kundle luzem latające po okolicznych wiochach to codzienność, nie ma potrzeby ich" ratować" na siłę

On nie wygląda na malutkiego pieska. To jest pełnowymiarowy dorosły pies." piesek", " pieniążki", " złotóweczki, " dolarki" - obrzydliwe spieszczenia, kompletny ifantylizm.

Przeważnie tam wyrzucają psy żeby się pozbyć właściciel raczej się nie zgłosi.

A pies nie był zaczipowany?

Całe szczęście, że trafił na dobrych ludzi, którzy zwrócili na niego uwagę i serce, oby takich ludzi było więcej ❤️

Piesek jest już że swoim właścicielem. Dziękuję wszystkim wspaniałym ludziom, którzy pomogli mi w odnalezieniu właściciela - pisali, udostępniali posty, informowali schroniska oraz wstawiali ogłoszenia na różnych portalach o zagubionych zwierzętach. Dzięki Waszej pomocy piesek już jest w swoim domu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za okazałą pomoc. 💗

Ale piękny 😃

takie czasy, że właściciel dowiaduje się z internetu, że kundel mu zginął

Ładny piesek.

dziwne w poniedziałek biegał po osiedlu wojskowym na Warszowie

A bywają też właściciele, którzy lecą na Wyspy Kanaryjskie, więc żegnają psa w ten sposób. Własnych schorowanych rodziców odstawia się wtedy do szpitala pod byle pretekstem.

Pies pewnie lokalny a mieszkaniec porwal psa, brawa...