2.09. (sobota)
15.00 – Koncert "Klang dla dzieci". Idealne rozpoczęcie dla najmłodszych miłośników piosenki morskiej.
16.00 – Koncert zespołu Queen Anne’s Revenge. Zespół ten od lat króluje na morskich scenach i z pewnością porwie publiczność w rytmie fal.
17.00 – Koncert zespołu „Majki Bosmana”. Klasyczne dźwięki, które przeniosą nas w odległe zakątki świata.
18.00 – Koncert pt. "Jest tylko jedna taka piosenka", poświęcony twórczości Jerzego Porębskiego w wykonaniu: Ryszarda Muzaja, Jacka Jakubowskiego oraz grupy "Arek Wlizło Trio", w składzie: Anna Dębicka, Wojtek Maziakowski. To muzyczna podróż w czasie, pełna emocji i wspomnień.
3.09. (niedziela)
15.00 – Koncert zespołu „Keja”. Nowoczesne brzmienia połączone z morską tradycją.
16.00 – Koncert zespołu męskiego „Chwaty” oraz solistów UTW w Świnoujściu. Męska energia i morskie ballady w jednym.
17.00 – Koncert zespołu „Kliper”. Znany i lubiany zespół wraca, by ponownie dać publiczności cząstkę siebie.
18.00 – Koncert zespołu „Klang”. Melodyjnie, rytmicznie, niezapomnianie.
19.00 – Koncert zespołu „ŁoterFolk”. Perfekcyjne zakończenie festiwalu, które na pewno pozostawi w sercach uczestników wiele ciepłych wspomnień.
W tym roku musimy niestety poinformować, że nie udało się przyciągnąć żaglowców na festiwal. Wszystkie fundusze zostały przeznaczone na realizację projektów "Miasto Kobiet" oraz "Cavaliada". Niemniej jednak, jesteśmy pewni, że muzyczne atrakcje festiwalu zrekompensują ten brak i dostarczą uczestnikom mnóstwo niezapomnianych wrażeń.
Serdecznie zapraszamy!
Chwaty _wystarczy tych starych popierdasów. Kto ich słucha i jaki to ma sens?
Talent miał, ale aż w skali" wielkiego artysty" nie.
Dziadek popatrzył na kuniki, to nie musi już potrzeć na jachciki, a morski klimat i mieszkańcy to mu lotajum, tak pezetpeerowcy godajum .
Wielki artysta? Wielcy artyści to byli Demarczyk, Grechuta, Niemen...
Talentu wielkiego nie miał, to po co na siłę reklamują tą mizerię? To przypomina metody z czasu komuny.
A turniej tenisa?
A dlaczego nie ma w programie świnoujskiej grupy Przejazdem. Po ich listopadowym powrocie sądziłam, że miasto ich zauważyło bo dostać się na ich koncert było cudem wszystkie wejściówki się rozeszły w magicznym tempie.
Koncerty odbędą się w hali w" Marinie w Ruinie", tej samej w której Jerzy Porębski miał swój ostatni benefis.
Fundusze poszły na Cavaliadę i Miasto Kobiet...Warszawka musi się bawić ! Turyści mają sie cieszyć, ze w/w poogladają i zrobią sobie fotkę..Czy nie dość zapraszania miernych celebrytów ? Jak to się ma z mieszkańcami Świnoujścia?Czy naprawdę w tym mieście nie ma człowieka od, , kultury, , gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie ? Cykliczny jest tylko rynek z mydłem i powidłem przy rynku. Miasto ma wszystko, a tak naprawdę nic tu się nie dzieje. Zwykły koncert przy placu między kafejkami zebrałby więcej ludzi jak te organizowane przez URZĄD. Ktoś wychodzi z założenia, że nie ma się co wysilać (?)
Szok, szok Jurek sie w grobie przewraca za taki repertuar w szczególności Morskie piosenki w wykonaniu zespołu Chwaty. Jak na wiatrak obsada wykonawców żenada, kiedyś to były koncerty i szantowe ?