Użytkownicy hulajnóg niestety nie przywiązują zbytniej uwagi do ich bezpiecznego odstawiania. Dlatego jednoślady stoją niemal wszędzie: na chodnikach, ścieżkach rowerowych, niekiedy jezdniach, leżą na poboczach, trawnikach i przystankach. Ostatnio można zauważyć jeszcze jeden sposób pozostawienia hulajnogi - na drzewie przy wejściu na plażę w okolicach wiatraka. Ani to wygodne, ani dowcipne...
To nie parkowanie! To jest ta legendarna latająca hulajnoga Holendra! LOL
Zdaje się, że radio powiedziało, że w jednym z miast poradzono sobie z parkowaniem. Dopóki użytkownik nie odstawi w wyznaczone miejsce, dopóty ma naliczaną opłatę.
Wszystkie hulajnogi powiesić na tych drzewach, żeby zarządca nie musiał zbierać po ulicach naszego uzdrowiska, tylko żeby mógł zabrać z jednej lokalizacji i wywieść do Floating Gardensu stettin, a tam będą ich używać w swoich szuwarach.
Te hulajnogi wydaje mi się że są przeznaczone dla debili bo nikt normalny tym nie jeździ.
Gość • Poniedziałek [27.02.2023, 10:37:00] • [IP: 37.47.157.***] Tak. Ładnie to wygląda. Uważam że ciekawie by było gdyby to wisiało na czubku drzewa..
Wiele miast zrobiło z tym badziewiem porządek. U nas panuje jakaś nie wytłumaczalna niemoc. Przecież to służy zarabianiu pieniędzy. Staruszka sprzedająca pietruszkę ze swojego ogródka musi zapłacić , , miastu, , za metr zajętego pasa przy drogowego. Hulajnóg są dziesiątki, zajmują przestrzeń, powodują konflikty a miasto nic z tego nie ma i nic z tym nie robi.
To tylko jakimś cymbalom przeszkadza co by nie było to źle to wyjedź ośle na pustynię i się nie produkuj na ekranie
Już nawet kontaktowałem się z policją w sprawie hulajnóg (zawsze mają pretensję, że nie ze strażą miejską), przesuwałem je, przenosiłem, widziałem zostawioną na jezdni na samym końcu ul.Rycerskiej, zwracałem uwagę hulajnogistce, że na dystansie 600 m złamała kilka przepisow (jazda po chodniku, jazda przez pasy dla pieszych, jazda niezgodna z ograniczeniem dla hulajnog, bo ok.30 km/h). Nic się nie zmienia. Jakiś czas temu na tym portalu napisano, że miasto zawarło umowę z firmą, która będzie przewozić źle zaparkowane hulajnogi. I nic się nie zmieniło. Chamstwo hulajnogowe nadal kwitnie. Okazuje się, że można łamać prawo, że firma na tym zarabia, nie ponosi żadnych konsekwencji. A gdy kierowca źle zaparkuje, ma mandat - gdy zaś hulajnoga, np.na środku chodnika - winnego" nie ma"
ten szajs blokujący swobodne przechodzenie po chodnikach powinien być traktowany ŁOMEM.
Ryba gnije od głowy, a głowa kierownika miejskiego to wzór standardów z lat PZPR, ORMO, PRL. Musimy poczekać jeszcze rok do wyborów i to dziadostwo razem z tymi hulajnogami zostanie wypiepszone z naszych wysp. Najgorsze jest to, że przez rok musimy żyć w tym zagrożeniu i ulegać wypadkom na porzuconych na chodnikach i ścieżkach hulajnogach, lub być potrąconym przez bezmózgowców jeżdżących po chodnikach!! Jedyna rada doczesną, to na drzewa je wieszać.
TEGO GÓWNA PEŁNO NA CHODNIKACH PRZEJŚĆ NIE IDZIE.
Świetne zdjęcie. Nadawało by się jako prezent dla dziewczyny na walentynki. Drzewa splecione i te bliżej i te dalej, przytulająca się hulajnoga. Obraz bliskości i czułości. Ktoś ma dobry smak. Czasem tygodniami można chodzić po lesie i nie uchwycić takiego kadru.
Radni i prezydent kilka lat nie mogli sobie poradzić z problemem hulajnóg, ktoś zrobił to jednym silnym ruchem ręki. Brawo! Jesteś naszym bohaterem. Na prezydenta albo radnego takiego człowieka potrzeba. Szybko by porządki zaprowadził w tym mieście.
Jako krytyk sztuki muszę przyznać, że pomysł wyśmienity. Zdjęcie powinno zawisnąć na wystawie w galerii sztuki. Hulajnoga niczym jeleń zaczepiony rogami na drzewie. Widzicie to? Ja takiej sztuce mówię zdecydowane TAK! Artystę zapraszam na warsztaty i wystawę. Szkoda aby taki talent się zmarnował.
Powinny wszystkie wylądować w kanale. Nasi radni mają gdzieś bezpieczeństwo mieszkańców oraz nie dbają o porządek związany z biznesem hulajnogowym. Ludzie wypożyczający rowery muszą płacić za miejsca, w którym stoją rowery. Tak samo powinno być z hulajnogami. Nie róbta co chceta i pierd*lnął gdzie popadnie tylko odstawić ma jeden dzban z drugim na miejsce, w którym jest dany punkt z hulajnogami. No ale może radni mają coś z tego, że jet taki bajzel.
To podobnie z kierowcami parkującymi gdzie popadnie.
Wreszcie porządki brawo
Zlikwidować, będzie bezpieczniej.
Kto w ogóle i za ile wydał zgodę na poruszanie się tym po chodnikach między mieszkańcami? Jest to zagrożenie nawet dla prawidłowo poruszających się przechodniów. Miejsce na drzewie jest niezbyt prawidłowe.. Właściwe miejsce powinien określić REMONDIS.
Słusznie...
Dziwne jak ktoś probuje być zabawny chyba sam z siebie się śmieje i to takiemu durniowi wystarczy
Zebrać to ścierwo z ulic i pitopic lub potraktować paralizatorem żeby elektronika siadła. Kto pozwolił na taki samopas, albo stacjonarne punkty wypożyczenia, albo wypad z wyspy. To jest zaśmiecanie, nie działalność v.Przeciex jest zakaz jeżdżenia po ulicach chodnikach oto. Czyżby te wozigdla należą do jakiegoś esbeka?? Czyli chazara?? Pytam gadzie??
Miały być zabierane i...?
Problemem miast nie są hulajnogi tylko ćwierćmózgie osobniki robiące z nimi takie rzeczy.
Piastowska kultura. Państwo z Nowogrodzkiej. Bez szacunku, bez kultury. Gorzej jak z komuny.