Borowski nie mając żadnych argumentów prawnych zaczął wygłaszać opinie i wątpliwości argumentując je swoim brakiem zaufania do radnych Grupy Morskiej. Sugerował wykorzystanie innych niż wskazane przez Wojewodę przepisów prawnych, byle tylko odwołać Sylwię Marszałek i Sławomira Nowickiego ze stanowiska. Zaczynało to wyglądać jak chęć odwołania każdego kto jest niewygodny i ma odmienne poglądy, co jest kompletnym zaprzeczeniem reguł demokracji. Jana Borowskiego próbowali uspokoić obaj Wiceprzewodniczący Rady, Marek Niewiarowski i Jacek Jurkiewicz, wytykając jednocześnie anonimowemu sygnaliście brak przygotowania i podstawowej znajomości prawa. Radny Niewiarowski podkreślał również, że sam jest członkiem stowarzyszenia i sprawowanie funkcji radnego nie ogranicza w żaden sposób działalności społecznej czy charytatywnej. Swoją opinię przedstawiła również Radna Joanna Agatowska, która jednoznacznie stwierdziła, że do złamania prawa nie doszło. Apelowała także by zakończyć brudne polityczne gierki i skupić się na merytorycznej pracy. Kolejne zarzuty Radnego Borowskiego wyjaśniał od strony prawnej mecenas Maciej Nowicki.
Gdy w końcu doszło do głosowania nawet klubowi koledzy i koleżanki nie podzielili poglądów Jana Borowskiego, bo gdy on głosował za wygaszeniem mandatów, to pozostali radni PO wstrzymywali się. Ciekawie w tej sytuacji ma się sprawa samego anonimowego sygnalisty, bo gdy tylko była o nim mowa, na twarzach radnych pojawiały się uśmiechy.
Mniej zabawna jest w tej sprawie różnica standardów. Radny Borowski apelował do radnych Grupy Morskiej o honorowe zrzeknięcie się mandatów, choć zupełnie inaczej zachowywał się gdy sprawa dotyczyła wygaszenia mandatu jego klubowej koleżanki, Agnieszki Rachtan. Wówczas radny Borowski nie widział problemu i bronił radnej pomimo niekorzystnej opinii prawnika i ewidentnego złamania prawa czym jest prowadzenia działalności gospodarczej na mieniu gminy przez Agnieszkę Rachtan. Apelu radnego Borowskiego i honorowej decyzji radnej Rachtan zabrakło również, gdy Wojewoda Zachodniopomorski wydał zarządzenie zastępcze o wygaszeniu mandatu, jak i ogłoszony został wyrok Sądu I Instancji uznający decyzję Wojewody za zasadną. Ocenę tak różnych zachowań Jana Borowskiego pozostawimy Państwu.
Niemożliwe, podwójne standardy w PO.
Jasiu to kiedy TUSK odbiera tunel ??
Radni tak jak posłowie zapomnieli co to jest demokracja Oni mają nas reprezentować a nie siebie czy partyjnego kacyka
Jaką szkołę skończył Borowski? Ktoś wie?
Facet ja myślałem że jesteś bardziej rozgarnięty. Ale prawo zostaw ludziom wykształconym w tym kierunku. przeczytaj to co powiedział naczelnik państwa w okresie międzywojennym panom posłom na temat posłowania, a wtedy wiele zrozumiesz. Zapewne woda sodowa mąci w głowie.
Przepraszam bardzo mnie nurtuje czym ten jegomość się zajmuje zawodowo?
To jest dopiero aparatczyk. Nigdy normalnej pracy, całe życie na posadach u kolegów za chorągiewkę robił. I tylko patrzy gdzie tam do koryta ten ryj wsadzić. Taki Janusz Kowalski Świnoujskiej polityki.
Jak taki ktoś się mógł dostać do rady miasta. A zapomniałem, to mieszkańcy świnoujścia tacy są:))))
nie mogliscie wstawić innego zdjęcia?
[09.01.2023, 11:15:52] • [IP: 37.249.76.***] Nie obrazaj Jachiry tym porownaniem.
Do capa z 12.14.Pan radny Jurkiewicz jako profesjonalista i twórca CBA nabija się tylko z nieudolnych sygnalistów.
Czemu tu się dziwić. Przecież to, , normalny , , standart Grypy Morskiej...
A przed wyborami radny Borowski będzie chodził po blokach i osobiście rozdawal ulotki żeby zapytać mieszkańców jak.im się żyje... Przy każdych wyborach to samo - byle ludzie skojarzyli nazwisko i skreślili na liście wyborczej. A i tak ludzie kojarzą głównie z lekarzem... Pan radny niewiele robi, głównie przykleja się do inicjatym typu" zypa dla ubogich" czy" wstrzymanie podwyżki oplat za przedszkola". No i przed wyborami pokazuje się mieszkańcom by zapamiętali nazwisko i postawili krzyżyk p przy jego nazwisku. Od razu zakłada, że ludzie są glupi i to zrobią. Smutne jest to, że tak się dzieje... I zostaje wybrany.
Zobaczymy czy wojewoda nie odwoła Marszalek i Nowickiego
On tylko osiem gwiazdek rozumie...
wielki czas pogonic te uklady zenada Panie B
Tyle było gadania że radnymi to powinni być młodzi ludzie. Przykład Borowskiego świadczy jak by to by gdyby radnymi nie mówiąc już o prezydencie byli tylko młodzi ludzie.
Wstyd.Radni zajmują się tylko i wyłącznie walką o stołki.Dobrze, że niedługo wybory.Mam nadzieję, że mieszkańcy do tematu nowej rady miasta podejdą z odpowiednią powagą.Pozbądźmy się błaznów.
Dobra robota Janek to nasz człowiek na wyspach :)
Młody, nieopierzony, chce zaistnieć. nieważne co mówią ważne żeby mówili!!
Pytanie brzmi: kto jest sygnalistą?
Ten Borowski jest tak samo beznadziejny jak jego idol Tusk.
Rachtan, nawróć sie, nie żeruj na systemie! Janek, nawróc sie, nie traktuj inaczej Rachtankę, inaczej Grypiankę (Morską)!
Słowo " radny" w stosunku do takiej osóbki, to wielkie nadużycie! Nawet na słowo " harcerz" nie zasługuje, bo harcerz może się zdarzyć głupi, ale w rocie harcerskiej jest napisane, że obowiązkowo musi bronić honoru ojczyzny poprzez godne harcerskie zachowanie. Jeżeli tego nie spełnia, zostaje wypluty z drużyny harcerskiej i harcerstwa. Ciekawe czy zostanie wypluty z drużyny POpaprancow.
Panie Janie, synu nietuzinkowego lekarza, co Pan z soba zrobił?! Bronic Rachtan, a wycinac Grypę Morską? Do lekarza, Panie Janku, do lekarza!