Dosłownie kilka dni temu opisywaliśmy skandaliczną sytuację dotyczącą remontu budynku Urzędu Miasta, który ciągnie się od marca 2021 r. Pierwszy termin ich zakończenia upłynął w czerwcu 2022 roku. Mamy wrzesień, a końca remontu nie widać. Jakby tego było mało koszty inwestycji wzrosły w międzyczasie prawie trzy razy, a z placu budowy zszedł właśnie główny wykonawca. Za sprawne przeprowadzenie tej inwestycji odpowiada zastępca prezydenta pani Barbara Michalska.
Otrzymaliśmy specjalne wyjaśnienie od firmy „Baueffct”, które jest odpowiedzią na informację przekazana nam kilka dni temu przez rzecznika prasowego prezydenta Żmurkiewicza. Otrzymanego e-maila publikujemy w całości:
„Szanowni Państwo,
Po lekturze artykułu pt: ”Trwa gigantyczny bałagan remontowy w budynku Urzędu Miasta” który ukazał się w Państwa portalu w dniu 24.09.2023 chciałbym sprostować błędną informację podaną przez rzecznika prezydenta dotyczącą rzekomego wypowiedzenia umowy przez miasto firmie Baueffect.
Baueffect Sp. z o.o. w roku 2021 wygrał przetarg na wykonanie modernizacji budynku Centrum Administracji Miejskiej nr 5. Po podpisaniu umowy okazało się, że ze względu na rażący błąd zamawiającego polegający na ogłoszeniu przetargu bez aktualnego pozwolenia na budowę części robót polegających na modernizacji Sali konferencyjnej która to była objęta tym pozwoleniem nie można z tego powodu realizować.
Baueffect Sp. z o. o. zrealizował więc wszystkie prace objęte umową co do których miasto nie wprowadziło projektów zamiennych, a zmiany w dokumentacji objęły niemal cały zakres umowy. Skala zaniedbań i braku kompetencji przy tym postępowaniu jest porażająca, miasto z jednej strony ogłasza przetarg, po wyłonieniu wykonawcy zmienia niemal cały zakres umowy a na pozostałe zakresy nie posiada ważnego pozwolenia na budowę natomiast z drugiej strony wywiera nacisk na Wykonawcę aby zadanie pomimo braku odpowiednich uzgodnień realizować.
Jedynym powodem zejścia Baueffect z placu budowy był brak frontu prac spowodowany paraliżem decyzyjnym po stronie urzędników - podczas miesięcy spotkań i negocjacji nie byli oni w stanie wskazać jakie prace mają być wykonane ani za jaką kwotę.
W związku z patem do którego doszło z powodów wymienionych powyżej Pani Prezydent zaproponowała Wykonawcy podpisanie ugody na mocy której Spółka Baueffect miałaby otrzymać wynagrodzenie za prace dotychczas wykonane a których to przedstawiciele zamawiającego nie potrafią rozliczyć od marca tego roku. Wykonawca ugody podpisanej przez Panią Michalską nie przyjął i wciąż czeka na rozliczenie i zapłatę za wykonane prace.
Miasto usiłuje ratować sytuację ogłaszając nowy przetarg na dokończenie tych prac jednak w tym postępowaniu powiela błędy z poprzedniego przetargu ponownie załączając w nim nieaktualne pozwolenie na budowę, na pytanie spółki Bauefefct zadane za pośrednictwem platformy przetargowej jak zamierza zrealizować prace z nieaktualnego pozwolenia na budowę nie odpowiada, kolejne pytanie wykonawcy o to jak zamierza wprowadzić nowego wykonawcę na plac budowy bez rozliczenia się z poprzednim spółka Baueffect również nie otrzymuje odpowiedzi.
Jednocześnie stan prawny sytuacji jest taki, że miasto negocjuje z Bauffect treść porozumienia określającego warunki zejścia z budowy oraz zapłatę za wykonane prace i przeciąga te czynności bez uzasadnienia a wykonawca pozostaje bez zapłaty za wykonane prace i wbudowane materiały.
Na końcu nadmienię tylko, że nieprawidłowości przy zlecaniu prac na tym zamówieniu nie zakończyły się na zakresie firmy Baueffect a pilnego wyjaśnienia wymaga zakres prac zleconych firmie Lux- Dom, w opisie przedmiotu zamówienia w punkcie dotyczącym wymagań odnośnie stolarki okiennej czytamy, że:
„Należy dokonać tzw. ciepłego montażu, przy użyciu taśm montowanych obustronnie (taśma wewnętrzna paroizolacyjna, taśma zewnętrzna paroprzepuszczalna), przy uwzględnieniu zasady: „szczelniej wewnątrz niż na zewnątrz. Natomiast dostarczone okna montowane są w standardowy, dużo tańszy od wskazanego z OPZ sposób a wymóg przetargowy dotyczący „ciepłego montażu” nie został uwzględniony”.
Czyli jednak, bałagan administracyjny. Tymczasem mimo ogólnego bałaganu miasto usiłuje ratować sytuację ogłaszając nowy przetarg na dokończenie tych prac. Jednak (jak wynika z informacji przekazanej nam przez „Baueffect”) w tym postępowaniu są te same błędy co warunkach poprzedniego przetargu m.in. brak aktualnego pozwolenia na budowę!
Budowę na którą zaplanowano w budżecie miasta na rok 2023 prawie 12.000.000 złotych. Na razie końca prac nie widać. Widać natomiast nadchodzącą zimę podczas której gorąco może być tylko na sali sądowej gdzie pewnie spotkają się przedstawiciele firmy ”Baueffect” i zastępca prezydenta Michalska, bo w magistrackich gabinetach urzędnicy mogą marznąć kolejny rok!
Gdzie audyt niezależnej firmy audytowej. Albo ABW...
Czy ktos jest zdziwiony? Miasto nie radzi sobie nawet z posadzeniem drzewek, remontem ulicy, przejscia dla pieszych, wybudowaniem chodnika. Wszystko za co sie wezma to spieprza.