Dojeżdżając do przejścia dla pieszych musimy zachować szczególną ostrożność czyli być przygotowanym na nagłe zatrzymanie się.

Wziąć łopatę i wykopać. Przenieść te dzikie róże do parku. Nie zniszczyć. One pięknie pachną, a przejście będzie widoczne.

Nie sztuka posadzić, , , ale sztuką jest zadbać o te roślina i skwerki rabaty przez cały rok. A Boh.Września od Jana z Kolna do Bol.Chrobrego jest zapomniana od wielu wielu lat przez ludzi odpowiedzialnych za zieleń w mieście. Liczy się front a już zapomina się o bokach...a tu też chodzą goście odwiedzający nasze miasto. Pozdrawiam i przypomina tu też jest Świnoujście

Na Konstytucji przy ścieżce rowerowej też są duże krzaki, nikt się tym nie interesuje, niektóre drzewa w też powinny być przycinane nikt o to nie dba 😡

przy wjeździe na Kujawską 3 identycznie, wiata śmietnikowa blokowiczow z Grunwaldzkiej 28, przed nią krzaczory z róż zasłaniające nie tylko chodnik ale i ścieżkę rowerową, tylko czekać aż kogoś ktoś autem buchnie

Szkoda, że jeszcze kierownik UM nie utworzył w UM wydziału do spraw zieleni miejskiej i drzew miejskich. Teraz już nie zrobi, bo stareńki i na pełnym wylocie z UM. 20 lat było za mało, żeby profesjonalnie dbać na bieżąco o wizerunek miasta. Niestety w czasach PZPR - ORMO nie dbano o wizerunek, a jak krzew zaczął chlastać po głowie przechodniów, to" Kowalski" brał siekierę i wyrąbywał. A więc do dzieła " Kowalscy " !!

Pełno tych badziewiastych krzewów w mieście. Czekają na poważny wypadek, wtedy ktoś z UM beknie!!

Nasadzone byle co i byle gdzie jeszcze żeby o to dbali przycinali.

Nie ma od roku firmy od utrzymania zieleni w pasach drogowych, to taki tego efekt.

...a takie krzewy PRZERASTAJĄ cierpliwość i przezorność Januszy miejskich oraz zamiejscowych, bo jak to, zatrzymać samochód? Uważnie patrzeć w prawo i lewo przy mijaniu krzewów?! To byłby zamach na złotą wolnośc plebejskich szlachciców zagrodowo-benzynowych!

Krzewy zasłaniają przejście i mogą być przyczyną potrącenia. Krzewy powinny być posadzone w miejscach do tego przeznaczonych. Nie widziałam aby w Niemczech były tak posadzone krzewy aby zasłaniały przejście.

oczywiście że przeszkadzają, przy skrzyżowaniach powinny być usunięte !! Nie obchodzi mnie że kierowca ma obowiązek, zawsze może się zagapić i nieszczęście gotowe. A i pieszy żeby sprawdzić czy nie jedzie samochód musi wyjść na ulicę, możliwe że prosto pod koła samochodu.

To samo jest przy Konstytucji od skrzyżowania Matejki do Kościuszki na ścieżce rowerowej krzaki dużo jest z kolcami tak urosły że jest problem przejechać.Przy mijaniu krzaki trą po twarzy a przy wyjściach na ulicę nie widać czy ktoś chce przejść.Czy jest ktoś za to odpowiedzialny trzeba wskazywać gdzie jest problem.

Zbliżając się do drogi z pierwszeństwem przejazdu lub do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność! W takich miejscach nie jedzie się z prędkością 100 km/h. Jakoś mi nie przeszkadzają krzewy. A róże są piękne.

Wjazd z OSIEDLA ZACHONIEGO DO GRUNWALDZKIEJ WOGÓLE NIE WIDAĆ ROWERZYSTÓW JADĄCYCH Z DZIAŁEK W STRONĘ MIASTA BĘDZIE NIESZCZĘŚCIE DOPIERO MOŻE KTOŚ WYTNIE KRZACZORY STWAŻAJĄCE ZAGROŻENIE.

Osoba wyrażająca taką troske chyba nie prowadzi samochodu Tu zdrowy rozsądek jest potrzebny a nie fryzjer od krzaczków. Szumiało drzewko szumiało Wiatr je wyginał aż nie do wiary. Przyszedł pan fryzjer i obcioł konary. Puenta na tą historię smutną. Będziesz szumiał to i tobie utną.

wszysto wytnijcie, niech beda betony i 50 stopni przy blokowiskach, chcecie wolnosci a wycinacie przyrode

Jest więcej takich miejsc, gdzie można sadzić to nie, goło a miejsca newralgiczne to proszę bardzo, a po co ma być przejrzyście, a niech się kierowca domyśla wtargnie przed maskę czy nie.Nie ważne jest czy pan czy pani odpowiada za taką sytuację w mieście.Urzad powinien nadzorować wszystkie wydziały.

Ten Antczak to chyba nic nie robi, skoro są takie zaniedbania w mieście. Człowiek lansik?

SKRZYŻOWANIE WITOSA MATEJKI TO SAMO. OD LAT MAJĄ TO W DUPIE.

Jak co roku?

Bardziej niebezpieczny jest chodnik przy tych rozach. Jeszcze chwila moment a te dwa balkony na tej ruderze na przeciwko Biedronki zwala sie komus na glowe.Te balkony juz ledwo sie trzymaja i ludzie idacy pod nimi w strone Lidla sa w duzym niebezpieczenstwie.

Wytnijcie do zera, będziecie mogli nadal pisać o betonozie, poruszam sie samochodem po mieście i to dosć sporo i mi akurat te miejsca jakoś ie przeszkadzają. Przeszkadzają mi rowerzyści, na drogach gdzie obok ścieżka rowerowa. na chodnikach z wjazdem z zaskoczenia na ulicę i kierowcy który zamiast odstawić samochód i isć zwiedzać robia o z samochodu!!

Przecież przed przejściem jest linia zatrzymania więc nie rozumiem.w czym problem. Problem jest oczywiście ale w kierowcach a nie w kwiatach.

ta od betonów powinna beknać świadomie stważa zagrożenie, jest na to paragraf.