iswinoujscie.pl • Wtorek [14.02.2023, 23:18:34] • Świnoujście
Mieszkanka: Zaśmiecony lasek
fot. Mieszkanka
O lasku pełnym śmieci, pisaliśmy już nie raz. Znajduje się między ulicami Markiewicza a Gdyńską i stanowi "oazę" wszelkiego rodzaju kloszardów, pijaków, śmieciarzy. Sprzątanie terenu nie na wiele się zdaje, gdyż wystarczy kilka dni, a znów piętrzą się tam kolejne pozostałości po libacjach. W tej sprawie napisała mieszkanka.
- Non stop w lasku między Markiewicza a Gdyńską ktoś śmieci - pisze mieszkanka- Jest tam pełno bezdomnych i ludzi, którzy wyzywają, słychać wieczorami ich z końca lasku. Przesyłam zdjęcia butelek itp. Ostatnio panowie sprzątali i po tygodniu tyle się nazbierało.
fot. Mieszkanka
źródło: www.iswinoujscie.pl
Policja powinna sprawdzać takie miejsca i uczyć kultury takich, coraz częściej strach się poruszać w tym naszym mieście.
Jak wprowadzą kaucje za butelki plastikowe, to takie butelki będą pilnie poszukiwane i" same" znikną...
Widać, że to nie po jakieś większej opitej imprezie a ktoś to prywatnie podrzucił.
Zamontować fotopułapki i wszystko będzie wiadomo.
Wyciąć lasek i postawić blok chociaż parę mieszań będzie dla turystów
Otoczyć płotem i zamknąć teren i po sprawie.Zielono będzie a ochlapusy się wyniosą.Wieczne sprzątanie świata przez dzieci nie pomaga, tam aż strach chodzić szkło i syf a mendy społeczne to zakała ludzkości.
Ten teren jest bezpański...pousychane, poprzewracane drzewa, albo przechylone niebezpiecznie.Niebezpieczny wychodek dla kundli.
A gdyby tak lasek zaśmiecała staruszka ? A to mogła być przecież akurat matka wasza ! Albo jakby tak lasek zaśmiecała sobie procesja ?
Wyciąć lasek.
To nie jest lasek, to jest wybieg dla psów, których właściciele puszczają bez smyczy, a idąc trzeba bardzo uważać, źeby nie wdepnąć w psią kupę.
Ktoś zbierał śmieci w parku między ul.Matejki a Moniuszki, bliżej ul.Moniuszki, blisko dawnego cmentarza żydowskiego (był on na samym zakręcie Moniuszki i Sienkiewicza). Zobaczyłem tam wczoraj stos plastikowych butelek i innych śmieci o wymiarach podstawy ok.1 m na 1 m, wysokości też ok.metra. Jest ten stos i ciekawe, co dalej. Dobrze, że ktoś wydał tam śmieciom wojnę. Czasem sam zbieram śmieci w lesie.
Potrzebny jest plac pod budowę bloku a nie jakiś lasek dlatego nikt nie zabezpiecza tego lasku
Czyli wniosek jest jeden, wyciąć lasek i postawić tam parę apartamentowców a że okolica ma już 11pietrowe to jeszcze lepiej. Po czystości tych śmieci sądzę że ktoś się już uparł na ten teren
Już wkrótce sprzątanie świata, dzieci posprzątają.
To właśnie ta elita miasta - patole jak nic
Zajebista libacja na wodzie butelkowanej... XD To pewnie jakiś nowobogacki podrzuca, którego zweryfikowała inflacja.
Zgłaszamy to dzielnicowej, zawsze ma wymówki. Dzielnicowa mogłaby zgłosić to w komendzie mogłaby nam pomóc ale nic nie robi. Nawet nie chce się spotkać.
Nie pochwalam zaśmiecania terenów, szczególnie takich zieleńców. Może jednak problem można zminimalizować. W ostatnich kilkunastu miesiącach zauważyłem w mieście zmniejszenie pojemników i kontenerów na śmieci w miejscach publicznych. Tak jest w rejonach plaży, a po sylwestrze widać było jaki to skutek przyniosło... podobnie w innych częściach miasta. Sam bardzo często, będąc na spacerze z dziećmi szukam jakiegoś pojemnika żeby wyrzucić smieci. Nie ma i noszę je ze sobą, że na jakiś natrafię. Wiadomo przecież gdzie śmieci pozostawiją po sobie fleje i można w takim rejonie powystawiać pojemniki do ich wyrzucenia oraz tablice nawpłujące do niezaśmiecania. Być może to by pomogło, a już z pewnością nie zaszkodzi. Trzeba tylko chcieć ryszyć dupsko z kancelarii i przejść się po poszczególnych rejonach miasta. Wiem że strażnicy miejscy sprawdzają pod tym względem miasto i zgłaszają problem... tyle że problem pozostaje.