Miejsce tego niesamowitego wydarzenia to hotel Interferie Medical Spa, położony przy ulicy Uzdrowiskowej 15, w samym sercu tego popularnego kurortu. To idealna przestrzeń do celebrowania muzyki i wspólnego spędzenia czasu. Wydarzenie to z pewnością wprowadzi niepowtarzalny klimat i dostarczy uczestnikom wielu emocji.
Jeśli myślisz o tym, aby być częścią tej muzycznej podróży, pośpiesz się! Bilety na ten koncert są dostępne do kupienia i zostało ich niewiele. To wyjątkowa okazja, by przeżyć niezapomniane chwile z muzyką, która przez lata stała się nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu muzycznego.
W hotelowym wnętrzu koncert nabierze wyjątkowego charakteru. Oczekuje nas nie tylko doskonała akustyka, ale przede wszystkim niesamowita atmosfera. W tak niepowtarzalnym miejscu, każdy utwór Czerwonych Gitar nabierze nowego, głębszego wymiaru.
Nie przegap więc tej niezwykłej okazji i dołącz do nas, aby świętować razem 55-lecie jednego z najbardziej ikonicznych polskich zespołów. Czerwone Gitary z radością czekają, by razem z Tobą stworzyć kolejne strony historii i dostarczyć wiele niezapomnianych chwil. Zapraszamy serdecznie!
Super koncert byłem i bawiłem się z Żoną wspaniale
OSOBIŚCIE BYŁEM NA KONCERCIE. NIKT NIKOGO NIE OSZUKIWAŁ, JAK OPISYWANE JEST TO W KOMENTARZACH. PAN JERZY SKRZYPCZYK PRZED KONCERTEM, W KRÓTKIM FILMIE, PRZEDSTAWIŁ HISTORIĘ ZESPOŁU, BYŁYCH CZŁONKÓW, OPOWIEDZIAŁ KILKA CIEKAWYCH HISTORII. OD POCZĄTKU PODKREŚLAŁ, ŻE ZESPÓŁ JEST W NOWYM SKŁADZIE, WYRAŹNIE ZOSTAŁO POWIEDZIANE, ŻE CZĘŚĆ MUZYKÓW JUŻ NIE ŻYJE. WSZYSCY SIĘ ŚWIETNIE BAWILI. SPORA CZĘŚĆ GOŚCI TAŃCZYŁA POD SCENĄ. OCZYWIŚCIE NIE UNIKNIE SIĘ KOMENTARZY MALKONTENTÓW, KTÓRYM PRZESZKADZA, ŻE ZESPÓŁ ISTNIEJE, ŻE NIBY ZARABIA NA KANWIE STARYCH" GITAR" - MÓWIĄ TO FANI TELEWIZORA I MIERNYCH SERIALIKÓW. ZESPÓŁ W OBECNYM SKŁADZIE JEST NIEMALŻE TAKI SAM JAK LATA TEMU. NOWI MUZYCY SWOJĄ GROM I GŁOSEM SPRAWIAJĄ, ŻE" GITARY" ŻYJĄ CAŁY CZAS I PRAWIE TAK SAMO - PRAWIE, BO Z NOWYM ŚWIEŻSZYM DUCHEM. POLECAM UDAĆ SIĘ NA JEDEN Z TAKICH KONCERTÓW!
I było zajefajnie.
17:06:57] • [IP: 37.248.161.**] sąd im przyznal nazwę, to jest prawomocne. Na swiecie bywaja takie grupy z jednym muzykiem oryginalnego składu. Ponieważ nie ma tu najważniejszych muzyków CzG jak Krajewski i Klenczon (ten nie żyje od chyba 40 lat), to jasne, że nie jest to porownywalne np.do Lady Pank, gdzie jest dwóch oryginalnych muzyków, i to kluczowych, na 5 grających dziś. Ale trzeba rozumiec ten zespól jako okazje do posluchania na żywo DOBREGO REPERTUARU wykonywanego.przez profesjonalnych muzykow. Skąd ten wasz scisk d*py na tle tej grupy ze Skrzypczykiem?!
Kpiny jakieś.Czerwone Gitary były kiedyś i przeszły do historii.Teraz grupa epigonów żerujących na nazwie i sławie dawnego zespołu chce sobie dorobić.
Do: 152 Śmieszne rzeczy wypisujesz. Idź i słuchaj, jak lubisz profanację kultowych zespołów. I daj innym ludziom mieć swoje zdanie. Jeden lubi sztukę przez duże S, a drugiego zachwyca „odgrzewane żarcie”, jak dobrze ci ktoś napisał.
Wychowalem sie na Czerwonych Gitarach.Ech co to byly za czasy.Dziewczyny inne, my zreszta tez.Wiedzielismy kiedy zabluzgac, szacunek starszym i takie tam.Moze troche idealizuje--ale powiem wprost--TO SE NE WRATI.To sa czrewone gitary--specjalnie z malej litery--Zespol to SEweryn i Krzysztof i tyle na ten temat
Ad Gość • Czwartek [21.09.2023, 20:23:42] • [IP: 94.67.234.**]. To co dzisiaj nazywamy muzyką klasyczną w czasach kiedy powstawało pełniło zazwyczaj funkcję muzyki rozrywkowej. Może poza muzyką sakralną. Zatem Twoje porównanie, Twój komentarz są po prostu nietrafione. Przepraszam za konkluzję, ale to właśnie Ty znasz się na muzyce, jak na. .., no właśnie nawet nie napiszę jak Ty na balecie, bo muzyka jest podstawą baletu. Dostałeś rykoszetem.
Gość • Czwartek [21.09.2023, 15:51:49] • [IP: 87.202.14.*] Nie rozumie po co takie dosrywanie komuś. Nikogo nie obchodzą Twoje poglądy na muzykę.I nie musisz być wredny.
jakie Czerwone Gitary , stary poklocony ze wszystkimi palkarz Skrzypczak dobral sobie jakis grajkow i udaje Czerwone Gitary, za 1 zl nie pojde na podrobe !!
, 20:23:42] • [IP: 94.67.234.**] Muzykę Chopina grają nawet uczniowie gminnych szkół muzycznych i potrafią ją grać pięknie mimo że wokół słychać kłapanie dziobem takich poszukiwaczy tabliczki znamionowej na tyłku jak ty. Porównuję utwory w ramach muzyki profesjonalnej. Dziś nie ma dawnego dzielenia muzyki na wyższą i niższą. Gdyby np.Karol Szymanowski wyznawal taki ekskluzywizm i snobizm jak ty, to by nigdy nie słuchał muzyków góralskich, których muzykę przetworzyl i wplótł do np."Harnasiów". No i przemilczałeś przykład Procol Harum i Annie Lennox, to ciekawe. Ruinę twojego gustu i snobizm udowadnia nazywanie lokalnymi grajkami muzykow profesjonalnych., czytałem ich biogramy, słyszałem, jak grają.
Do: 140 Nie porównuj muzyki Chopina do lokalnych grajków!! Chopin to światowej sławy KOMPOZYTOR. Co za ignorancja! Znasz się na muzyce jak słoń na balecie.
5:51:49] • [IP: 87.202.14.*] czy koncerty fortepianowe Beethovena albo mazurki Chopina wykonywane od 200 lat to też odgrzewane kotlety? Czy dobrze wykonane covery to odgrzewane kotlety? Czy Annie Lennox wykonująca swoją wersję" Whiter shade of pale" grupy Procol Harum odgrzała kotlet czy też zrobiła identyczny z nową nutą smakową, może lepszy? Wersja Lennox oszałamia, kiedyś myślano, że nikt nie dorówna zespołowi Procol Harum w wykonaniu tego utworu a też że nikt go nie przewyższy. Ona jednak to zrobiła.
Do:160 Przecież nikt ci nie broni iść na koncert, jeśli lubisz odgrzewane kotlety.
To jasne, że to nie Czerwone Gitary, bo jeden perkusista, i to niebędący kompozytorem ważnych hitów, zespołu oryginalnego nie czyni - ale weźmy w nawias tę nazwę, po prostu jest okazja posłuchać profesjonalnych muzyków grających dobry repertuar. I tyle. Sądowa decyzja nazwania tej grupy Cz.G. nie przystaje do rzeczywistosci, ale po zapoznaniu się z profilami muzycznymi nowych czlonkow grupy przypuszczam, że będzie dobre granie. To nie disco polo, to nie Doda.
Gość • Czwartek [21.09.2023, 09:54:53] • [IP: 87.202.14.*. ] No to słuchaj płyt. Grają utwory te same, tylko osoby są inne.Ale muzyka na żywo, a muzyka z płyty to cholerna róznica.
Czerwone Gitary to: Krzysztof Klenczon, Seweryn Krajewski, Bernard Dornowski i Jerzy Skrzypczyk. Na zdjęciu są nieznani mi ludzie...Pozostał tylko Skrzypczyk. Wolę ich posłuchać z płyt w oryginalnych wykonaniach. W tej wersji to tylko cover...
Zawsze lubiłem muzykę zakręconą, nie tylko hitową, stąd Genesis, Led Zeppelin, SBB, ale... po latach doceniłem Czerwone Gitary. Krajewski ma talent wielki do melodii, rzadko spotykany - gdyby pracował w krajach anglojęzycznych, byłby jednym z najsłynniejszych kompozytorów. Swoją drogą jest jedna płyta Czerwonych Gitar, muszę wyszukać, która konkretnie, a słyszałem jej fragmenty z radia, gdzie oni grają w sposób" brudny", zakręcony, nie każdy o tym wie. Jedno jest pewne - mają doskonałe kompozycje, nie tylko Krajewskiego, lecz i Klenczona. Ten wprawdzie zespół z plakatu obok mało ma wspólnego z oryginalnym zespołem (perkusista, repertuar), ale lepsze to niż kaleka elektronika dziś tak bardzo w modzie lub gęganie raperów dopełnione potwornymi wulgaryzmami.
Muzyka lekka łatwa i przyjemna - tak to kiedyś mówiono. A potem pojawił się big bit. To tutaj sklasyfikowano Czerwone Gitary. I czego byśmy nie powiedzieli, czego byśmy nie napisali był to fenomen. Ale raczej w muzyce pop. Genialny Seweryn Krajewski i nie gorszy, ale bardziej rockowy Krzysztof Klenczon. Oni nie byli w stanie grać razem, ale byli w stanie stworzyć ten zespół. Sam wolałem trochę inną muzykę, ale muszę przyznać, że byli naprawdę solidnym popowym zespołem. Takim jakich dzisiaj już nie ma. Niemniej bądźmy obiektywni w ocenach - dzisiaj z Czerwonych Gitar pozostała stara muzyka i Jerzy Skrzypczyk. Reszta to nowy zespół pod starą nazwą. Jednakże jeśli komuś sprawią przyjemność to powodzenia - niech dalej grają.
Jak to kto ? Ludzie którym w młodości towarzyszyły utwory Czerwonych Gitar.Przynajmniej jest muzyka, a nie Łubu dubu niech nam żyje Prezes Klubu.A kto słucha obecnych wulgarnych utworów ? Piosenek gdzie bluzganie, jest w każdej zwrotce.
Odgrzewane kotlety nie są najlepsze. Wolę posłuchać oryginalnych nagrań z płyt sprzed 50 lat
kto słucha czegoś takiego h ahaha