Projekt uchwały w sprawie zagospodarowania przestrzennego terenu pomiędzy ulicami Moniuszki, Wojska Polskiego i Bałtycką przedłożony już został do procedowania radnym. Został jednak cofnięty ze względu właśnie na brak opinii Zarządu Osiedla, które w tym celu zwołało Zebranie Ogólne Mieszkańców i poddało opinię pod dyskusję. Głosów przeciwnych nie było.
Zanim jednak rajcy, bezrefleksyjnie podniosą ręce za prezydenckim planem, otrzymali właśnie mocny sygnał ze strony mieszkańców. W zebraniu mieszkańców uczestniczyło tylko dwoje radnych. Dla Joanny Agatowskiej, aktywność zamieszkujących osiedle to wystarczający argument by przeciwstawić na forum Rady pomysłom rządzącego miastem. „Plan nie rozwiązuje problemów mieszkańców i użytkowników Osiedla, tylko wręcz je pogłębia, dlatego jest zły i trzeba go poprawić, a to jest możliwe tylko poprzez jego odrzucenie” – mówiła już po wypracowaniu opinii radna Agatowska. Obawy, że sprawy mogą tu pójść w niedobrym kierunku wyrażał również Andrzej Mrozek.
Ten zachodni kwartał miasta dotykają problemy, które zamieniają spokojne życie mieszkających tam rodzin w koszmar. Na czoło wysuwają się problemy bardzo dużego ruchu samochodowego i wynikające braki miejsc parkingowych, nieremontowanych ulic, złej organizacji ruchu. Bez zaspokojenia tych podstawowych potrzeb nie może być mowy o poprawie komfortu zamieszkiwania w tej części Świnoujścia. Zamiast jednak skupić się rozwiązywaniu problemów w tym na stanie ulic, organizacji ruchu i miejsc postojowych, miasto proponuje budowę wysokich apartamentowców obok domków jednorodzinnych, likwidacji wielu miejsc pracy czy… zainstalowanie masztu bazowej telefonii komórkowej. Brak wyjścia naprzeciw, podstawowym potrzebom mieszkańców „Posejdonu” w zapisach projektu to jedno. Co gorsza jednak, ludzie uważają, że projekt jest „skrojony” pod interes „kasty deweloperskiej”.
W dyskusji podkreślano też, ze władze próbują poróżnić ludzi przeciwstawiając interesy mieszkańców, interesowi handlowców wzdłuż ulicy Wojska Polskiego. Dziś jednak to właśnie mieszkańcy podkreślali, że interesy te, w większości przypadków pozostają tożsame bowiem wielu handlowców nie tylko prowadzi swoją działalność ale także tu żyje i mieszka. Mieszkańcy i handlowcy nauczyli się ze sobą żyć i na równych prawach chcą korzystać z publicznej przestrzeni Osiedla. Plany ekipy prezydenta przedstawione w MPZP po prostu są jednak dla nich nie do zaakceptowania.
Teraz to radni muszą zdecydować. Czy przyklasną prezydentowi czy jednak, wynikająca z przysięgi radnego służba na rzecz mieszkańców pozwoli im przeciwstawić się zakusom na „zatkanie” kolejnej części miasta, deweloperskimi „potworkami” i karoseriami, bezskutecznie poszukujących miejsc postojowych aut. „Mamy nadzieję, że uda nam się skutecznie przyblokować taką politykę i doczekać momentu gdy obecnie kto inny weźmie ster miasta w swoje ręce i zacznie stosować dialog z mieszkańcami, a nie monolog uznający siłowe rozwiązania” - mówili zebrani.
Brawo Posejdon
Będzie więcej hoteli to więcej pracy dla ukraińców hahaha. A bangladesz do likwidacji!
Agatowska wielka obrończyni interesów ludzi... Jak na 11 listopada inwestor miał postawić stacje paliw i myjnię samochodową, to Agatowska była w drużynie Zmura i broniła też mieszkańców w imieniu miasta, ale w interesie Prezydenta... Agatowska broni, ale Swoich wpływów i koniecznie musi być przy władzy-bo ona przecież się za chwile zmieni i będzie nowe rozdanie...
Mrozka Pogonić na cztery wiatry - zepsuty pisowiec.
Brawo Posejdon, nic o Was bez Was.Radni wybrani przez mieszkańców powinni też pamiętać skąd się wywodzą i kogo reprezentują.
Trzeba soczyście obić mordę temu fajfusowi, żeby się w końcu na stare lata ten cep nauczył...
Mydlenie oczu he he he. Dawno pieniądze wzięte.. Więc to tylko robienie z mieszkańców GŁUPKÓW.. za przeproszeniem.. Ale taka prawda.
Ta garstka ludzi nie ma nic do gadania
Łapówki już rozdane... co nie koperciarzu żmurkiewiczu?
Po prostu. Wjeżdża chociaż jakaś najmniejsza kopareczka na Posejdon i automatycznie w ciągu kilku godzi rozwalić młotem żmurowy głupi łeb.
"Nie ma zgody mieszkańców „Posejdonu” na plany władz miasta dotyczące zagospodarowania dzielnicy." Akurat mieszkańcy to tu mają gó@#$ do gadania. Myślą że to jakaś dzielnica ludzi z wyższych sfer? Znajcie swoje miejsce w szeregu.
9, 43, 49 dowartościowałeś się pisząc nieprawdę.Ugryż się w palec, zanim napiszesz bzdurę.
Ich zdanie się nie liczy budować bo niebawem tłum rusza tunelem na miasto a spać nie ma gdzie
Radni razem z prezydentem trzymają z deweloperami dlatego gdzieś mają mieszkańców! Postawcie i zróbcie z tym porządek dopóki nie jest za późno!
163, jakie macie czynsze i za jaki metraż?
Dali ludziom namiastkę tego, że mają jakikolwiek wpływ na planowanie w tym mieście. O naiwności ludzka, przecież oni i tak zrobią, jak zaplanowali!! Wierzycie, źe radni zrobią coś dla was??
Ponad 20 lat jest ten staruszek miejski, kierownikiem korytka miejskiego i co zrobił, żeby w dobrym kierunku zmienić oblicze ziemi, tej ziemi. Po prostu lenistwo i brak kompetencji !!
Starczy już tych HOTELI. Radni lepiej niech zajmą się zaopatrzeniem mieszkańców w wodę pitna .
Do tyn zglosic
Moi Kochani mieszkańcy Pamiętajcie oni w urzędzie zrobią i tak po swojem...zawsze tak było i będzie...
Przecież developer już zapłacił? I co, biorący ma teraz oddać??
Brawo ! Trzeba skończyć z patodeweloperką. W Międzyzdrojach też" witaczy" nie będzie.
Do Gość • Środa [11.01.2023, 08:48:52] • [IP: 37.248.217.*]spotkanie było zorganizowane. Szkoda, że większość radnych je olała i pokazała gdzie ma mieszkańców.
Brawo Posejdon! Jestem z innej dzielnicy ale może to wlasnie od was zaczyna się iskra, która spowoduje zmiane tej wladzy i tej rady, która ciągle przyklepuje rozstrzygniecia, ktore są dyskusyjne : SPP dla mieszkańców.
Mieszkańcy prawobrzeża mieli dosyć p. Agatowskiej to przylepiła się do mieszkańców Posejdonu.