POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [02.10.2023, 08:37:54] • Polska

Restauracje z szybkim jedzeniem na wakacyjnym minusie. Branża zaliczyła dwucyfrowy spadek ruchu

Restauracje z szybkim jedzeniem na wakacyjnym minusie. Branża zaliczyła dwucyfrowy spadek ruchu

fot. Organizator

Inflacja mocno weszła do restauracji z szybkim jedzeniem i wypłoszyła część klientów. Polacy w wakacje zdecydowanie ograniczyli wyjścia do pizzerii i fast foodów. Potwierdzają to wyniki badania, które zostało przeprowadzone na próbie blisko 458 tys. osób. I tak od początku czerwca do końca sierpnia br. łącznie ww. restauracje straciły rok do roku ponad 13% klientów i 14% wizyt. Skrócił się też statystyczny czas przebywania w lokalach. Do tego w analizowanym okresie badani spędzili tam średnio nieco ponad 4 godz. Ciekawe jest też to, że pizzerie odnotowały ponad 2-krotnie gorszy wynik niż fast foody. Eksperci, komentujący te dane, tłumaczą, że pod wpływem wzrostu cen konsumenci zmienili swoje zachowania. Wizyty w restauracjach stały się mniej popularne, na czym skorzystały sklepy z gotowymi daniami.

Wakacje z dwucyfrowymi spadkami
Analitycy firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH zbadali ruch w 1,8 tys. pizzerii i fast foodów w okresie od początku czerwca do końca sierpnia br. i porównali wyniki te z ubiegłorocznymi. Łącznie przeanalizowali zachowania blisko 458 tys. konsumentów. Z tak zebranych danych wynika, że rynek w relacji rocznej stracił 13,3% klientów.

Zmniejszyła się również liczba wizyt w ww. lokalach – o 14,1% rdr. Do tego w niewielkim stopniu spadła częstotliwość odwiedzin. Powodem, dla którego klienci wydają mniej pieniędzy w ww. lokalach, są oczywiście rosnące ceny.

– Wysoka inflacja od dłuższego czasu mocno obciąża budżety konsumentów. Przez to nawet wizyty w restauracjach, uważanych przez lata za stosunkowo niedrogie, przestają być już powszechne i dostępne dla każdego. I faktycznie okazują się droższe niż przed rokiem. Na rynku widać też, że Polacy tną wydatki na codzienne, podstawowe zakupy w większym stopniu niż wcześniej. A jeśli tak się dzieje, to z pewnością przekłada się to na usługi gastronomiczne, z których korzystanie przecież nie jest pierwszą potrzebą – mówi dr Nikodem Sarna z firmy Proxi.cloud.

Wina jest po stronie inflacji
Z takim wyjaśnieniem zjawiska zgadza się ekspert rynku retailowego, dr Maria Andrzej Faliński. Przyznaje, że wnioski wyciąga nie tylko z danych, ale i własnego doświadczenia, gdyż zdarza mu się odwiedzać jedną z popularnych restauracji fast food. Widzi, że ceny wyraźnie wzrosły. Zauważa przy tym paradoks. Jakość jedzenia i obsługi oferowana w polskich lokalach typu fast food jest wyższa niż w wielu krajach zagranicznych, ale nie zatrzymało to odpływu klientów.

– Polskie lokale na tle innych mają dobre opinie. Jedzenie przygotowywane jest ze świeżych produktów, personel zna się na swojej pracy, a lokale prezentują wysoki poziom higieniczny.

Uważam, że konsumenci ograniczają wyjścia do takich miejsc wyłącznie ze względów finansowych. Myślę też, że w porównywanych okresach odeszli przede wszystkim klienci najbiedniejsi, z dołu drabinki dochodowej – mówi dr Faliński.
Jednak, zdaniem eksperta, ta sytuacja się zmieni. Odbicie tendencji spadkowej może nastąpić już w nieodległej przyszłości i może być skutkiem zwiększenia wysokości świadczeń socjalnych, w wyniku których dochody osób najbiedniejszych będą przyrastały szybciej niż inflacja.

Fast foody częściej odwiedzane niż pizzerie
Z badania wynika ponadto, że w niewielkim stopniu zmniejszeniu uległ przeciętny czas spędzony w danej restauracji. W minione wakacje konsumenci spędzili w fast foodach nieco ponad 4 godz. i 5 min. (obejmuje to cały okres 3 miesięcy). W pizzeriach było to trochę ponad 1 godz. i 30 minut, a w fast foodach – 3 godz. i 12 min. Rodzi to pytanie, dlaczego goście najwięcej czasu spędzają w tych drugich lokalach, a odwiedziny w pizzerii trwają prawie 2 razy krócej. Miłosz Sojka, ekspert z Proxi.cloud, uważa, że skrócenie przeciętnego czasu spędzonego w ww. restauracjach to naturalna konsekwencja spadku natężenia ruchu. Kolejki są mniejsze, a w konsekwencji oczekiwanie na złożenie i odbiór zamówienia skraca się. Nie można też jednoznacznie wykluczyć, że konsumenci szybciej opuszczają restauracje, bo kupują mniej dań. Powodów dysproporcji może być jeszcze więcej.

– Fast foodów, w tym lokali z kanapkami i daniami z kurczaka, jest więcej na rynku niż pizzerii, przez co z większym prawdopodobieństwem są odwiedzane. Ponadto czas oczekiwania jest istotny dla klientów, którzy chcą zjeść coś szybko. Ma to swoje odzwierciedlenie także w średniej liczbie wizyt w placówkach tych formatów, więc jeżeli pizzerie zanotowały ich mniej w badanym okresie, to naturalne jest, że średni łączny czas spędzony w tych lokalach był krótszy – dodaje Miłosz Sojka.

Dr Maria Andrzej Faliński powodu skracania czasu w omawianych typach lokali doszukuje się także w rosnącej popularności usługi drive-in, czyli możliwości złożenia i odebrania zamówienia bez wychodzenia z samochodu, oraz automatów do ich składania.
Ekspert zwraca uwagę na to, że sam koncept fast foodów zakłada szybką obsługę, więc nie powinno dziwić, że klienci faktycznie spędzają tam niewiele czasu. Jak wyjaśnia, to podnosi przepustowość sprzedaży. Tak właśnie wygląda strategia nowoczesnego retailu. Do tego dodaje, że skrócenie czasu pobytu nie jest jedynym wnioskiem płynącym z badania. W wakacje ub.r. zanotowano dużą liczbę wizyt trwających mniej niż 10 minut, a w tym roku ich udział jeszcze wzrósł. Jest on szczególnie wysoki w przypadku pizzerii i przekracza 30%.

– Może wynikać to ze wzrostu liczby zamówień na wynos lub realizowanych poprzez aplikacje dostarczające posiłki. Jeśli tak jest, to daje istotny sygnał dla marketerów i zachęca do pogłębienia wiedzy o klientach i przyczynach, dla których coraz chętniej zamawiają oni dania zdalnie. Warto też przyjrzeć się temu kanałowi sprzedaży i przeanalizować jego potencjał do skalowania – mówi dr Nikodem Sarna.

Z kolei dr Faliński podsumowuje, że coraz więcej pizzerii sieciowych nie zachęca klientów do zajęcia stolika, ale wydają pizzę „zza lady”. Ekspert nazywa to organizacją „walk in”, czyli klient wchodzi, odbiera zamówienie i właściwie od razu wychodzi.

MondayNews Polska


komentarzy: 51, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 51

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 11:21:00] • [IP: 176.221.122.**]

OBIAD POWINIEN KOSZTOWAC MAX WARTOSC POL GODZINNEJ PRACY. ..LITR PALIWA NIGDY NIE POWINIEN BYC DROZSZY OD POLLITRA PIWA

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 11:02:15] • [IP: 37.248.213.***]

Nie dość że drogo to jedzenie nieświeże i faktycznie sami Ukraińcy obsługują którzy nie znają praktycznie języka polskiego 😒

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:53:17] • [IP: 37.248.213.***]

Bieda panie bieda, a właściciele restauracji jeżdżą furami nie mniej niż za 400 tysiaków, chyba że to z tych dotacji PiS-owskich

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:42:51] • [IP: 77.252.46.***]

Może cos tam do niektórych dociera i zmieniają nawyki żywieniowe?.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:42:32] • [IP: 37.248.213.***]

OBIADKI Z ŻABKI NETTO I BIEDRONKI ROBIĄ SWOJE

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:41:35] • [IP: 176.221.122.***]

W Świnoujściu kebaby kosztują od 35 wzwyż, mięso nie pocięte, twarda kapusta.W kamieniu pomorskim kebab kosztuje troszkę więcej niż 20 złoty, warzywa i mięso drobno pokrojone, chce się jeść.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:19:41] • [IP: 37.30.114.**]

Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja we wrześniu wyniosła 8, 2 procent rok do roku. Po raz pierwszy od lutego 2022 r., gdy było 18%, odnotowano jednocyfrowy odczyt.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 10:11:53] • [IP: 95.91.213.***]

Normalne jedzenie to jest jak sobie zrobisz w domu i na spokojnie zjeż. Pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:58:33] • [IP: 5.173.156.**]

Jedzenie, śmieciowe, , niezdrowe, a ceny jak w restauracjach dobrej jakości!

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:58:18] • [IP: 176.221.122.**]

bo ich niby jedzenia nie da się zjeść,

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:54:30] • [IP: 31.11.128.***]

DZiwic się jak ceny kosmos, niedługo to.nie będzie się opłacało nigdzie jeść na mieście tylko samemu robić w domu i będzie spokój

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:35:13] • [IP: 37.248.212.**]

Nic dziwnego drogo i bez smaku ludzie w końcu zaczynają szukać normalnego jedzenia.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:11:36] • [IP: 89.72.111.***]

W tytule" restauracje" a na zdjęciu żarcie z odbiorem z auta!

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:08:33] • [IP: 176.221.122.**]

Pojechalem do maka, maszyna do szejkow nie dziala, polowy menu nie ma, ukrainka ktora tlumaczy ledwo mowi po polsku... dlugo tam nie wroce. Tak sie konczy oszczedzanie na personelu, powodzenia z takim modelem prowadzenia biznesu.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:02:15] • [IP: 213.155.174.***]

Przestancie pisać głupoty zawsze kolejki są chodzę często tam z wnukiem

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 09:00:27] • [IP: 2.106.93.**]

Redakcjo, tego czegoś nie powinno się nazywać jedzeniem! Dziwią mnie rodzice, którzy kupują dzieciom to coś.

Locutus • Poniedziałek [02.10.2023, 08:58:59] • [IP: 176.221.122.**]

A ceny kosmiczne w donaldzie mają. Nagetsy z 12 zł na 26 podnieśli. Wolę pizzę albo kebsa. Sami se niech jedzą z takie pieniądze. Moja noga tam więcej nie postanie. Powodzenia. Sami Niemcy tam będą się stołować

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:51:21] • [IP: 213.155.174.***]

D R O Ż Y Z N A ! ! !

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:50:55] • [IP: 37.47.158.***]

Mylenie zamówień, wygląd jedzenia niestaranny i do tego ceny praktycznie takie jak w normalnych restauracjach to mówi samo za siebie

Grubasy • Poniedziałek [02.10.2023, 08:49:12] • [IP: 80.54.236.***]

Bardzo z tego powodu ubolewamy.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:48:41] • [IP: 178.238.245.**]

nic dziwnego...drogo i bez sensu bo porcje jak dla dzieci...

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:44:38] • [IP: 37.47.186.***]

A jakby tak na wakacyjnym minusie była sobie akurat staruszka ? A to mogła być przecież akurat wasza matka ! Albo gdyby tak na wakacyjnym minusie była procesja /

Paździoch • Poniedziałek [02.10.2023, 08:42:52] • [IP: 83.20.255.***]

128* może zalecki zjadł na śniadanie 🤷‍♂️ lepiej oddaj mu, bo zakabluje do odpowiednich służb

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:42:19] • [IP: 37.30.114.**]

Kto szybciej je, ten szybciej umiera.

Gość • Poniedziałek [02.10.2023, 08:40:16] • [IP: 37.47.177.***]

Wysoka cena i słaba jakość obsługi jak i samego jedzenia.

Oglądasz 26-50 z 51
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Do prezydentki Świnoujścia wpłynął wniosek Związku Miast i Gmin Uzdrowiskowych w sprawie zmiany w zasadach parkowania w dzielnicy nadmorskiej. Rada zgodziła się by jeszcze podczas dzisiejszej sesji głosować nad tym projektem ■ Policjanci z Komenda Miejska Policji w Świnoujściu w piątek otrzymali z rąk Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu – insp. Jarosława Czaja przedterminowe akty mianowania na wyższe stopnie służbowe. Komenda Miejski Policji w Świnoujściu – insp. Jarosław Czaja w towarzystwie zastępcy, naczelników oraz kierowników wręczył policjantom akty mianowania na wyższe stopnie policyjne. Nominacje otrzymało czterech stróżów prawa z 44 Wysp: 2 w korpusie aspiranckim oraz 2 w korpusie podoficerów. ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 27 listopada (środa) o godz. 17:00 – do Biblioteki Głównej (ul. Piłsudskiego 15) na spotkanie z popularnym i lubianym aktorem Robertem Gonerą. Wstęp wolny! ■ "UZDROWISKO ŚWINOUJŚCIE" S.A. uprzejmie informuje wszystkich swoich emerytów o zgłaszanie się do Zarządu Spółki przy ul. Nowowiejskiego 2 w Świnoujściu w celu pobrania świadczenia Świątecznego. Kontakt telefoniczny: 91 321 44 47 ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 15 listopada (piątek) o godz. 17:00 - na spotkanie z aktorką Marią Pakulnis połączone z prezentacją książki pt.:"Moja nitka". Prowadzenie red. Marcin Michrowski. Wstęp wolny! ■