kto był dobrym wujkiem, kto komu kazał powyrywać zęby, kto spowodował, że oczywiście wszyscy Domonie to wariaci. Pozdrawiam Sabina Domoń.
Bronią go niemieclie i koszerne media to już sprawa śmierdzi.
Nie ma tu głosu prokuratury, nie ma DRUGIEGO głosu, więc trudno mi komentować coś, co komentują mistrzowie półprawd z niemieckiego Onetu i lewackiego Wp. Dziś raczej coś innego przejmuje opinię publiczną, że czworo europosłów za zalajkowanie filmu wyborczegp PiS zostało pozbawionych immunitetu parlamentu Euroobory, , a ten film po prostu przestrzegał przed inwazją przez zieloną granicę migrantów, tych, których obecność na Zachodzie (po przestępczym dostaniu się do Europy przez zieloną granicę) zwiększyła liczbę gwałtów np.w Belgii z 2 nax100 tys.mieszkańcow do 15/100 tys mieszkańców. Zwróćcie uwagę: za samo zalajkowanie. W tym samym czasie trzymany w areszcie za przypuszczalną korupcję były minister gabinetu Tuska, Karpiński, po rezygnacji z mandatu jednego z europosłów ma dostać mandat europosła. Zatem za prokuratorskie zarzuty korupcji można dostać awans na europosła, ale za zalajkowanie filmu.o przestępcach -migrantach (bo szturmujących zieloną granicę) można stracić ten manndat!!
A sądy czyje ? Po 1945 w rękach komuchów i trzeciego już pokolenia ich pociotków. Coś tu zajeżdża komuchami i ich kolesiami platfusami
KTO GO Zakapował? A teraz proces? Coś tu śmierdzi i zajeżdza PIS. TO TERAZ KOMUŚ DUPA LATA, TO KONIEC RZĄDÓW PIS.