Decyzją Wojewody z dnia 13 kwietnia o utworzeniu strefy bezpieczeństwa wokół Gazoportu zamknięto ul. Ku Morzu, która była jedynym dojściem lądowym do Fortu Gerharda, Latarni Morskiej i Falochronu centralnego.
Mimo bardzo aktywnego oporu społecznego przeciwko tej decyzji, spotkań z wojewodą, prezydentem, wielokrotnych protestów w których uczestniczą setki osób i pisania petycji, jedynym dostępem jaki w ostatnich tygodniach był możliwy to były to 3 rejsy statkami Adler Schiffe.
Przez weekend majowy finansowała je firma Gaz System, ale zaraz po przestała. Po tym czasie dzierżawca Piotr Piwowarczyk oraz Stowarzyszenie Latarń Morskich zostali pozostawieni sam sobie. Mimo i tak niewielkich ilości odwiedzających jakby nieszczęść było mało, wczoraj na fb pojawiła się informacja, że statek, który pływał na forty....zepsuł się.
Nie widać żadnej reakcji na problem ani władz miasta, ani nikogo z firmy Gaz System czy od Wojewody.
Przypomnijmy, że zamknięcie dostępu do plaży i zabytków nie zostało zabezpieczone żadnymi rekompensatami. Ani przedsiębiorcy ani mieszkańcy nie mogą liczyć na jakiekolwiek pokrycia strat, które ponoszą.
Największy żal mieszkańcy mają do prezydenta Miasta, który przyznał się, że wiedział w listopadzie, że taka strefa będzie wprowadzona, ale nie zareagował w żaden sposób sprzeciwiając się pomysłowi rządzących zatwierdzonej bezmyślnie przez posłów wszystkich opcji. Zniknął też Wojewoda, który najpierw był zaangażowany w problem, a teraz siedzi cicho. Nie ma Gaz Systemu, którego tak dzielnie bronią na rogatkach żołnierze.
Nie ma nikogo i zaraz nie będzie niczego. Władza, która wyrządziła tyle szkód ludziom i przedsiębiorcom schowała się pod dywan. Kompromitacja i skandal.
Poniedziałek, 30 grudnia 2024r.
•
Dziś imieniny:
Rainera, Eugeniusza, Irmy.
- Miesiąc pilotażowego odwiertu na Zatoce Pomorskiej – czy gaz odmieni przyszłość regionu?
- Świnoujście zimą na zdjęciach Andrzeja Ryfczyńskiego
- Wilki przejmują Kozielice: krwawe ślady, strach i bezradność urzędników
- Uwaga!!! Drastyczne zdjecia!
- Ciężarówka uszkodziła trakcję kolejową w Świnoujściu:
- Ruch pociągów wstrzymany, wprowadzono komunikację zastępczą
- Dwunastolatka potrącona przez samochód na osiedlowej ulicy
- Skrzyżowanie Grunwaldzkiej i Nowokarsiborskiej: Mercedes i Opel zniszczone, sprawca zatrzymany
- „Mgła grozy”: Przerażający przejazd przez tunel – mieszkańcy zaniepokojeni
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Dzień fortyfikacji bez dostępu do Fortu Gerharda
I znów fort jak i latarnia zarośnie jak za dawnych lat koło się zamyka.
Do 84.159.222 - swojego nie szanujesz a dbasz o szkopskie. Jaką masz wiedzę na ten temat? Jesteś jednym z tego marszu, cyrku dzisiejszego w Warszawie. Zastanów się, kogo reprezentujesz.
w Polsce w każdym mieście musi być kogoś pomnik. Wszyscy mogą składać kwiatki, mają miesięcznice, ustanowione święta, wolne od pracy. Szkoda, że historia o żołnierzach polskiej armii którzy w czasie drugiej wojny zdobyli te fortyfikacje została przekreślona jedną decyzją.
to wam zrobili demokraci co wiecznie się pucują jaką to wy jako masy macie władze:) widzicie jakimi jesteście głupkami że wierzycie w ten kretyński ustrój?
Na co dzień o tym nie myślałem, ale ta blokada przypomniała mi poczucie niesmaku, gdy widziałem zabawy z pruskim mundurem w forcie Gerharda. Jasne, że trzeba zachowywać zabytki, ale też należy wykreślić wyraźną granicę, przed którą trzeba się zatrzymać. Pokazać mundury, przedmioty żołnierzy, uzbrojenie, mury, ale nie kreślić scenariusze zabaw z facetem przebranym w pruski mundur i robiącym miny, jakby nie było kontekstu takiego munduru, tej historii opisanej przecież w literaturze pozytywistycznej i późniejszej, np.Żeromskiego. Czasem z pozornie złej sytuacji, tu z blokady, można mieć korzyści na wyższym poziomie, na poziomie patriotyzmu i godności narodowej.
Zaorać to pruskie gówno.
A jakby tak niedostępna stała się staruszka ? A to mogła być przecież wasza matka ! Albo gdyby tak niedostępna stała się procesja !
Atom dla Świnoujścia i spalarnia śmieci w centrum warszowa.
To, co decydenci zafundowali mieszkańcom Warszowa to dramat. Sądzę, że skoro lewobrzeże tak tęskni za terminalem kontenerowym, to jest dużo miejsca przy Stawa Młyny, dla wielu znana jedynie nazwa wiatrak i tam trzeba koniecznie rozpocząć jak najszybciej jego budowę!
Ostatnio był w Świnoujściu, to to gówno, co się przykleiło do okrętu i mówi" płyniemy" bogucki na tunelu i szkoda, że wtedy nikt tego stolca nie dojechał.
Szkopskie budowle? Ty debilu to historia, kultura i dziedzictwo naszego miasta, w szczególności mam na myśli latarnie. Do szkoły marsz
Władza mogłaby zareagować i wysłać Bielika do wożenia turystów, 5pln za rejs w jedną stronę. Może to przyszłość naszej żeglugi, która po otwarciu tunelu mocno się okroi.
CO TO ZA KOŚCIUŁ BEZ DOSTĘPU DLA WIERNYCH - TO BANKRUT. WIDOCZNIE PIS ICH NIE LUBI, WKOŃCU TO PO NIEMIECKIE FORTYFIKACJE.
Pal licho te szkopskie budowle. Żal tylko dojazdu do pensjonatów oraz tych kilkuset miejsc pracy. Ale nie ma się co martwić. Dzięki zaradności rządu zacznie się budowa portu kontenerowego. Mieszkam na Warszowie i w dyskusjach ten temat przewija się bardzo często. Już ludzie mają dosyć poniżającej pracy u niemców. PO prostu nie będą pluć nam w twarz.
Tyle co piwosz dostał i dostaje od gazsystemu to niech siedzi tam gdzie jest. Dlaczego osobiście się nie angażuje tylko zawsze stoi nautralnie z boku a mordy dra Ci którzy nawet tam nie chodzą. Wystarczy z boku popatrzeć na to wszystko.