Baby tylko chlają i palą i dlatego nie mogą zajść w ciąży. Wstyd jak to widzę i jeszcze na dodatek stare baby zbierają podpisy, przecież one nawet nie używają

Pogonoc te puste lby babskie! Niie mysla czy za jakis czas beda mieszkac POLIN!!

tej kodziarce z kartką nawet in vitro nie pomoże, a tym bardziej żaden facet

IN VITRO to jest pozwolenie na klonowanie ludzi ze sztucza inteligencia ! dla globali to pasuje zglebiadz wiedze a nie na pale zbierac podpisy!!

Jurkiewicz już zainteresował się grupą inicjatywną, będzie się działo w najbliższym czasie.

Po co to, po co bachory, przecież domagacie się skrobanki

Gubię się w tych spędach, często ci sami są za potem przeciw, anty za tydzień pro.

Kobieta z papierosem... żaden inny widok mnie tak nie obrzydza 🤢

Nie

] • [IP: 88.218.253.***] widać, że nie masz pojęcia o tym co refunduje ZUS a za co musisz opłacić sam

Największe zainteresowanie jest wśród takich lasek jak widać na zdjęciach. One mają już nie jesień ale zimę życia i nie wiedzą, co to jest czynny warsztat.

no POwcy lepiej niech do mnie się nie zbliżają

Egoizm takich zwolenników in vitro poraża. Raz, że jest to metoda eugeniczna, gdzie sortuje się produkcję człowieka, a dwa, że ludzie tacy którzy egoistycznie myślą o posiadaniu przedłużenia własnej puli genów, nie zdają sobie sprawy z zagrożenia na jakie skazują swój produkt. Jakie defekty obserwuje się u dzieci po in vitro? Zacytuję badania dużego amerykańskiego instytutu: ciężkie wrodzone wady serca stwierdza się 2, 1 razy częściej niż u poczętych naturalnie, rozszczepienie wargi 2, 4 razy częściej. 4 i pół razy częściej dzieci te chorują na zrośnięcie przełyku. To dane z ciąż pojedynczych. Defekty w ciążach mnogich są o wiele częstsze, a takich jest po in vitro 20 razy więcej. Wady te niekoniecznie są warunkowane genetycznie. Ale już w 2003 r. Brytyjczycy wykazali, że po zapłodnieniu w szkle zespół Beckwitha i Wiedemanna, związany z piętnowaniem rodzicielskim, występuje aż dziesięciokrotnie częściej. Do tego zespół Russela i Silvera. Dzieci po in vitro dużo częściej chorują też na nowotwory. To egoizm!

In vitro nie jest wyleczeniem niepłodności, człowiek nawet po procedurze in vitro pozostaje bezpłodny. To naprotechnologia jest nową metodą szukania przyczyny bezpłodności i jej leczenia, założę się, że o niej nie słyszały te popełniające wielkie zło kobiety - bo mamy teraz czasy wulgarnej pseudowiedzy - co wtłuką przez TV, co wsączą przez tabloidalne media, to człowiek WIE, a raczej wydaje mu się, że wie wszystko. In vitro jest metodą przedmiotowo traktującą poczęcie człowieka wg fałszywej idei CEL UŚWIĘCA ŚRODKI. Nie uświęca, nie po TRUPACH do celu, dziecko nie jest prawem człowieka osiągalnym przez nieetyczne postępowanie. Człowiek nie może podlegać regułom zootechnicznym, ma swoją godność, nie może być trzymany w azocie i mrozie, jakby w szufladach, nie można w tej najważniejszej biologicznie sprawie, istotnej też etycznie, postępować jak w hodowli zarodowej i generować sztuczny dobór, bo nawet genetycznie to może być tragiczne. Polecam stronę www 'Za in vitro zapłacą potomkowie"- tam są głosy uczonych.

In vitro i po tygodniu aborcja - bo już nie chcę. Oczywiście wszystko na koszt podatników.

No właśnie... in vitro dla PAR. Nikt nie pomyśli o samotnych kobietach, które chciałyby zostać matkami, ale niestety inseminacja samotnych kobiet jest w Polsce zabroniona. Bo dla polskiego rządu ma być mama i tata. A co z kobietami, które samotnie wychowują dziecko/ dzieci po rozwodzie bez udziału ojca. I jakoś dają sobie radę. Może Pani Rozenek przyjrzy się tej sprawie, jak już zaczęła temat sztucznego zapłodnienia.

Takich cwaniaków i pazerniaków jak PiS jeszcze nigdy nie było. Plujecie ordynarnie i nieprawdziwie na konkurentów bo czujecie że miarka się przebrała. Wstyd że otumanili naród ochłapami a sami zabezpieczyli sobie koryta na zawsze. Takiego prawa i takiej sprawiedliwości nigdy więcej.

POKO i komitet jakiejkolwiek inicjatywy ha ha. Oni tylko patrzą gdzie by kasę jakąkolwiek wyrwać dla siebie. Przez te lata kiedy odsunęli ich od koryta tyle manów im przeleciało koło nosa. Kwik kwik, POKO- wcy. Natura widocznie tak chce żeby nie wszyscy się rozmnażali na potęgę. Po takiej sztucznej ingerencji nie dziwota będzie że populacja będzie poniżej jakiejkolwiek normalnej bytności. Nie można ingerować w takie sprawy bo do niczego dobrego to nie prowadzi. Od dawna na ziemi jest przeludnienie a co za tym idzie planeta ledwo znosi ten stan rzeczy.O tym trzeba pomyśleć bo za 100 lat nasz glob będzie jednym wielkim cmentarzem.

Znowu oni

in vitro, tęczowe piątki, dwóch tatusiów zamiast mamusi i tatusia, parady równości no jak tu na nich nie głosować?

POKO i komitet jakiejkolwiek inicjatywy ha ha. Oni tylko patrzą gdzie by kasę jakąkolwiek wyrwać dla siebie. Przez te lata kiedy odsunęli ich od koryta tyle manów im przeleciało koło nosa.Kwik kwik, POKO- wcy.