Dokarmianie, ptaków i kotów w różnych kątach naszego miasta. więc szczury mają się całkiem dobrze. Jedzenia mają pod dostatkiem.

Właśnie dzisiaj zauważyłem na kamerkach jak jeden śmiga po moim tarasie. Nigdy wcześniej nie było takiego problemu, wydaje mi się że musi ich być sporo bo sąsiadka ma z dziesięć kotów które przejeły również moje podwórko, a gryzoń biegał sobie w najlepsze. Z tego co wiem raczej omijają teren kotów, chyba że jest ich dużo. Ul. Gałczyńskiego więc od rynku nie daleko. Lepiej niech ktoś się zaintresuje bo szczury mnożą się szybciutko. Wyłożę trutkę ale na dłuższą metę nie mam zamiaru sprzątać tego bajzlu za kogoś.

Tam jest więcej szczurów nisz mieszkańców !

To mogą być szczury z pobliskiego Ahlbeck.

Co z tym Gralem jest nie tak?

WIĘCEJ DOKARMIANIA PTAKÓW !! Tym samym dokarmiania właśnie takich szkodników…

chodnik też powiginaly szczury ?

To jest skutek trucia kotów na Posejdonie

Szczury bo bangladeszowe biznesy nie mają śmietników

Przecież te klocki były budowane ze " Zorganizowanych " materiałów w latach PRL - PZPR - ORMO, w których już wtedy gnieździły się szczury. Populacja tych " ogonków " przez lata się rozrastała i opanowała cały teren. Teraz tylko staruszek powinien skłonić swoich kolegów z ORMO, żeby z pałkami stali przy dziurach i witali tych podziemnych lokatorów mocnym uderzeniem, które było wytrenowane jeszcze w czasach PRL-u.

przy okazji na zdjęciu widać cały sznur zaparkowanych na zakazie parkowania samochodów. Gdzie jest straż miejska ?? Chodorowskiej zrobili dwukierunkową a nie ma jak przejechać !!

To nie ma nic wspólnego z szczurami, całe Świnoujście się zapada, trzeba wreszcie się wziąć za porządną pracę.

TO DZIURA BUDZETOWA PIS

Te uliczki na Posejdonie to obraz jak władza traktuje tą dzielnicę. jest to dzielnica przeważnie ludzi starych, dzielnica gdzie trudno zebrać głosy w wyborach i efekt jest jak widać. Dzielnica którą niekiedy nazywa się willową jest miejscem bardzo zaniedbanym, miejscem z parszywym targowiskiem, którego tam już być nie powinno. Jednocześnie to miejsce różnych legalnych, półlegalnych handelków. Jest tam" grupa trzymająca władze" - ludzie którzy sie tam pobogacili. Podnajmują zdobyte dla siebie miejsca innym. Im taki stan rzeczy jak najbardziej odpowiada. Są nie do ruszenia. Władzy chyba też taki stan rzeczy" leży"

To ruskie się ewakuują

Gral sobe nie radzi. Ich deratyzacja niestety biedna.

Te szczury to KODomici, a wkrótce i HOŁOWnicy zeszli do podziemia.

Jedyny dar dla Posejdonu, jaki ma leworęczna niekompetentna Księżna Betonu to WITACZ NIEMCÓW. Ona tak pouczała mieszkańców tego osiedla: musi być witacz przy wjeździe [w domyśle Niemców, bo kto wjeżdża od strony Ahlbecku?]. A na innym końcu miasta ma być cmentarz dla zwierząt na bezcennych obszarach wyspiarskiego miasta... a chodniki nierówne, katorga to dla ludzi pchających wózki inwalidzkie - np.nierówny jest chodnik na Piastowskiej, Chrobrego lub w części pn.-wsch.ulicy Konstytucji 3 Maja.

sianie paniki żeby ludzie tam mieszkający sprzedawali domy bo stawiają się układowi miasto-developerka. .. wtedy będzie można zaorać wszystko i nawalić tam amartamentowcow :-D

Mistrzostwo :)

Gość • Sobota [05.08.2023, 18:44:51] • [IP: 83.170.146.***] Widać po wpisie, że nie musiała się zbytnio wysilać

Co w urzędzie, to i w mieście

No popatrz Pan. Co za zaskoczenie. Na tym tzw. targowisku a'la Bangladesz walącym stęchlizną, obudowanym blachą falistą są szczury ? Nie może być. Miasto już dawno chciało zrobić z tym porządek, ale oczywiście Ci od targowiska wiedzą lepiej. No to teraz jak to mówią:" Sącz Pącz"

Śmierdzące śmietniki na terenie Grala, smród niesamowity.

A co na to radni z osiedla Posejdon.