Mieszkaniec, który regularnie przebywa w tym rejonie, zdecydował się na podjęcie akcji. Wskazał nam miejsce, gdzie codziennie dochodzi do kilkunastu nieszczęśliwych incydentów - tam, gdzie schodzimy z chodnika, chcąc przejść na promenadę, występuje garb na asfalcie. To właśnie tam najczęściej dochodzi do potknięć.
Choć Mieszkaniec nie chciał pokazać swojego oblicza, za pomocą technologii AI, wykorzystującej zaawansowane modele sztucznej inteligencji, zrekonstruowaliśmy sytuację, chroniąc jednocześnie jego prywatność. Postać zupełnie zmieniliśmy, ale układ nóg został zachowany taki, jak zaprezentował nam, byśmy mogli zrozumieć dynamikę problemu.
Ten artykuł jest apelem do władz miasta i odpowiednich służb miejskich. Prosimy, aby podjęto działania mające na celu usunięcie tej niewielkiej, ale zdradliwej nierówności. Nie każdy, kto tamtędy przechodzi, zauważa ten garb - a potknięcia mogą prowadzić do poważniejszych obrażeń.
Nasz artykuł ma służyć jako przestroga dla przechodniów, ale przede wszystkim jako wezwanie do działania dla osób odpowiedzialnych za utrzymanie infrastruktury miejskiej. Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów jest ważne. Zadbajmy o to, by nasze piękne nadmorskie dzielnice były nie tylko malownicze, ale także bezpieczne dla wszystkich, którzy je odwiedzają.
Tu to się nie łazi. Tam obok są pasy.
on jest rudy, to wiadomo ze sie potknie i padnie na asflat ahahahaha
Toz to szok! Ja mamy z tym żyć?
Tam też po ścieżce rowerowej też łażą jak krowy pomimo znaków
w tym miejscu nie ma przejścia to o co kaman
To nie przejście dla pieszych. Ślepy że pasy dwa metry dalej. Codziennie z baranami tam problem leza jak na wypas.
To nie jest przejście dla pieszych, nie szukajcie dziury w całym
ale tam nie ma przejscia dla pieszych. więc nie powinni się tam piesi potykać.
W tym miejscu przejście przez jezdnię jest niedozwolone a" pasy" są kilka metrów dalej. Jesli chodzi o to miejsce to masakra jest tam z panującymi w miejscu tylko dla dostaw towaru oraz z parkowaniem na przejeździe w stronę plaży i bazy ratownikow w" strefie" a najczęściej to nielegalne parkowanie robią melexy. Nie dość że w tym miejscu ciuchcia wypuszcza turystów wprost pod koła samochodów to jeszcze melexy się tam wszędzie wpychają a jak zwykle straz miejska i milicja nic z tym nie robi bo są ślepi.
Vice prezydent M wie wszystko najlepiej to napewno rozwiąże problem.
Teraz przyznajecie się do nadmiernego popełniania wykroczeń Art. 13. Ust. 2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. Przejście dla pieszych jest obok, pozdrawiam. :)
Po pierwsze w tym miejscu się nie przechodzi na drugą stronę chodnika, czy są tam pasy...? Nie !! Pasy są obok i tyle w temacie
O własne nogi się nie pozabijajcie
jak łażą poza przejściem dla pieszych to o wypadek nie trudno
A, ten ktoś, to nie jest ten śpiewak Rick Astley?
" Artykuł jest dla władz miasta " ?? To nieporozumienie, bo najpierw trzeba " utworzyć " władze miasta, których obecnie ich nie ma, a w następnej kolejności wskazywać co muszą zmienić lub poprawić.
Po to są gały, żeby patrzały... ⸻Jak ktoś ma platfusa, to zabije się o własne nogi na gładkiej powierzchni.