Mieszkają tam bo tak chcą. Wszystko na własne życzenie.

to pewnie tęczowi, oni tak lubią

Weź ich do siebie. Zaopiekuj się braćmi w potrzebie

To chyba pole namiotowe ?

A ja se jestem poczciwym Januszem z ochrony. Pracuję za najniższą krajową w Biedronce na ochronie a po skończonej pracy wracam do swojego wynajmowanego pokoju wypijam 8 harnasi i mam poczucie spełnienia... A ci bezdomni to powinni do Albertów iść

Żmurkiewicz Michalska i Sujka mistrzowie Polski w drozyżnie mieszkaniowej są za to odpowiedzialni. Budują apartamenty dla milionerów, a mieszkańcy stają się bezdomni. Panuje pogarda do biednych ludzi.

Drogi współczujący czytelniku, a nie przyszło ci do glowy, że może to jest ich własny wybór? W naszym mieście wszyscy bezdomni wiedzą gdzie się znajduje schronisko i ogrzewalnia. Korzystają z tego ci którzy chcą. Ci dorośli wolni ludzie mają prawo żyć i umrzeć tak jak chcą i nic nam do tego.

Niedawno był artykuł o najdroższych mieszkaniach w Polsce. Nie ma sensu zbierać na mieszkanie bo i tak się nie nazbiera. Uczciwa i ciężka praca w Świnoujściu nie popłaca. Trzeba być cwaniakiem i żerować na innych aby się dorobić mieszkania.

Gość • Niedziela [19.03.2023, 12:57:54] • [IP: 178.238.247.**] Nie ma bogatszych miast od Świnoujścia. Nie czytałeś artykułu o drozyżnie mieszkaniowej?

Tendencyjna gadka...W Nowym Jorku ludzie też śpią na ulicy..

Co do tytułu - zawsze tam, gdzie bogactwo, ściągają bezdomni. Jedynymi sposobami na ograniczenie tego zjawiska, ale nie usunięcia go, są 1) schroniska dla bezdomnych prowadzone przez chrześcijan (jest u nas takie, katolickie), bo tylko taka optyka pozwala podmiotowo traktować ludzi uzależnionych od alkoholu wskutek bezdomności lub choćby tylko chorych na bezdomność (świadomie użyłem tego określenia, wg specjalistów przeradza się bezdomność w chorobę, wymaga terapii); 2) indywidualne rozmowy z wykwalifikowanym pracownikiem społecznym (u nas jest taki, zresztą też chrześcijanin, protestant, taki w kapeluszu, nie znam efektów jego działania, ale wydawał mi się kompetentny, sam podobno był kiedyś bezdomny). Nie oczekujmy tu masowych nawróceń na normalność czy wiarę - można część wyrwać z objęć bezdomności i śmierci, raczej nie wszystkich.

Szczęśliwi ludzie, powietrze darmowe, żadnych opłat, wrednych sąsiadów.

Mieszkaniec, przygarnij do siebie do domu, a nie beczysz.

A może powinny się tym zająć odpowiednie służby? Zwykły człowiek, zarówno mieszkaniec jak i turysta nie może śmiecić, pić alkoholu, rozbijać namiotu itp. w tym miejscu. Jednak banda żuli jest ponad prawem, zajmują chronione tereny przy samym morzu, znosząc tam śmieci, paląc ogniska i szpecąc naturalny obszar.

Trzeba wprowadzić prawo OCUPADOS. Bezdomni mogli by zajmować mieszkania w których nikt nie mieszka. W Hiszpanii to działa. Spowodowało spadek cen nieruchomości.

teraz gadka. ..bo wczasowicze przyjada i jaka siara a w zime nikt sie nie martwil...kolejna obluda

Jestem wykształconym człowiekiem i odłożyłem 150tys na mieszkanie ale cena mi od lat ucieka. Dołączam więc do leśnej ekipy. Nie piję i nie palę. Może kiedyś nazbieram na swoje mieszkanie.

Mieszkańcu weż sobie do domu bezdomnego i głupot nie pisz. Miłościwy mieszkaniec rękami innych. Mieszkańcowi wiosenne słońce przygrzało. Bezdomność to styl życia ciemny litościwy mieszkańcu.

I takie jest Ś-cie. Zawzięte i mściwe. Teologia wyzysku wpędza ludzi w nędzę. A system odzyskiwania zasobów w starych kamienicach wyrzuca ludzi na ulicę.Teologia wyzysku daje rentę w wysokości 800 zł i młody człowiek ma się utrzymać w mieszkaniu w zasobach ZGM (a teraz po prywatyzacji Lokum-ZGM). Skorzystano z okazji że miał wypadek i trafił o szpitala. Szpital wypisał go praktycznie na ulicę. Trafił do bunkrów. Mieszkania poszło na przetarg. Nie wypisujcie więc złośliwe świnoujskie trole tych durnot o tym, że człowiek zostaje upokorzonym nędzarzem z własnego wyboru. Oby się to wam nie przydarzyło.

Oburzony • Niedziela [19.03.2023, 16:18:41] • [IP: 37.248.225.*. Trzeba ciebie złapać za łeb i na kopach wywalić z mieszkania i na twoje miejsce chamie dać tych dżentelmenów, którym się nie powiodło bo drożyzna ich dopadła. Ty pokażesz jak sobie radzisz jako bezdomny. Pasuje?

Trzeba ich kwaterować do mieszkań tych którzy mają kilka.

Sam do biednych nie należysz, może byś zasponsorował bezdomnym dach nad głową, ładnie to tak chrześcijaninie zaglądać komuś do kieszeni ?

W San Francisco też mieszkają w namiotach bezdomni

Niech słoiki z Poznania postawią, , parkometry, , dla koczujących kloszardów. . Kloszardzi przybyli z zachodnią demokracją, za paskudnej komuny tego nie było.

Demokracja, tak chca, tak maja. Mieszkaniec jako wolontariusz do pracy w noclegowni to mu przejdzie.