- Sprawa dotyczy sąsiada zamieszkałego w bloku przy ul. Grunwaldzkiej 68. Sytuacje jakie maja miejsce na klatce przechodzą ludzkie pojęcie, a mianowicie: od ponad 2 miesięcy na korytarzu koczuje mężczyzna, który został wyrzucony z mieszkania przez swojego ojca, a spowodowane to było częstymi awanturami między nimi. Poza tym człowiek ten potrzebuje pomocy ze względu na fakt, iż powinien leczyć się psychiatrycznie, a tego nie robi. Codziennie na korytarzu słychać krzyki w godzinach porannych, wieczornych i nocnych. Człowiek ten swoje potrzeby fizjologiczne załatwia we wsypie lub w bloku na półpiętrach, a co za tym idzie, smród jest masakryczny. Oprócz tego palenie papierosów i zostawianie niedopałków na podłodze klatki powoduje także bardzo nieprzyjemny zapach a dokładniej mówiąc smród. Częste interwencje policji kończą się chwilowym spokojem. Z tego, co się orientuję, sprawę oprócz policji zna także Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, Kurator Sądowy ds. rodzinnych, Spółdzielnia mieszkaniowa „SŁOWIANIN" i podobno toczy się sprawa w Sądzie o ubezwłasnowolnienie tego człowieka ze względu na przymusowe leczenie psychiatryczne. Sąsiedzi boją się wychodzić na korytarz jak słyszą głośne wulgaryzmy a najgorsze jest to ,że nie wiadomo co temu człowiekowi uderzy do głowy, najgorzej jest w godzinach nocnych jak krzyki wyrywają mieszkańców ze snu, tym bardziej tych, którzy wcześnie wstają do pracy. Jeżeli sprawa jest w Sądzie to jak długo można czekać na rozpatrzenie sprawy tym bardziej, że ten człowiek potrzebuje pomocy - opisuje problem Mieszkaniec.
DZISIAJ LEZY Z WIELKIM NOŻEM-TYLKO CZEKAC JAK SIĘ COŚ WYDARZY -
MAFIA DEWELOPERSKA PONOSI WINĘ. ZOBACZCIE NOWO BUDOWANE MIESZKANIA TAK ZWANE INWESTYCYJNE CZYLI NIE DO MIESZKANIA LECZ DO KASY PRANIA. MIĘDZY INNYMI W MIEJSCU GDZIE SPRZEDAWALI BETON I ŻWIR. KAŻDY KTO ŻYJE NA WYNAJMIE JEST BEZDOMNY.
Sytuacja jak w Poznaniu... 3.2.1...
Niedługo będzie takich więcej. Islamscy migranci wyselekcjonowani przez Merkel czekają w blokach startowych. Jak tylko piesek Tusk się dorwie do władzy to Merkel ich spuści z łańcucha i będą masowo szczać po klatkach i drzeć ryje.
Takich osób będzie więcej. Ceny mieszkań to jakaś paranoja. Lepiej na klatce spać niż płacić lichwiarzom 3000 złotych za wynajem. I co mu zrobią? Nawet policja go nie chce.
W tym bloku ciągle coś się dzieje. To tam kobieta znalazła skarb w cukrze. Teraz ten typ ryja drze i szcza po pietrach. Niedawno grubas z 8 piętra latał z nożem za kobietą.
Tak się składa że mieszkam w tym bloku i faktycznie ten mężczyzna jest strasznie dziwny, ja się go boję.Ktoś powinien coś z tym zrobić zanim on wyrządzi krzywdę.
Za czasów dzielnicowych Pana Piotra R i Robert S, byłoby szybko załatwione, teraz policja już nie ma dzielnicowych którzy działali jak wcześniejsi dzielnicowi. Dzielnicowa często lekceważy problemy mieszkańców, telefony odbiera od niechcenia… a problem jest
A co policja może? Co mają z nim zrobić?
Nie będę bronił Ojca, ale może był zmuszony !- trzeba było reagować już w pierwsze dni, a nie zwlekać. Domyślam się że jak zwykle przez Biurokrację.
Narażanie zwykłych ludzi na kontakt z elementem niebezpiecznym to kryminał.
Czy faceci tam mieszkają?
Gdzie są organy państwowe, tj, instytucje, których obowiązkiem jest zapewnić: bezpieczeństwo człowieka wymagającego natychmiastowej pomocy oraz bezpieczeństwa lokatorów, mieszkających wokół??
Przez własnego Ojca. .. Miał dosyć utrzymywania pasożyta... fajnie się mówi z boku. . gorzej jaK Ktoś tego doświadczy... Młodzież ROSZCZENIOWA