Żeby dogasić ogień strażacy będą musieli rozebrać dach, ponieważ tli się ocieplenie między dachem, a stropem.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Określą to biegli z dziedziny pożarnictwa. Brygadier Edward Pruski, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach powiedział, że wszystko wskazuje na to, iż pożar powstał w drewnianym barze, przyległym do pensjonatu.
Komendant dodał, że zarówno w trakcie pożaru, jak i gaszenia ognia, budynek i jego wnętrze zostały bardzo zniszczone. Dodatkowo akcję utrudniał strażakom mocny wiatr od morza.
2009-01-09, 12:15: Anna Kafel-Dalecka
Serce się kroi - jeździłam tam od 20 lat :-((
I gdzie ja będę jeździła na wakacje?? Co roku bywałam w tym hotelu...
... komuś sie naraził. .. i tyle :( Az strach mieć więcej pieniędzy!!
TO STRASZNE W UBIEGŁYM ROKU SPŁONEŁO LOTNISKO W POBIEROWIE KTÓRYM WŁASCIELEM JEST TEN SAM PAN,