iswinoujscie.pl • Wtorek [28.11.2023, 22:38:29] • Świnoujście
Odrestaurowana brama do lasu – piękno czy zagrożenie?
fot. Mieszkaniec
W sercu przyrody, tuż przy Prochowni, znajduje się brama będąca wejściem do obszaru, który kiedyś był parkiem, a dzisiaj nazywany jest lasem. Ta brama, będąca częścią historycznych fortów zachodnich, niedawno przeszła gruntowną renowację. Nowe, potężne wrota z metalu i solidne zawiasy miały przywrócić jej dawny blask. Jednak, pomimo nowości i wizualnego ulepszenia, pojawiają się poważne problemy.
Niestety, nowe zawiasy metalowych wrót uległy uszkodzeniu. Istnieje ryzyko, że te masywne drzwi mogą w każdej chwili spaść, stwarzając realne zagrożenie dla przechodniów. To wywołuje pytania o jakość wykonania i nadzór nad renowacją. W przeszłości, wrota takie były projektowane z myślą o trwałości na dziesiątki lat. Dzisiejsze, mimo nowoczesnej konstrukcji, zawiodły po krótkim czasie.
fot. Mieszkaniec
Ten incydent rzuca cień na projekt renowacji, który miał łączyć historyczne dziedzictwo z nowoczesnością. Niestety, wydaje się, że priorytetem nie była trwałość i bezpieczeństwo. Artykuł ten stanowi przestrogę i apel o dokładniejsze planowanie oraz realizację projektów renowacyjnych, szczególnie tych, które dotyczą miejsc publicznych i historycznych.
Ostatecznie, piękno nie może iść w parze z zagrożeniem. Mieszkańcy mają nadzieję na szybką interwencję, aby zapobiec potencjalnej katastrofie i zagwarantować bezpieczeństwo wszystkim odwiedzającym ten malowniczy zakątek przyrody.
źródło: www.iswinoujscie.pl
zara i tak tam bedzie droga i nowe apartamety.
Przykre jest to, że stary człowiek uwielbia przecinanie wstęg a o codziennym utrzymaniu nie myśli. Przykre jest to, że nie ma rzeczywistego nadzoru nad inwestycjami. Przykre jest to, że jakieś palanctwo wypisuje gryzmoły na bramie i na budynkach. Przykre jest to, że stary człowiek tę część parku najchętniej wyciąłby w pień aby tylko sprzedać więcej działeczek i zarobić więcej kasy. Przykre.
Efekt zatrudniania pociotków i niema kogo do roboty zagonić bo ciotka wujowi wieczór zepsuje
Ale o co chodzi ? W tym mieście wszystko jest wykonane w taki standardzie
Ta bramę a właściwie podróbkę oryginału zamontowano ok 20 kat temu u nigdy nie smarowania zawiasów a w ogole przy budowie tej bramy wykonawca nie zamontowano smarowniczek aby co jakiś czas uzupełnić smarowanie A jak przysłowie mówi, , jak nie posmarujesz to nie pojedziesz, ,. Zresztą kto miałby to zrobić skoro wszystko jest traktowane po macoszemu, bo to nie moje to ktoś, no właśnie, , kto, , to zrobi Miasto czyli UM ma to gdzieś bo nie na nikogo aby w czynię 1 (społecznym 2) partyjnym (a to się skończyło) . UM jest id przerzucania papierków z jednego biurka na drugie i od podpisywania list obecności i płacy. Co widać po infrastrukturze miejskiej i leśnej w obrębie miasta, a to drzewa bez podu usychają lub spadają całe na glebę a to są dziury w jezdnia i dopiero jak któremuś z urzędników wyleje się kawa na dziurze to rozpisują kto ma ją zalepić itd. itp..
Bo to byl nagly atak spawacza, ktury na spawanu sie nie znal. Golym okiem widac ze sie nie przetopil z materialem.
Wszystko się sypie, trzeba wiać. Ale bonzowie tego nie czują. Inaczej widzą niż mieszkańcy. Dziwne.
Trzeba powołać w UM odpowiedni wydział, który będzie nadzorował, konserwował i remontował infrastrukturę miejską.