Jest Autorem wielu wystaw w kraju i poza granicami, m.in. w Warszawie, Brukseli i San Francisco. Wernisaż odbędzie się w dniu 10 sierpnia'2023 (czwartek) o godz. 17:00 w Galerii Biblioteki Głównej przy ul. Piłsudskiego 15.
Wstęp wolny!
fot. Organizator
Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić na otwarcie wystawy malarstwa, której autorem jest Tomek Bukowski - malarz, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, żeglarz i podróżnik.
Jest Autorem wielu wystaw w kraju i poza granicami, m.in. w Warszawie, Brukseli i San Francisco. Wernisaż odbędzie się w dniu 10 sierpnia'2023 (czwartek) o godz. 17:00 w Galerii Biblioteki Głównej przy ul. Piłsudskiego 15.
Wstęp wolny!
22:34 • 46.7.172.*** - obejrzałem tę okładkę na stronie Antykwariatu Poliart, to są kompletnie różne dzieła, to jakby porównywać niedźwiedzia i kota, bo oba mają cztery odnóża. Przy tym dodam, że ilustracja tamtej książki w ogóle nie ma nic wspólnego nawet z użytym przeze mnie rzeczownikiem" dzieło".
Dziwnym trafem załączony obrazek strasznie przypomina mi okładkę takiej komunistycznej powiastki przygodowej" W lodach Eisfiordu" Centkiewiczów (wydanie z 1956 półpłótno)
, 09:09:24] • [IP: 37.47.170.***] mam wrażenie, że ten pan skoro sam nie wyznaje wiary religijnej, to twardo uznał, ze sfera swietosci jest tym samym, czym symbole kultury, np.ornamenty łowickie... że to mozna traktowac z dezynwolturą - i takich artystów wybiera, a wybierając wznacnia ich pozycję. Z tego wynika wielka waga obecnosci w świecie kultury chrześcijan lub innych osób, ktore znają wartość religii, bo jeśli człowiek istnieje tylko biologicznie i sam ustanawia prawa, to znaczyłoby, że wszystko jest relatywne i można zmieniać prawa, prawdy jak rękawiczki. A tak nie jest. XX wiek z jego dyktaturami ateistycznymi pokazał, czym to się kończy.
ta pseudo galeria art 44 nie powinna być prowadzona przez tego pana za pieniądze publiczne, żenada jakich artystów pokazuje
To dziwne, profesjonalny malarz, a w bibliotece, nie w galerii Art, bo że w ms44, to mniej dziwne, bo tam pieszczeni są i zapraszani artyści ateistyczni. Tzn.nie zaglądam im do głowy, ale widzialem tam: u jednej malarki figury świętych swawolnie wklejane w ironiczne sytuacje, u innej kiedyś Matka Boska z głową kury... wtedy nawet księża zainterweniowali (w imieniu dotkniętych tym katolików).