Ostatnie wydarzenia we Francji pokazały, że problem świadczeń emerytalnych budzi emocje nie tylko wśród starszych pokoleń, ale także wśród młodych ludzi, którzy już dziś nie godzą się z wydłużeniem wieku emerytalnego. Jest to bez wątpienia temat, który wymaga wypracowania konkretnego rozwiązania, właściwego dla wszystkich stron.
W skali globalnej odsetek osób w wieku 65 lat i starszych wzrósł z 5,7% w 1980 roku do 9,8% w 2021 roku. Eksperci ACCA wskazują, że do 2070 roku będzie to średnio jedna na pięć osób. W przypadku niektórych krajów, takich jak Japonia, Włochy i Kuba, liczby te są bardziej wyraziste. Gospodarki te już teraz starają się poradzić sobie z problemem starzejącego się społeczeństwa. W jaki sposób?
Starzejące się społeczeństwo to wyzwanie dla systemu
Problemy zdrowotne osób starszych przekładają się na wyższe koszty opieki medycznej. W kolejnych latach coraz więcej seniorów będzie również zależnych od rządowych emerytur i usług socjalnych.
• W dobie kryzysu ekonomicznego starzejące się społeczeństwo zaczyna stanowić obciążenie finansowe dla krajów, których gospodarki są w przeważającej mierze oparte na podatkach mieszkańców w wieku produkcyjnym. Jest to ta sama populacja w wieku produkcyjnym, która zmniejsza się wraz ze starzeniem się społeczeństwa. Gdy świadczenia nie nadążają za potrzebami osób starszych, stanowi to większe obciążenie i może prowadzić do ubóstwa osób starszych i utraty godności. - Agnieszka Jarosz, dyrektor zarządzająca ACCA Polska, Ukraina i Kraje Bałtyckie.
Jak zauważają eksperci, do 2050 r. cztery kraje będą przodowały w największym odsetku ludności w wieku 65 lat i więcej. Będą to kolejno Japonia (37,5%), Włochy (37%), Chiny (31%) i Kuba (29%). W tych krajach, w ciągu najbliższego stulecia, zmniejszy się również liczba ludności. Dlatego państwa te musiały wypracować właściwe dla siebie systemy socjalne, dzięki którym obecnie każde z nich radzi sobie w inny sposób.
Globalne sposoby radzenia z kryzysem
W 2000 roku Japonia wprowadziła publiczne ubezpieczenie zdrowotne dla osób starszych o nazwie "Long-Term Care Insurance", gwarantujące określone benefity osobom starszym - zgodnie z ich potrzebami zdrowotnymi. Ponieważ koszt programu wzrósł wraz ze wzrostem liczby seniorów, Japonia przestawiła się na podejście bardziej oparte na społeczności i profilaktyce, skupiając się na utrzymaniu ludzi w zdrowiu, a nie tylko na leczeniu ich chorób. W centrum tej strategii znajduje się opieka domowa.
Aby rozwiązać problem zwiększonego zapotrzebowania na pracowników służby zdrowia, Japonia zwróciła się w stronę technologii. Roboty i zautomatyzowany sprzęt zmniejszają obciążenie medyków. Otworzyła również swój sztywny system imigracyjny dla pracowników służby zdrowia z krajów sąsiednich. Rząd podnosi również wiek kwalifikacyjny dla publicznych i prywatnych emerytur z 60 do 65 lat. Zachęca również osoby starsze do kontynuowania pracy do 70 roku życia i wspiera pracodawców.
Z kolei Włochy wydają na emerytury ponad 15,94% PKB (2019), dlatego duża część włoskiej polityki ma na celu zmniejszenie tego kosztu. W związku z tym, w ciągu ostatnich 20 lat rząd powoli podnosił wiek kwalifikujący do otrzymania emerytur - z 57 do 67 lat. Dla wielu Włochów taka zmiana okazała się zbyt radykalna, więc w 2018 roku rząd przywrócił możliwość wcześniejszego dostępu do emerytury. Dla przykładu "Quota 100" pozwala przejść na emeryturę w wieku 62 lat, jeśli pracownik opłacał składki przez 38 lat (62 + 38 = 100). Mimo to - prawdopodobnie - trzeba będzie zrobić jeszcze więcej.
• Jednym z nierozwiązanych problemów włoskiego społeczeństwa jest problem opieki nad osobami starszymi. Obecnie znaczną część tej odpowiedzialności ponoszą rodziny. Jeśli osoba starsza staje się w jakimś stopniu pozbawiona sprawności, to jeden członków rodziny musi zrezygnować z pracy na rzecz opieki, co pozbawia go możliwości zarobku. Dlatego Włochy muszą również zrobić więcej w zakresie zapewnienia opieki zdrowotnej seniorom. - dodaje ekspert.
Inaczej sytuacja ma się na Kubie, gdzie sukces opieki zdrowotnej wynika w dużej mierze z holistycznego podejścia, uwzględniającego interakcje społeczne i profilaktykę. W 1997 roku wprowadzono Narodowy Program Kompleksowej Opieki nad Osobami Starszymi. Skupia się on na opiece szpitalnej z preferencją do hospitalizacji krótkoterminowych, opiece instytucjonalnej (jako uzupełnieniu opieki rodzinnej) oraz opiece środowiskowej, obejmującej ośrodki opieki dziennej, wyspecjalizowanych lekarzy geriatrów w każdej społeczności. W systemie tym znalazło się również miejsce na zajęcia kulturalne, społeczne i sportowe dla osób starszych. Na przeszkodzie w szerszej realizacji stanęły problemy gospodarki kubańskiej i migracja lekarzy. Szukając kompromisu politycy postawili na ukierunkowaną pomoc społeczną dla najuboższych osób starszych.
Starzenie się społeczeństwa zmusiło rząd do podniesienia wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet. Chociaż emerytura ma bardzo szeroki zasięg (w 2017 r. pobierało ją 87% osób starszych ), jest również niska jak na standardy międzynarodowe. Wielu emerytów kontynuuje więc pracę po przejściu na emeryturę. Co ważne, Rząd uznaje to i pozwala emerytom pracować bez utraty świadczenia.
• Niestety, w ciągu najbliższej dekady wiele państw będzie musiało zmierzyć się z problemem starzenia się społeczeństw. Póki co najlepiej radzą sobie z tym kraje, które dokonują trudnych wyborów w zakresie systemów emerytalnych, ale także zajmują się potrzebami osób starszych na poziomie medycznym, socjalnym i społecznym. W Polsce nadal nie wypracowano jednego programu, który mógłby stanowić remedium na współczesne wyzwania związane z demografią. - podsumowuje Agnieszka Jarosz ACCA.
Joanna Trakul
Biuro prasowe ACCA
Gość • Środa [29.03.2023, 12:54:32] • [IP: 31.0.177.**] CO ROBIĆ? -DALEJ GŁOSOWAĆ NA PIS SZYBCIEJ Z GŁODU DO NIEBA TRAFIĄ I TE ROBAKI KTÓRYMI PIS ICH STRASZY SZYBCIEJ W ZIEMI ZJEDZĄ... A potem tymi robakami będą się żywić podobni do ciebie bo twoi" bohaterzy polityczni" do tego dążą 😂
Zapytajcie żydów, żydzi Wam powiedzą...
Nie powstał i nie powstanie żaden program. Starość jest starością i tyle. Jedno jest pewne sięgnie wszystkich, w kolejności urodzeń!
W starzejacej sie Europie usuwa sie okolo miliona dzieci rocznie.. W samej Francji 232 tys usunietych na 700 tys urodzonych.. To podobno nowe prawo czlowieka do aborcji...
Jak to co? Przecież oficjalnie zostało powiedziane i zrobione……
Zawsze wchodzę tutaj poczytać komentarze specjalistów, którzy na wszystkim się znają, są przekonani o własnej wspaniałości, erudycji i nieomylnosci oraz szafują faktami i statystykami niczym chatgpt, ze swojej kryjówki zlokalizowanej w zasobach SM Słowianin, w otoczeniu goleniowskich mebli. Czasem przekaz wzmacniają, pisząc wszystko wielkimi literami. Są oni z tych, którzy mogliby rządzić światem i dokonywać wspaniałych i przełomowych odkryć, ale po ludzku im się nie chce.
jaka straszna jest starosc...juz po 60 czlowiek dziecinnieje
Już -starsi i mądrzejsi - nad tym myślą, wkrótce nowa sztuczna inteligencja nie dopuści żeby starsi /50-tka/ sobie jeszcze żyli. Oczywiście ONI będą mieli na to antidotum.
CO ROBIĆ? -DALEJ GŁOSOWAĆ NA PIS SZYBCIEJ Z GŁODU DO NIEBA TRAFIĄ I TE ROBAKI KTÓRYMI PIS ICH STRASZY SZYBCIEJ W ZIEMI ZJEDZĄ.
Jak to co zrobić? ZUS wam podpowie, , , Pavulon i po sprawie. Plac składki i umieraj, covid 19 przecież był po to. Wymordowano starszych i młodych schorowanych, zaplanowana eksterminacja. Teraz odbywa się okradanie z gotówki i spekulacje żeby było więcej samobójstwo, WHO już szykuje nową zarazę i ludzi pozamykają, tylko że już nie zapłacą a nie grosza. Polexit natychmiast, bo nas wykończą.
Kobieta musi miec Dziecko no bo kto jej na Stare Lata Poda Szklankę Wody Chyba że przyjedzie Straż Pozarna z Drabiną