Przede wszystkim na terenie mariny obowiązuje całkowity zakaz wędkowania od 1 maja do 31 października. Między 1 listopada a 30 kwietnia „moczyć kije” można na marinie tylko za zgodą bosmana. I to by było tyle jeśli chodzi o obowiązujące w Świnoujściu przepisy. A życie? Dziesiątki haczyków, ołowianych obciążników, resztek linek i żyłek „przyozdabiających” zimujące w basenie mariny jednostki to najlepszy dowód jak przestrzegany jest ten wędkarski regulamin. Te ozdoby często uszkadzają burty pokłady, maszty, przewody paliwowe i plandeki, a ich właściciele nie mają się nawet komu poskarżyć. Od nich zarządcy mariny oczekują przestrzegania regulaminów zapisanych w tzw. umowach prezydenckich. W zamian nie dostają jednak gwarancji bezpieczeństwa dla swoich łodzi i jachtów. Skargi kierowane do bosmamantu i na policję nie i do straży miejskiej przynoszą żadnych efektów. Nikt nie poczuwa się do obowiązku egzekwowania obowiązującego regulaminu! Ale pieniądze ktoś jednak pobiera i gdzieś te pieniądze trafiają…
Szanowny panie" radco prawny" Załącznik nr 1 do ZARZĄDZENIA Nr 43/2020 DYREKTORA OŚRODKA SPORTU I REKREACJI „WYSPIARZ” z dnia 28 maja 2020r. stanowi: 3.3 Na terenie mariny zabrania się: wędkowania bezwzględnie w okresie od 1.05 do 31.10 a w pozostałem okresie bez zgody bosmana, Pozdrawiam
zaprosiliśmy do siebie Ukraińców to teraz oni mają w d.. nasze przepisy
13:28:09] • [IP: 176.221.123.***] Mam pytanie- gdzie w Świnoujściu można łowić ryby? ●●● W sklepie blisko poczty lub w marketach, a tam nie na wędkę, lecz na kosz.
Sam nigdy nie wędkowałem, ale wędkarze zawsze byli dla mnie elementem nadmorskiego i portowego folkloru, i jakoś nigdy mi nie przeszkadzali. Oskarżanie ich o pijaństwo i zakłócanie porządku publicznego, to ordynarne łgarstwa wypowiadane przez ludzi z mentalem niewolników, którzy uważają, że jak ktoś ma kasę na zakup jakiejś skorupy i opłacenie miejsca do jej przycumowania przy nabrzeżu, to staje się automatycznie właścicielem nabrzeża albo i całego portu. Wara wam od dobra wspólnego, wędkarze nikomu nie robią nic złego.
Jeśli mają kart wędkarskie i przestrzegają prawa w zakresie wędkowania, to wszystko jest ok. Za nieprzestrzeganie prawa grube mandaty. I po problemie.
1, 5 metra od lini wody jest to teren ogólnodostępny i niemożna go grodzic takie jest prawo a druga rzecz pozwolenie wedkarskie wykupowane (bądź sprzedawane) na cały rok jest ważne na cały rok, a wiec nic nielegalnego tu niema pozdrawiam radca prawny
od 15 września obowiązuje zakaz na terenie Basenu Północnego obowiązuje zakaz połowu metodą spinningową i zakaz połowu jakimikolwiek metodami w godzinach od 17.00 do 7.00. Od egzekwowania tego zakazu nie jest OSiR, bo ustawodawca nie wyposażył do w żadne instrumenty do egzekwowania tego zakazu. Nie może wlepić mandatu, stosować środków przymusu bezpośredniego czy rekwirować wędki. Od tego są policja i straż rybacka. Nikt chyba nigdy nie dostała mandatu za łowienie niedozwoloną metodą, choć policja na basen północny zagląda. Rzadko, ale zagląda. od 1 listopada do końca lutego będzie obowiązywał całkowity zakaz połowu na Basenie Północnym. I tu trzeba przyznać, że policja jest bardziej aktywna i wędkarze na ogół nie pokazuję się po 1 listopada na Basenie Północnym. Trzeba przeczekać tydzień. Wytrzymamy. A do tego czasu Państwo Wędkarze, trzymajćie z dala od naszych łodzi!
pseudo wędkarze, gorsi od kormoranów
Mam pytanie- gdzie w Świnoujściu można łowić ryby?
A jakby tak miejską marinę opanowała sobie staruszka ? A to przecież mogła być akurat wasza matka ! Albo gdyby tak miejską marinę opanowała procesja ?
ŁOWIĄ BEZ POZWOLEN ? KTOŚ ZAWŁASZCZA SOBIE WODE ?
Chętni na świecą rybkę PiS? Gównozjad PiS wszystko zeżre.
Ja bym wprowadził opłaty za połów ryb na marinie żeby pokryć koszty sprzątania po wędkarzach
Gość • Wtorek [24.10.2023, 10:00:51] • [IP: 78.30.82.**] Drogi gościu każdy ma prawo łowić ryby jeśli posiada odpowiednia licencję połowową, ale większość tych ludzi nie ma prawa nazywać sie wędkarzami. Wyciągają zimujące sandacze z dna tak zwane szpice bez żadnego wymiaru. nie szanują wymiarów ochronnych żadnej ryby i oni uważasz że maja prawo nazywać się wędkarzami ?
Po co płacimy straży miejskiej czy policji? Czy oni wreszcie zrozumieją kto komu płaci i kto komu służy.?
Gdyby któryś z tam wędkujących posiadał jacht to by pierwszy interweniował. Wydałby kilka tysięcy na naprawę żelkotu swojej jednostki i by szybko zrozumiał ze napierdzielanie ołowiem po jachtach nie jest super rozrywka dla właścicieli jachtów...
Dużo większym problemem jest legalne opanowanie łowisk przez kormorany. Dzisiaj zżerały masowo ryby przy plaży.
wąsacza • Wtorek [24.10.2023, 10:25:32] • [IP: 176.221.123.* a ja sralem w krzakach zanim postawili twoja ruderę w której mieszkasz. Otwieraj drzwi. Jestem za 10 minut postawić ci klocka w przedpokoju.
Gość • Wtorek [24.10.2023, 10:00:51] • [IP: 78.30.82.**] Jak sie kiedys nadziejesz na haczyk zaczepiony o swoja lodke to moze zrozumiesz idee tego zakazu.
Artykuł jest zasadny - na marinie obowiązuje bezwzględny zakaz wędkowania - koniec i kropka. Nie ma najmniejszego znaczenia czy się to komuś podoba czy nie. Jest przepis, który obowiązuje i trzeba go przestrzegać. Jeżeli jest łamany co ma w chwili obecnej miejsce - odpowiednie służby (Policja i Straż Miejska) maja obowiązek interweniować. Brak interwencji służb jest przyzwoleniem na łamanie prawa. Argument ze wędkarze byli obecni na marinie przed łodziami i to daje im pełne prawo do łamania regulaminu jest absurdalny - nawet ciężki do skomentowania. Miasto pobiera odpowiednie opłaty od właścicieli jednostek w marinie stacjonujących i ma obowiązek egzekwowania przestrzegania obowiązującego regulaminu informując odpowiednie służby w celu interwencji. Jeżeli tego nie robi co ma miejsce w obecnej chwili to również pozwala na łamanie obowiązującego prawa na marinie wynikającego z regulaminu.
Gość:[24.10.2023, 10:51]*[IP:78.10.206.*] od kiedy Ty mieszkasz w Świnoujściu, bo jeśli chcesz się udzielać na portalu, to powinieneś znać historię miasta Świnoujścia. Przystań dopiero powstała po rozbudowania, opuszczenia jednostek radzieckich przed pierestrojką.Dopiero w tedy oi renowacji i przebudowie powstała przystań dla jachtów, ale wszystko było zagrodzone i nie było wolne wstępu.Taki stan powinien powrócić, a problem by się skończył raz na zawsze i ten syfon, oraz chamstwo tych pseudo wędkarzy przestało istnieć.Co jest jedynie prawdą, to obecny zarzad Mariny i całego stołka Dyrektora wraz z tą główną księgową do natychmiastowej wymiany, dlatego, że tam rządzi się jak szara gęś księgowa Iwona, a dyrektor Mareczek jest jej popychadłem.
DAJCIE SPOKÓJ TYLE ICH ŻE MOGĄ OD CODZIENNOŚCI SIĘ ODSTRESOWAĆ.
10:44 -. ..206.*ryby były wcześniej, więc to ryby maja prawo być niełowione. Wracajcie do wieprzowiny, świni znad Świny, świnoujskie syny!
Wędkarzy to można policzyć na jednej ręce reszta to kłusole i mięsiarze brudasy takie że rzygać się chce dziadki łapiące wszystko co się da bez względu na rozmiar i do wora żenada.
Tam powinna wpaść policja i zrobić porządnie pałowanie tych kłusowników. Jest zakaz to zakaz, ryby też muszą gdzieś mieć spokój i zimować, a tak to walą dziady okonki po 10 cm i do wora albo widziałem jak rzucają mewom, a potem pierwsi do narzekania, że ryb mało i drobne.