„Czy będzie grzeczny, czy będzie się denerwował?” – to pytanie zadaje sobie w duchu wielu właścicieli czworonogów przed czekającą ich wspólną podróżą. Ci bardzo doświadczeni wiedzą już, czego potrzebują ich pupile – często nauczeni na błędach – jednak podstawa jest taka sama dla każdego zwierzaka. Zebraliśmy dla was listę must have’ów dla psiego i kociego podróżnika. Oto ona:
1. Karma. – Jeśli wyjeżdżamy na dłużej, zróbmy odpowiedni zapas ulubionej karmy naszego pupila, po której wiemy, że na pewno będzie czuł się dobrze. Podróże to nie czas na żywieniowe eksperymenty. Nie warto też ryzykować założeniem, że uda nam się kupić „naszą” karmę na miejscu – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, w górach czy nad morzem może się okazać, że nie mieliśmy racji – radzi ekspertka sieci sklepów KiK i dodaje: pamiętajmy też oczywiście o miskach (w podróży świetnie sprawdzają się te składane), a także o smakołykach, którymi będziemy uspokajać i nagradzać pupila za dobre zachowanie w trasie czy hotelu.
2. Woda – zasługuje na osobny punkt, bo o ile na coraz większej liczbie stacji benzynowych czy kawiarni znajdziemy poidełka dla piesków, zwykle są one umiejscowione obok drzwi. Nasz pupil, zestresowany podróżą może się bać albo po prostu potrzebować się napić w innym momencie. Dlatego o każdej porze roku warto mieć ze sobą turystyczną butelkę z poidełkiem, która pomoże nam wyjść zwycięsko z tego typu sytuacji.
3. Długa smycz, kaganiec i obroża z adresatką. – Ta ostatnia jest najważniejsza – powinno się na niej znaleźć imię czworonoga i nasz numer telefonu. Warto też pomyśleć o świecącej obroży, jeśli wybieramy się gdzieś, gdzie może być problem z oświetleniem lub jeśli wyjazd czeka nas w okresie, w którym szybko zapada zmrok. Kaganiec i smycz to często warunek pozwolenia na wejście gdzieś z psem, więc trzeba koniecznie o nich pamiętać, by nie musieć rezygnować z wybranych atrakcji – przypomina specjalistka związana z marką KiK.
4. Dokumenty i ubezpieczenie. – To szczególnie ważne, gdy wybieramy się za granicę. Z wyprzedzeniem warto sprawdzić, czy nasz czworonóg ma wszystkie wymagane szczepienia. Zawsze powinniśmy mieć ze sobą książeczkę i paszport, rozważmy jednak wykupienie ubezpieczenia. To często niewielki koszt, a gdyby naszemu pupilowi się coś stało, to nie zbankrutujemy, odwiedzając weterynarza – podpowiada ekspertka KiK.
5. Posłanie, kocyk, zabawki. – Oczywiście wiele zależy od tego, dokąd się wybieramy i jak nasz pupil znosi podróże. Pamiętajmy jednak, że akcesoria o znajomym zapachu sprawią, że nasz pupil nawet w zupełnie nowym miejscu będzie spokojniejszy i znajdzie „swój kąt”. Z drugiej jednak strony zabawki zabierajmy z głową, biorąc pod uwagę to, jakie przyzwyczajenia ma nasz pies i jak będziemy spędzać dni podczas wyjazdu – przykładowo, jeśli czeka nas wiele spacerów, to nie musimy brać ze sobą całego arsenału zabawek, często w tych sytuacjach lepiej sprawdzi się po prostu patyk znaleziony na zewnątrz – wyjaśnia specjalistka z marki KiK.
6. Woreczki na odchody, żwirek i kuweta – w niektórych miastach możemy co prawda znaleźć ogólnodostępne woreczki na odchody, jednak nie powinniśmy tylko na to liczyć. Dlatego najlepiej przed wyjazdem upewnić się, że sami mamy odpowiedni zapas woreczków, by mieć pewność, że nie czeka nas niemiła niespodzianka lub konieczność poszukiwań woreczków w nieznanej miejscowości. Co się tyczy kotów, którym trudniej zaaklimatyzować się w nowym miejscu, żwirek i kuweta mogą mieć dodatkową funkcję – to znajome mu elementy, które powinny odrobinę pomóc w uspokojeniu się.
7. Dodatki: ubranka, buty/skarpetki, ścierki do czyszczenia łap. – Te akcesoria są sezonowe, a do tego można je określić jako nieobowiązkowe – zaznacza ekspertka KiK i dodaje: niektóre czworonogi lubią czy wręcz potrzebują ubranek, gdy jest zimno, inne za nic w świecie nie dadzą ich sobie założyć lub po prostu ich nie potrzebują.
Tak samo jest z ochraniaczami na łapy – obserwujmy nasze czworonogi i w razie wątpliwości po prostu zrezygnujmy z zabrania psiaka na długi spacer, gdy jest mróz albo ścieżki są mocno wysypane solą.
Podróże z pupilem stają się coraz częstsze, dlatego warto się do nich dobrze przygotować. „Check listy” są bardzo przydatne i pomagają się upewnić, że o niczym nie zapomnieliśmy. Jednak przy kompletowaniu wyprawki dla naszego czworonoga zawsze najważniejszy jest nasz osobisty filtr – to my najlepiej znamy zachowania, potrzeby, zwyczaje naszego pupila i wiemy, jak zachowuje się on w danej sytuacji. Nie zapominajmy o tym. Udanej podróży!
KiK Textil Sp. z o.o.