Na miejsce przyjechały 3 wozy strażackie.
- Strażacy sprawdzili pomieszczenia sklepu przy pomocy detektora, a także kamery termowizyjnej, nie stwierdzono żadnego zagrożenia - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Klienci sklepu Lidl po raz kolejny musieli opuścić sklep w trakcie robienia zakupów. Po raz drugi na terenie marketu włączyła się czujka dymu. Konieczna była ewakuacja. Sklep musiało opuścić 16 osób.
Na miejsce przyjechały 3 wozy strażackie.
- Strażacy sprawdzili pomieszczenia sklepu przy pomocy detektora, a także kamery termowizyjnej, nie stwierdzono żadnego zagrożenia - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Klienci opuścili sklep przed przyjazdem straży pożarnej na miejsce.
Do zdarzenia doszło w środę, 14 grudnia tuż po godzinie 18:00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
'' na zewnątrz mróz a klienci Lidla musieli opuścić sklep" A to ci klienci tak poszli się ogrzać i zostawili swoje zimowe okrycia w domu? O co chodzi temu redaktorowi?
8:16 - wyjątkowy, analfabetyczny prostak nieumiejący się wysłowić. Lidl znam, nigdy tam nie kupiłem starego, przetrzymanego mięsa, a w Polo na Roosevelta owszem (dziś już tamtego Polo nie ma), nigdy w Lidlu nie kupilem starych warzyw lub owoców, towary są podobne do tych w innych, np.jest identycznie smakująca jak w Biedronce sałatka warzywna bez konserwantów, są identyczne jak w Biedronce naleśniki pakowane próżniowo, pierogi podobne do biedronkowych, i można iść tak przez kolejne produkty. Jest porządek, pracownicy są kulturalni, jedną panią wspominam gorzej, ale większość to mili ludzie, choć o ile pamiętam, byli, na szczęście na krótko, zmuszani do pracy w niedziele wbrew prawu, poprzez fortel prawny, dlatego mieli powody by być w złym nastroju. Nie mozna traktować pracowników przedmiotowo, oni mają dzieci, rodziny, wiarę wyznawaną w niedzielę, tak też było w sklepie na Legionów lub w Kauflandzie, oby to nie wróciło.
Dziadowski sklep z dziadowskim produktami podejrzanego pochodzenia. Smutny jak pizda sklep. Od lat nie robię tak zakupów.
12:57- gdzie byli rodzice? Pili z twoimi.
Ale straszne rzeczy się dzieją w tych lidlach ojejku
Mogli. Dac. Klientom lidla. Po. Grzancu. 😂
Gość • Piątek [16.12.2022, 21:11:54] • [IP: 31.0.176.*** Bardzo dziwne że drukują tu wypociny chorych psychicznie. Stajesz się nudny (że sobie zażartuję) człowieku...
Jak żyć?? Się pytam jak?? Gdzie byli rodzice?? Się pytam
to oni nago robili te zakupy:)))
Oj oj na zewnątrz mróz całe minus 3 a oni musieli łazić na zakupy bo by zdechli z głodu, oj oj biedactwa świnoujskie lemingi.
Przecież w mróz wyszli z domu do lidla to i wrócić też musieli!Jakie wygonienie na mróz? Żenada!
Usłyszałem od pewnej osoby pracującej w jednym z Lidlów, że ten remontowany na 11 Listopada ma być za jakiś czas zamknięty. Zastanawiam się tylko, po co więc go remontują?
Ostra konkurencja.
Bąki puszczać w lesie a nie na terenie sklepu sąsiedzi zakupowi
A kto im kazał wyłazić z domu w ten straszny mróz
O JEJ TAKIE MINUS 30 BIEDACTWA...
Isw jak zawsze w formie
Pierd kaczora je uruchamia, niedostali darmowej rybki PIS z Odry osolonej, aż świeci.
A w Stokrotce zimno, klienci w płaszczach, a na kasach siedzą w czapkach i kurtkach chroniąc się od przeciągu.
Tak to jest jak robi się zakupy na PLACU BUDOWY
Ale że co - nie pozwolili im zabrać kurtek z szatni ?
Znaczy się klienci w gaciach i w klatkach przyszli na zakupy 😂🤦
o.O co to za tytuł... a co tam ludzie bez kurtek chodzą...
Sklep niemiecki to i koksowników nie mają. Mogli dać chociaż po wiązce chrustu...