Najpoważniejsza katastrofa naturalna ostatnich lat w Syrii i Turcji zniszczyła domy wielu rodzin, zmuszając je do poszukiwania bezpiecznych schronień tymczasowych. Zburzone lub uszkodzone obiekty kluczowej infrastruktury publicznej i szkoły dodatkowo pogarszają warunki życia milionów poszkodowanych dzieci i całych rodzin. Pozbawieni dostępu do źródeł bezpiecznej wody, bez wystarczającej opieki medycznej i zagrożeni niedożywieniem wciąż potrzebują pomocy.
W wyniku trzęsień ziemi w Turcji i Syrii dzieci i ich rodziny doświadczyły niewyobrażalnej straty. Katastrofa naturalna uderzyła tam, gdzie społeczności już wcześniej były wyjątkowo podatne na liczne zagrożenia. Świat i życie wielu tych dzieci w obu krajach dosłownie legły w gruzach – wiele z nich straciło bliskich, widziało jak ich domy i szkoły zostały kompletnie zniszczone, a całe społeczności musiały uciekać w poszukiwaniu bezpiecznych schronień
Catherine Russell, Dyrektor Generalna UNICEF
UNICEF był obecny w Syrii i Turcji już przed kataklizmem, dzięki czemu mógł zareagować od razu. Od pierwszych chwil po trzęsieniu w obu krajach pracuje przez całą dobę, aby na miejscu zaspokoić najpilniejsze potrzeby milionów rodzin i dzieci. Według szacunków ciągłej pomocy humanitarnej wymaga 2,5 mln dzieci w Turcji i 3,7 mln w Syrii.
W Syrii, gdzie dzieci już wcześniej doświadczały jednej z najbardziej złożonych sytuacji humanitarnych na świecie, UNICEF we współpracy z lokalnymi partnerami zwiększa pomoc humanitarną, docierając do setek tysięcy poszkodowanych z ratującymi życie usługami sanitarnymi i higienicznymi oraz dostawami wody – m.in. organizując transport wody ciężarówkami, zarządzając odpadami stałymi, odmulając szamba oraz dostarczając rodzinne zestawy higieniczne i inne artykuły ratujące życie. Dociera również do tymczasowych obozów i schronień z niezbędnymi zapasami i pomocą medyczną.
W Turcji według szacunków pod koniec kwietnia 2,6 mln ludzi mieszkało w namiotach w obozach tymczasowych, a kolejne 2 mln – w prowizorycznych schronieniach obok swoich zniszczonych domów. Reakcja UNICEF koncentrowała się na zapewnieniu wsparcia psychospołecznego dzieciom i rodzinom dotkniętym katastrofą, tworzeniu tymczasowych, przyjaznych dzieciom przestrzeni do nauki, identyfikacji dzieci pozbawionych opieki oraz łączeniu ich z rodzinami lub opiekunami.
Poza oczywistymi skutkami katastrofy naturalnej w obu krajach społeczności muszą mierzyć się z wieloma wcześniejszymi wyzwaniami. W rejonach Turcji dotkniętych trzęsieniem ziemi 40 proc. rodzin żyło poniżej granicy ubóstwa, przy 32 proc. notowanych w skali całego kraju.
Wiele dzieci w poszkodowanych regionach jest obecnie poważnie narażone na akty przemocy, przymusową pracę oraz wymuszane małżeństwa. Zagrożona jest także edukacja 4 mln dzieci uczęszczających wcześniej do szkół, w tym ponad 350 tys. uchodźców i migrantów. Choć Turcja poczyniła w ostatnich latach znaczące postępy w tym zakresie, tragiczne skutki trzęsień ziemi mogą temu zagrozić.
W Syrii dzieci doświadczały konsekwencji trwającego od 12 lat konfliktu oraz jego wpływu na infrastrukturę i usługi publiczne. Trzęsienia ziemi dodatkowo pogłębiły problemy dotyczące dostępu do edukacji czy opieki zdrowotnej. Uszkodzone instalacje wodne i kanalizacyjne naraziły 6,5 mln ludzi na zagrożenia wynikające z braku dostępu do źródeł bezpiecznej wody, np. wybuch epidemii cholery. Według szacunków 51 tys. dzieci poniżej 5. roku życia może ucierpieć z powodu niedożywienia, a 76 tys. ciężarnych i karmiących piersią kobiet wymaga terapii w tym zakresie. 2 mln dzieci musiało przerwać naukę, a wiele szkół zamieniono na tymczasowe noclegownie. W ciągu ostatnich 100 dni wiele dzieci w Syrii nadal znajduje się niezwykle ciężkiej sytuacji, a ich stres dodatkowo powoduje niepewność, kiedy będą musiały ponownie się przenosić do innych schronień.
Według ekspertów UNICEF pomimo otrzymania pomocy, wielu poszkodowanych w Turcji i Syrii wciąż potrzebuje wsparcia, dostępu do schronień i podstawowych artykułów gospodarstwa domowego, a także lepszych usług wodnych i sanitarnych. Istotne jest także długoterminowe wsparcie, które pozwoli dzieciom i całym rodzinom odzyskać siły oraz rozpocząć powrót do ich dawnego życia. Dzieci muszą znajdować się w centrum starań na rzecz odbudowy, aby tragiczne konsekwencje katastrofy nie miały na nie wpływu przez lata, a nawet dziesięciolecia.
Jan Bratkowski
Rzecznik Prasowy
UNICEF Polska