Chwila od tragedii: tankowiec Angon uderzył w wschodni brzeg Kanału Piastowskiego. Zobacz film!
fot. Edmund Papski
Dzisiaj 20 sierpnia 2023 roku o godzinie 15:35, na Kanale Piastowskim, miało miejsce zdarzenie, które mogło skończyć się katastrofą. Tankowiec - bunkierka o nazwie Angon, płynący ze Szczecina do Gdańska uderzył w wschodni brzeg Kanału Piastowskiego. Wszystko wskazywało na to, że awaria steru była przyczyną tego niebezpiecznego incydentu.
Mimo prób załogi, której celem było samodzielne zejście ze skarpy, ich wysiłki nie przyniosły pożądanych rezultatów. Sytuacja stawała się coraz bardziej krytyczna, gdyż groźba rozszczelnienia się kadłuba na kamienistym brzegu oraz możliwości wycieku paliwa lub ładunku, które statek przewoził, wzbudzała obawy o poważne skutki ekologiczne.
fot. Edmund Papski
Na miejsce przybyły holowniki: Fairplay XVIII oraz Jano. Dzięki ich skoordynowanemu działaniu i precyzji manewrów, o godzinie 17:45 udało się ściągnąć Tankowiec Angon z brzegu Kanału Piastowskiego.
Po udanej akcji ratunkowej, Angon, w towarzystwie holownika Fairplay XVIII, bezpiecznie zacumował przy nabrzeżu Zaopatrzeniowym Euro Terminalu. Szczęśliwie, żaden z najgorszych scenariuszy nie miał miejsca: nie doszło do wycieku paliwa ani przewożonego ładunku, który mógłby zanieczyścić wodę.
fot. Edmund Papski
Ten incydent jest wyraźnym przypomnieniem o delikatnej równowadze, która istnieje podczas przewozu substancji niebezpiecznych. Wieloetapowa akcja ratunkowa.
Wnioski, które możemy wyciągnąć z tego wydarzenia, są jasne: dbałość o bezpieczeństwo, regularne przeglądy techniczne oraz odpowiednie przygotowanie na wypadek awarii stanowią elementy w minimalizacji ryzyka wypadków morskich.
fot. MarineTraffic
- Wczoraj, ok. godz. 15:40, zbiornikowiec bandery polskiej zgłosił wejście na mieliznę na wysokości ok. 11-go kilometra toru wodnego Świnoujście-Szczecin (kanał Piastowski, wschodnia strona toru). Nikomu nic się nie stało, nie stwierdzono także uszkodzenia poszycia kadłuba statku. O godz. 17:40 zbiornikowiec zholowano do nabrzeża Zaopatrzeniowego, a po dokonaniu przeglądu nurkowego i przywróceniu dokumentów przez klasyfikatora, statek o godz. 1:05 wyszedł z portu w Świnoujściu do portu w Gdańsku. O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Morskich, zajmującą się m.in. wyjaśnianiem przyczyn wypadków morskich informuje Ewa Wieczorek naczelnik BDU / rzecznik UMS z Biura Dyrektora Urzędu.
Nie ma czegoś takiego jak ster awaryjny. Jest tryb awaryjnego sterownia maszyna sterową ale przy takiej prędkości i małej odległości od brzegu marynarze nie mieli szans aby przejść na sterowanie awaryjne. Odpuśćcie sobie te durne komentarze. Marynarze robili wszystko aby do tej sytuacji nie doszło, to jest ich życie i każda taka sytuacja może je błyskawicznie zakończyć.
17:06 • 77.111.247.** co ma tu nowy tor podejściowy do rzeczy? Statek płynął Kanałem Piastowskim, ok 20 km na południe od miejsca projektowanego toru (projekt rządu zresztą dobry, był nawet w końcu l.80.konflikt o tor podejściowy między" bratnimi" NRD a PRL) .
@Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 17:06:11] • [IP: 77.111.247.**] Jaki" sonar " ?? Tor wodny podejściowy do Kanału Piastowskiego ?? Czy Ty wiesz o czym piszesz? Dawno takich bredni nie widziałam, ale cóż wymagać od wyznawcy pislamu.
11:33:51] • [IP: 176.221.122.**] jakie wina Tuska? wszystkie wina Tuska już wypite u" Sowy i Przyjaciół" przy akompaniamencie szpetnych przekleństw ministrów Donka
Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 17:06:11] • [IP: 77.111.247.**To widać jak bardzo potrzebny jest nowy Tor Wodny-podejściowy do Kanału Piastowskiego - Nowy tor nic nie zmieni chyba że poszerzysz kanał piastowski, to zdarzenie miało miejsce w kanale piastowskim
@Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 13:59:17] • [IP: 94.254.172.*] jeżeli już takim jesteś znawcą to musisz wiedzieć że w czasie żeglugi w wąskich przejściach obowiązkowy jest" stand by na kotwicy" no i po wejściu na mieliznę obowiązkiem jest rzucenie kotwicy, czy chcesz czy nie. Co do bandery, to Polska honoruje również dokumenty innych krajów wydane zgodnie z STCW. No i rozwiń temat, co to jest awaryjny ster?
To widać jak bardzo potrzebny jest nowy Tor Wodny-podejściowy do Kanału Piastowskiego, a który jest" solą w oku" u Niemców, którzy roszczą sobie prawo do obecnego Toru, a swoją drogą, to czy załoga patrzyła stale w" sonar", no chyba, że uszkodzony i nie było widać" łachy" - płytkiego dna w tym miejscu.
Kotwicy nie zdąrzyl rzucić bo w kanale Piastowskim jest koło 200m szerokości. Statek płynąc prędkością 7-8 węzłów , bo tyle tam.jest dozwolne przy awariì steru (ewidentnie widać , że taka miała miejsce, ponieważ statek uderzył dziobem prostopadle do brzegu więc ster musiał się wychylić prawo na burt).W takiej sytuacji i przy takiej predkosci nie ma szans wyhamować staku o tych wymiarach na takiej szerokosci szerokości kanału, nawet po przełączeniu na awaryny ster. Fizyka geniusze się kłania. Patrząc na banderę statku, a jest Polska to raczej dokumenty oficerowie mają wydane przez Polski Urząd Morski, a nie Ukraiński [ Następny błyskotliwy znawca).
Ostatnio Gazowiec wchodził do Portu z Morza i Ster się zaciął Ale szybko spuscili Kotwice no ale Uderzył w Nabrzeże Basenu Pólnocnego Izba Morska czyli Sąd Morski sprawę Badał
Piliśmy kawę nad kanałem i miałem z nim transmisje na żywo na fb . a on 300 m dalej zrobił taki numer.
A gdzie flaki i golonka z kapustą lub bigos ??
tylko czekać jak ropa zaleje port, a gaz" zadymi" miasto i wybuchnie; na statkach pływają samobójcy i alkoholicy więc dla nich to będzie mały problem
Nie ma czegoś takiego jak ster awaryjny. Jest tryb awaryjnego sterownia maszyna sterową ale przy takiej prędkości i małej odległości od brzegu marynarze nie mieli szans aby przejść na sterowanie awaryjne. Odpuśćcie sobie te durne komentarze. Marynarze robili wszystko aby do tej sytuacji nie doszło, to jest ich życie i każda taka sytuacja może je błyskawicznie zakończyć.
Jakby przeładowany trochę...mocno.
17:06 • 77.111.247.** co ma tu nowy tor podejściowy do rzeczy? Statek płynął Kanałem Piastowskim, ok 20 km na południe od miejsca projektowanego toru (projekt rządu zresztą dobry, był nawet w końcu l.80.konflikt o tor podejściowy między" bratnimi" NRD a PRL) .
@Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 17:06:11] • [IP: 77.111.247.**] Jaki" sonar " ?? Tor wodny podejściowy do Kanału Piastowskiego ?? Czy Ty wiesz o czym piszesz? Dawno takich bredni nie widziałam, ale cóż wymagać od wyznawcy pislamu.
17:06:11] • [IP: 77.111.247.**]Idz do rządu...Taki sam mądry inaczej jesteś jak ta banda na Wiejskiej.
Szerokość kanału w dnie to 110m.
11:33:51] • [IP: 176.221.122.**] jakie wina Tuska? wszystkie wina Tuska już wypite u" Sowy i Przyjaciół" przy akompaniamencie szpetnych przekleństw ministrów Donka
:25:01] • [IP: 185.210.38.**] raczej pieszA, w stroju bikini. Zapatrzył się sternik...?
Wnioski : brak stoczni remontowej.
Trzeba sprawdzić na monitoringu czy jakiś pieszy nie szedł obok.
Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 17:06:11] • [IP: 77.111.247.**To widać jak bardzo potrzebny jest nowy Tor Wodny-podejściowy do Kanału Piastowskiego - Nowy tor nic nie zmieni chyba że poszerzysz kanał piastowski, to zdarzenie miało miejsce w kanale piastowskim
@Gość • Poniedziałek [21.08.2023, 13:59:17] • [IP: 94.254.172.*] jeżeli już takim jesteś znawcą to musisz wiedzieć że w czasie żeglugi w wąskich przejściach obowiązkowy jest" stand by na kotwicy" no i po wejściu na mieliznę obowiązkiem jest rzucenie kotwicy, czy chcesz czy nie. Co do bandery, to Polska honoruje również dokumenty innych krajów wydane zgodnie z STCW. No i rozwiń temat, co to jest awaryjny ster?
Szkoda, że nic wcześniej nie wiedziałem, bo bym ich pick'upem ściągnął.
To widać jak bardzo potrzebny jest nowy Tor Wodny-podejściowy do Kanału Piastowskiego, a który jest" solą w oku" u Niemców, którzy roszczą sobie prawo do obecnego Toru, a swoją drogą, to czy załoga patrzyła stale w" sonar", no chyba, że uszkodzony i nie było widać" łachy" - płytkiego dna w tym miejscu.
Tak jak Jest na Pokładzie niebezpieczny Ładunek to jest Asysta Holownika Straży Pozarnej
12:25:57] • [IP: 178.238.249.**]Jaką byś chciał??lech czy jarosław??a może tadeusz??
A kto za sterem Jurand że Spychowa??
Kotwicy nie zdąrzyl rzucić bo w kanale Piastowskim jest koło 200m szerokości. Statek płynąc prędkością 7-8 węzłów , bo tyle tam.jest dozwolne przy awariì steru (ewidentnie widać , że taka miała miejsce, ponieważ statek uderzył dziobem prostopadle do brzegu więc ster musiał się wychylić prawo na burt).W takiej sytuacji i przy takiej predkosci nie ma szans wyhamować staku o tych wymiarach na takiej szerokosci szerokości kanału, nawet po przełączeniu na awaryny ster. Fizyka geniusze się kłania. Patrząc na banderę statku, a jest Polska to raczej dokumenty oficerowie mają wydane przez Polski Urząd Morski, a nie Ukraiński [ Następny błyskotliwy znawca).
Kiedyś Statek wychodził z Portu i Uderzyl w pomost Falochronu Wschodniego tez Ster sie zaciął
Powinna być wprowadzona obowiązkowa asysta holownika od wejścia do portu do momentu wyjścia na Zalew i oczywiście w drugim kierunku.
Czy właściciel jednego już z nielicznych statków pływających pod polską banderą nie mógł nadać bunkierce polskiej nazwy ?
Ostatnio Gazowiec wchodził do Portu z Morza i Ster się zaciął Ale szybko spuscili Kotwice no ale Uderzył w Nabrzeże Basenu Pólnocnego Izba Morska czyli Sąd Morski sprawę Badał