Chwasty, niestety, zdają się rosnąć w tempie nie do zatrzymania, podczas gdy trawa staje się niewidoczna. Wydaje się, że jest to jakaś nowa moda, która zyskuje coraz większą popularność. Ludzie tworzą te "łąki" z myślą o ekologii i naturalności, ale czy naprawdę zdają sobie sprawę, jakie są konsekwencje tego działania?
Największe rośliny, takie jak chwasty, potrzebują najwięcej wody i rosną najszybciej. Gdybyśmy pozwolili tym roślinom działać bez kontroli, wkrótce nasze miasto byłoby zalane przez niepożądane chwasty, które rozprzestrzeniłyby się wszędzie. Musimy pamiętać, że w mieście istnieje wiele innych czynników wpływających na estetykę i czystość przestrzeni publicznej.
Nawet jeśli chodzi o trawę, istnieją pewne zasady, których powinniśmy przestrzegać. W przypadku suszy, trawniki powinny być koszone, maksymalnie na wysokość około 10 centymetrów. Dzięki temu zapewniamy im lepszy dostęp do światła słonecznego i minimalizujemy ryzyko uszkodzeń. Natomiast w przypadku częstych opadów deszczu, trawę można i należy kosić na wysokość około 4 centymetrów. W ten sposób utrzymujemy trawnik w dobrym stanie przez cały czas, zapobiegając dominacji chwastów i samosiewowi.
Obecnie, niestety, możemy zaobserwować wiele zaniedbanych trawników. Jest to nie tylko nieestetyczne, ale również może prowadzić do pogorszenia jakości życia w mieście. Zabiegi pielęgnacyjne, takie jak koszenie i nawadnianie, są konieczne dla utrzymania zadbanego otoczenia. Dlatego, jeśli chcemy cieszyć się pięknymi przestrzeniami wokół nas, musimy poświęcić trochę czasu i wysiłku na pielęgnację trawników. O ile je też podlewamy, kiedy brakuje deszczu.
Oczywiście, łąki mają swoje miejsce, zwłaszcza na terenach wiejskich i w parkach, gdzie mogą stanowić naturalne siedlisko dla dzikiego życia. Jednak w mieście, gdzie miejsce jest ograniczone, warto postawić na zadbane trawniki, które będą atrakcyjne i funkcjonalne. Zadbany trawnik jest nie tylko estetyczny, ale także oferuje wiele korzyści dla mieszkańców i środowiska miejskiego.
Po drugie, trawniki pełnią ważną rolę w klimatyzacji miejskiej. W gorące dni, trawa absorbuje promieniowanie słoneczne, co pomaga obniżyć temperaturę otoczenia. Jest to szczególnie istotne w miastach, gdzie tzw. "efekt wyspy ciepła" powoduje, że temperatura w obszarach zabudowanych jest wyższa niż na obszarach wiejskich. Zieleń trawników pomaga złagodzić ten efekt i poprawić jakość powietrza.
Zielone przestrzenie, takie jak zadbane trawniki, mają również pozytywny wpływ na zdrowie i samopoczucie mieszkańców miasta. Badania wykazują, że obcowanie z naturą ma działanie relaksujące i redukuje stres. Trawniki oferują również miejsce do spotkań z sąsiadami, integracji społecznej i tworzenia więzi społecznych.
Podsumowując, chociaż moda na tzw. "łąki" może wydawać się ekologiczna, musimy pamiętać o potrzebie utrzymania zadbanej przestrzeni w mieście. Zadbane trawniki są atrakcyjne, funkcjonalne i przynoszą liczne korzyści dla mieszkańców i środowiska miejskiego. Warto inwestować czas i wysiłek w pielęgnację trawników, aby cieszyć się pięknymi i przyjaznymi przestrzeniami miejskimi. Zadbane trawniki mają wiele zalet, zarówno dla mieszkańców, jak i dla całego środowiska miejskiego.
Czwartek, 16 stycznia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Marcelego, Włodzimierza, Waldemara.
- Jak lodołamacz Perkun uratował pasażerów promu w Świnoujściu
- Milionowe odszkodowanie dla inwestora: skutki decyzji z czasów prezydentury Janusza Żmurkiewicza
- Rodzice oburzeni: brak reakcji na zalegające drzewo przy szkole
- Świnoujska szopka na Placu Wolności przyciągnęła tłumy. Trzech Króli powitaliśmy po królewsku!
- Świnoujska szopka na Placu Wolności przyciągnęła tłumy. Trzech Króli powitaliśmy po królewsku!
- Miesiąc pilotażowego odwiertu na Zatoce Pomorskiej – czy gaz odmieni przyszłość regionu?
- Świnoujście zimą na zdjęciach Andrzeja Ryfczyńskiego
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Zadbane trawniki: Klucz do pięknych i przyjaznych przestrzeni miejskich
Dawno miasto nie było tak zaniedbane, brudne i zarośnięte przez trawę i chwasty.
Tak co nieco do miłośników ugorów. Nawet łąki kosi się trzy razy do roku. Ale łąka to nie trawnik i rośliny tam rosnące mają trochę inne wymagania. Owszem, w niektórych miastach założono (założono, a nie puszczono samopas na zachwaszczenie) łąki kwietne, ale i to się pielęgniuje. Pozostawia się natomiast koszone trawniki i pasy przydrożne. Mam wrażenie, nie co poniektórzy uczą się biologii na fejsbuku, a nie od fachowców. Jeśli dopuścimy do wykłoszenia traw i skosimy zbyt późno to będzie tylko wyschłe ściernisko, a nie zielony trawnik. Tylko równocześnie nie stosujmy koszenia równo z korzeniami, ale zostawiajmy z 10 cm trawy. Tak aby ziemia nie wysychała, ale z drugiej strony, aby również nie obsychała zbyt wysoka trawa. To jest jednak miasto (mam nadzieję).
13:31:20] •bo w Dubaju kobiety nie mają żadnych praw...
tu sie nie kosi trawy, ma ona zakrywac wszystkie auta nadjezdzajace, jak i nadchodzacych pieszych, to tak dla bezpieczenstwa
Na naszym osiedlu skosili trawę, dlatego teraz mamy pustynie, wypalone siano, a tam gdzie trawka została jest zielono, i nie zapominajmy, ze każda roślina zatrzymuje wode w glebie, a z takim polowaniem na niewykoszone trawy, to proponuje poczytać i zastanowić się co się pisze.Mamy ocieplenie klimatu wiec szanujmy nawet trawy!🤔
Ciekawe dlaczego trawniki koszone zdecydowanie szybciej wysychają aniżeli te nie koszone?
jak sie ma dobry sprzet kolarski albo rower elektryczny to wg przepisow na sciezce obowiazuje predkosc max 25 kmh, hulajnogi juz smigaja 45 kmh, rower 45 a elektryczny nawet 80 kmh wyciągnie, widac jak po miescie ulicami rowery sportowe codziennie ulicą jadą, a tu ograniczenie rodem z lewackich czasów PRL
Rondo Róży Wiatrów od strony Mieszka1 cudne pokrzywy powyżej metra i osty, jak co roku zresztą, bo Urząd Miasta nie przyznaje się do tego terenu i jest niczyj. Drzewa też nie przycięte i gałęzie wychodzą na chodnik, przechodnie sami zrywają gałęzie żeby móc przejść.
W Dubaju jest susza i jakoś trawa jest piękna soczysta i zadbana. Ciekawe!
Do [IP: 89.151.32.***] DLA CIEBIE PROSTAKU PAN ŻMURKIEWICZ i PAN ANTCZAK
Artyk. mijający się z prawdą. W miastach całej Polski ten problem jest mocno omawiany i z racji suszy, oszczędzania wody, odchodzi się od koszenia trawników, jedynie kosi się pobocza pasem, który umożliwia dobrą widoczność np. w ciągach ruchu drogowego. Partyzantka Ogrodnicza na fb. zbiera dane z Polski i tam jest to szeroko komentowane wraz z przyrodnikami. Polecam wiedzę od osób, które się tym zajmują od lat profesjonalnie. Pozdrawiam życząc miłęj niedzieli.
W moim mieście mogłem się pochwalić pięknym urokiem zieleni drzewostanu i gdy przyjeżdżała rodzina to w parku zdrojowym pokazywałem in drzewa, które były posadzone przez ogrodnika z Paryża.Kiedy nastała nam wszechobecnie panująca caryca M nie mająca za grosz logiki co do przyrody, no to mamy jak mamy. Czas na zmiany.
W Berlinie wszystkie parki są zielone i zadbane można się spotykać ze znajomymi i biesadować na zielonej trawie.
Biedny ten Żmurek, kosi, źle, nie kosi, źle, zabrania budowy źle, stwarza możliwość budowy rozwoju miasta źle, bez tunelu źle, będzie tunel źle bo mniejsza załoga żeglugi itp. Co by nie zrobił źle, ale od 2002 r. jest prezydentem. Dziwny kraj, dziwne miasto, dziwni ludzie tu żyją.
U siebie połowę ogrodu skosilem w maju, dzisiaj mam pustynię bo...brak wody do podlewania.Podleję z sieci to zapłacę wielokrotnie więcej za śmieci.ot taka parodia.
Trawnikowe bzdury. Mieszkaniec podzielił roślinność na złe chwasty i dobrą krótko przyciętą trawę. Mieszaniec nie ma zielonego pojęcia (raczej betonowe), że wiele" chwastów" to niezwykle przyjazne człowiekowi ZIOŁA. Następny krok to pokrycie wyschniętych trawników sztuczną trawą, a gdy i ta się przybrudzi zabetonowanie zieleni miejskiej. Będzie schludnie.
Przecież to nie są żadne kwietne łąki tylko zwyczajne chwaściowry. jak zawsze Żmurkiewicz nie potrafi dopilnowac antczaka, żeby chociaż pobocza ulic pokosic dla bezpieczeństwa kierowców.
Trawa jest już tak wysoka, że jadąc samochodem osobowym na skrzyżowaniach nie widać czy nie nadjeżdża jakiś pojazd. Janusz i Barbara zadłużyli miasto na SETKI MILIONÓW ZŁOTYCH i teraz tną koszta na pielęgnacji zieleni. Z czegoś muszą zabrać pieniądze aby LICHWIARSKIE raty spłacać. Gdzie jest Centralne Biuro Antykorupcyjne ??
Oczywiście mieszkaniec/czytelnik ma na myśli trawniki a nie te zachwaszczone ugory dookoła. Firma która zajmowała się ostatnimi laty zakładaniem trawników w różnych miejscach w mieście przyczyniła się do tego że trawniki to są tylko z nazwy, nawieźli zachwaszczonego dzikiego zagruzowanego piasaku wszędzie i mamy to mamy. Obserwując pracowników wysiewających trawę mozna stwierdzić że w ogóle nie mają pojęcia o tym co robili. A teraz grupa debili społeczników znudzonych życiem łazi po podwórkach i mają pretensje o wszystko. Zajmijcie się może sobą i swoim podwórkiem!
Łąki kwietne -celowo miesza sie nasiona trawy z nasionami innych roślinami przyśpiewująć" Rosna sobie kwiatki na łące, na łące, maki, chabry i goźdźiki pachnące..."
najlepiej nic nie robić i mówić ze jest pięknie to lenistwo w ostatnim czasie wygrywa w tym kraju gdzie są komuchy i p o
Jak Rzad da więcej kast będzie czyściej, kropka.
Gość • Sobota [10.06.2023, 22:17:57] • [IP: 176.221.123.***] Dlatego, że jest ścieżka rowerowa po drugiej stronie ulicy, a nie ulica dla rowerów. Wojska polskiego
Piaszczyste trawniki na niedawno oddanej Grunwaldzkiej. Po co te wąskie paski na przyszłe trawniki, których nikt nie będzie w stanie kontrolować? W miastach gdzie się myśli tworzone są rozległe trawniki z krzewami i drzewami a pas drogowy nie ma wąskich pseudo trawniczków, które szpecą ulicę.
Ad Gość • Sobota [10.06.2023, 23:44:14] • [IP: 178.238.246.***] - proszę przeczytaj ten tekst jeszcze raz i postaraj się go zrozumieć, bo w nim jest zawarta odpowiedź na Twoje zarzuty.
Łąki kwitnę, to nie chwasty. Trzeba je odpowiednio przygotować. One, tak tak, utrzymują wilgoć gleby, one są domem dla wielu stworzeń i one zwabiają owady. Trawniki potrzebują wody, żadne zwierzę tam się nie utrzyma i trzeba mnóstwo pracy, aby wyglądały estetycznie. Poza tym, wszędzie ten sam problem, susza. Wyschnięte, żółte kikuty nie dodają urody ,
Ad Gość • Sobota [10.06.2023, 22:17:57] • [IP: 176.221.123.***]. Bo musi być także miejsce w którym nie rowerzyści będą się czuli bezpiecznie. A jeśli rowerzyści są naprawdę tacy fajni jak sami o sobie mówią to ten zakaz uszanują.
cała ta teoria o pozytywach strzyżonych trawników miałaby sens gdyby było wystarczająco duzo opadów lub gdyby były sztucznie nawadniane (deficyt wody chyba nie jest tajemnicą)." piękne" bo skoszone ni jak się mają w przypadku suszy. Wystarczy spojrzeć jak wyglądają w miejscach koszonych na terenach niektórych spółdzielni mieszkaniowych. Na środowisko trzeba patrzyć kompleksowo bo tylko wtedy funkcjonuje optymalnie. Niestety" mądry" człowiek swoimi działaniami już dawno swoimi ulepszeniami zrobił bałagan. Łatwo tworzy się teorie pod potrzeby i mody a ci co je bezmyślnie powielają. .. szkoda słów.
Zadbany beton klucz do kolejnej kadencji ormowca
Łąki fajniejsze plus jak trawa jest wysoka to mniej ziemia wysycha
Łąki kwietne to świetne rozwiązanie, ale nie chodzi o chwasty!! Autor artykułu musi ewidentnie poszerzyć wiedzę…
Słowackiego zaniedbana i brudna.Nie posadzono w tym roku żadnych kwiatów na EMILI GIERCZAK PUSTE KWIETNIKI Z BUTELKAMI PO ALKOHOLU.
Spokojnie, jak jarek kociarz będzie miał przyjechać to wykoszą i nawet krawężniki na biało wymalują.
dlaczego jest zakaz jazdy rowerem? gdzie to jest?