Zdarzenie miało miejsce około północy z 21 na 22 października. Na miejsce zdarzenia przybyły służby ratunkowe: policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia z lekarzem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na skrzyżowaniu ulicy Konstytucji 3 Maja z ulicą Matejki zderzyły się dwa samochody osobowe. Przyczyny wypadku nie są na razie znane.
Zdarzenie miało miejsce około północy z 21 na 22 października. Na miejsce zdarzenia przybyły służby ratunkowe: policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia z lekarzem.
fot. Sławomir Ryfczyński
W trakcie akcji ratunkowej na miejsce przybyła również druga karetka pogotowia. Skrzyżowanie zostało częściowo zablokowane.
Nasza redakcja pozostaje w kontakcie ze służbami ratunkowymi i będziemy na bieżąco aktualizować wszelkie informacje, gdy tylko będą dostępne.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Trzeba bylo zrobic tam rando, swiatla sa bez sensu a po wylaczeniu swiatel jest tam jak na dzikim zachodzie.
Prawo jazdy w leysach znaleźli. Światek nie ma to już znaków nie pamiętają…
tam powinny być światła non stop bo budynki i drzewa zasłaniają widoczność. Ewentualnie znak stop zamiast trójkąta.
Policja w końcu powinna karać. Więcej kontroli na ulicy.Ja ostatnio zostałem najechany pod Apteką przez wózek inwalidzki na ulicy Konstytucji na szczęście to były tylko otarcia i siniaki.Karać.Karać...
Ćpuny
Przestańcie wreszcie wyłączać tam sygnalizację świetlną na noc. Nie żadne mrugające żółte tylko sygnalizacja akomodacyjna pracująca w systemie" all red". A dla pieszych guziczki do wzbudzania zielonego światła. I kamery do rejestracji wykroczeń. Pomoże od razu. Pomaga zawsze gdy kierowcy nie umieją jeździć.
to co sie dzieje z kierowcami to tragedia, w terenie zabudowanym na liczniku ponad setka, pieszy przez pasy moze zginac, w samochodach pelno durniow i zlosliwcow, codziennie wypadki
NIE STETY SŁUŻBY PRZYBYŁY PO PRZESZŁO 20 -DZIESTU MINUTACH. TO CHYBA NIE JEST REKORD PRĘDKOŚCI.
przygłupy jak świateł nie mają to już dzieci we mgle
ale urwal hahahaha
Jakie mogą być przyczyny wypadku na skrzyżowaniu z wyłączoną sygnalizacja świetlną około północy?? Każdy z kierowców uważał się za króla i miał pierwszeństwo bo rozumy już poszły dawno spać!
IP: 176.221.123.***] ponad setka w tej wsi? 😂 Chyba że po nocy jak prawie nikogo nigdzie nie ma. W dzień to się jeździć normalnie nie da bo się ciągną max 30 km/h bez żadnego powodu 🤦♂️
To były wyścigi? Bo nie rozumiem jak można w nocy w mieście tak się rozwalic, tylko przyglup jeden z drugim bez mózgu może tak jeździć. A w tym mieście to w ogóle jeżdżą jak cpuny zwłaszcza na przejściach można stracić życie. Nie przestrzegają tego że pieszy ma pierwszeństwo nie mówiąc już o Niemcach którzy notorycznie jadą przed nosem pieszego. A gdzie policja?
To trzeba być wielkim dzbanem żeby przy dosłownie zerowym ruchu, pustych ulicach mieć wypadek, zabrać prawko dożywotnio!
POLIKWIDOWAĆ ŚWIATŁA GENERUJĄ OLBORZYMIE KOSZTY
Ta godzina i taka stłuczka? jeden i drugi na powtórny kurs.
u niektórych wraz z wyłączeniem sygnalizacji na ulicy wyłącza się również mózg.
Oba białe i oba ucierpiały, czyli prędkość była pewnie większa, niż powinna.
Po co ma być włączona sygnalizacja w nocy? Jest oznakowanie poziome, są znaki pionowe, więc w czym problem? Jak ktoś wygrywa prawko w chipsach, to tak właśnie jest.
Kłania się kodeks drogowy. Wysłać sprawcę na powtórkę kursu.
W ciągu jednego dnia (sobota) i w różnych miejscach 3 auta na niemieckich rejestracjach nie ustąpiły mi pierwszeństwa, jak już byłem na pasach. Gdyby nie mój refleks to kto wie, jak by się to skończyło. Jeden przejechał mi tuż przy stopach Uważajcie i ograniczcie zaufanie.
Widziałem tam już czasem wchodzenie w zakręt z dużą szybkoscią, gdy pomarańczowe już miga, ale przy ostatnim mignięciu pomaranczowego. Tu nie było świateł, ale skoro widzę tam szarże przy światłach, to co dopiero, gdy ich nie ma, gdy się wydaje, że jest pusto, bo noc. A tak w ogóle, nawet, gdy przerzucam się na rower, patrzę, jak jeżdżą za szybko. Na odcinku z ograniczoną prędkością do 40 km/h gdy trenuję, jadę np.37 km/h (prędkościomierz), a obok mija mnie" sportowiec" z takim okładem, że musiało to być 60-70 km/h. To codzienność. Jestem za sukcesywnym wyłapywaniem takich głupców i potencjalnych zabójców - za pomocą nieoznakowanych pojazdów i dronów i obojętne czego jeszcze.
I już na jakiś czas mamy jednego posrańca na drodze mniei, brawo posraniec tak trzymaj.
To się po prostu w głowie nie mieści❗❗❗ ⚊A jakby akurat tamtędy przechodziła procesja❓❗ △╱𓐂𓏴◬
a te lampy na mieście po zmroku są takie słabe, że nic nie widać.Niech miasto zmieni na zimny kolor albo wyłączą bo i tak nic nie widać