- Wezwanie dotyczyło 69-letniej kobiety jadącej na rowerze, która zasłabła. Kobieta została zabezpieczona i przetransportowana do szpitala- poinformowała Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
Interwencja miała miejsce w poniedziałek 20.02.2023 r. 10:35 w Parku Zdrojowym w Świnoujściu.
Niedziela, 27 października 2024r.
•
Dziś imieniny:
Iwony, Sabiny.
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie rowerzysty na Grodzkiej – 66-latek trafił do szpitala
- Dzień Edukacji Narodowej w Świnoujściu. Zobacz film!
- Świnoujska Prokuratura w opałach?
- Palące się wieczorem światło i komunikat Ministra Sprawiedliwości
- Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
- Akcja funkcjonariuszy KAS – podejrzenie o nielegalny hazard
- OSiR podejmuje kroki prawne w sprawie wraku Kehrwieder w świnoujskim porcie
- Mężczyzna zatrzymany po 26 godzinach negocjacji
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Zobacz film!
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, pościg zakończył się na rondzie przy Galerii Corso
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Rowerzystka zasłabła w Parku Zdrojowym
Najładniejsza część parku, w której żyją dziko żyjące żyjątka.
13:08:20] • [IP: 94.254.234.**] wszyscy wiemy, kto to, ty jesteś ostatni, który nie wie. Jak wpłacisz na uwolnienie wiceministra Baniaka (z rządu Tuska) z aresztu, to ci powiemy.
Ktoś wie kto to??
10:03 - park został świetnie odrestaurowany mniej więcej do granicy podłużnych stawów, do rejonu, gdzie jest najdalej wysunięte na wschód rondo parkowe, ale też trochę dalej, bo odnowiono też obszar wokół" okrągłego" stawu, a w ogóle te stawy powstały po to, by zmeliorować park, i to się udało, bo od zbyt wysokiego poziomu wód gruntowych zaczęły usychać niektóre drzewa. Tak zaniedbały park władze komunistyczne. To miejsce na fotografii faktycznie jest nieco błotniste, ale wszędzie wokoło są pogłębione, oczyszczone rowy melioracyjne. Ok.200 m dalej, a 130 m od okrągłego stawu w ogóle zniknęła woda od chyba 60 lat będąca obok nasypu, po którym idzie droga parkowa, właśnie dzięki melioracji. Kto pamięta ten park sprzed ok. 13-15 lat, doceni prace rewitalizacyjne. Nawet wg mnie dobrze, że jest taki nieco dziki obszar jakby leśny na wschodzie parku, tam zresztą stale żywią się sarny, przechodnie wiosną i latem często nie są świadomi, że 10 m od nich w gęstwinie żywi się kilka saren, widziałem to na własne oczy.
21.02.2023, 08:35:41] • [IP: 46.205.140.**]Ale ty masz problemy...Urodzony jako stary pierdziel.Nigdy nie szalałeś ze znajomymi..zawsze drętwy i nudny.Miałeś kiedykolwiek dziewczynę ??kobietę?I tacy jak ty najwięcej innych krytykują i najwięcej mają do powiedzenia jak kaczyński albo ci wasi biskupi.EXPert.
Ten park zdrojowy wygląda tak jak nieużytki na zapuszczonych bagnach, jazda po takich mokradłach może doprowadzić do zatrucia organizmu fetorem gnijących liści i traw...A ludzie uważają że relaksują się jazdą po tym rzekomym parku...⛔
09:13• 37.47.146.** nie mówi się o covidzie, bo od późnej zimy 22 wiadomo było, że covid zmutował do Omikrona, który już nie rzucał się na płuca, o wiele mniej zabijał. Na mojej krótkiej ulicy zabił 3 osoby, przed fazą Omikrona. O wiele więcej osób ma poważne następstwa jak luki w pamięci, redukcję węchu lub nawet jego utratę, itd. Covidioci są podobni do innych ïdiotów, tych, którzy uważają, że Amerykanie nie lądowali na Księżycu. Zawsze znajdą się ludzie, którzy we wszystko wątpią, ale to zjawisko psychologiczne lub psychiatryczne.
Co to park zdrojowy, ? zaslabla jak zobaczyla park szuwarowo--bagienny !
Szybkiego powrotu do zdrowia dla Pani.
Ludzie po szczepieniach na covid mają takie problemy. Już nikt nie mówi o covidzie a maglowali od rana do wieczora. Ludzie o tym nie myślą bo są zajęci wyścigiem szczurów.
A gdzie dwa zastepy strazy pozarnej + drwbina @@@
Ciekawe, czy to" fot. Mieszkaniec" zadzwonił na pogotowie. Kiedyś miałem tam zdarzenie szczegolne. Usłyszałem przeraźliwe kobiece krzyki. Pamiętam dobrze mój namysł, co robić, to było ok.20 lat temu, komórki jeszcze nie były powszechne, nie miałem jej. Jechałem wtedy rowerem. Postanowiłem, że pojadę dokładnie w kierunku tego krzyku, z dużą prędkością, ocenię sytuację i postanowię, jak pomóc. Zrobiłem tak, rozpędziłem się, zobaczyłem grupę kilku osób, z dużą prędkością ich mijałem, uważnie obserwując... a tu... po prostu jakaś 18-latka histerycznie wyła w jakiejś głupiej zabawie. - To, jak się ktoś bawi to dobry materiał dla psychiatrów lub psychoterapeutów.