- Firmą odpowiedzialną za akcję „Zima", czyli przejezdność ulic, odśnieżanie promenady oraz ścieżek rowerowych jest spółka Remondis. Na zimową akcję zostały zabezpieczone 3 mln złotych do końca marca - poinformował rzecznik prezydenta miasta.
Na odpowiedź na to pytanie musieliśmy jednak czekać wyjątkowo długo. Pytanie zadaliśmy 21 listopada, a odpowiedź otrzymaliśmy dopiero 2 grudnia. Czyżby miasto czekało z odpowiedzią na moment, gdy podpiszę umowę?
Jak widać w tym roku miasto postanowiło nie eksperymentować i postawiło na sprawdzoną firmę, która będzie walczyć ze skutkami zimy. W 2021 roku różnie w tej kwestii bywało, bo usuwaniem zalegającego śniegu z ulic i chodników zajmowała się firma ze Stargardu, która najdelikatniej rzecz ujmując nie wywiązała się odpowiednio z powierzonych jej obowiązków.
Jak jest teraz? Czy świnoujskie ulice i chodniki są według Was odpowiednio odśnieżone?
Piszcie w komentarzach!
Tu wypowiadają się chyba sami pracownicy Remondisa :)
Napewno lepiej niż poprzednia firma a dogodzić wszystkim to niemożliwe.
Tak sobie dobrze radzą, że dopiero 3 dni po opadach odśnieżyli ml azowiecka nie wspinając o bocznych uliczkach. Z roku na rok coraz gorzej
Ślizgawka na ulicach i chodnikach... Dramat.
Jest lepiej, szybko wyjezdzaja jak cos sie dzieje!
Firma wykonuje prace zlecone przez miasto, więc pretensje że coś nie wykonane tylko do miasta.
najgorzej jest przy przystankach autobusowych, strach wysiadac.
JAK CO ROKU ZDZIWKO
Pogonić tą niemiecką firmę, Remondis robi tylko destrukcję w Polsce. Ciekawe czemu tak w Niemczech nie robią. Bo by tą dziadowską firmę, pogonili na zbity pysk... Jeszcze by kary płacili. A tu chyba jest jakiś dil, między UM...a firmą. Proszę zrobić porządek z tą firmą.
Proszę pamiętać, że Przytór to też Świnoujście !! Bo wydaje siè jakby był zapomnianą sypialnią miasta...
Jest dobrze. Powolutku radzą sobie. O wiele lepiej niż w tamtym roku. Pozdrawiam firmę.
Trochę śniegu i lodu.W Niemczech jest wszystko przejezdne, dojeżdzając do granicy Polskiej-MASAKRA!!Lód, nieodśnieżone główne trakcje i wszędzie piach-polska metoda na zimę.Dlaczego TAM jest inaczej niż TU?.To nie 800 km..to 800 metrów..a różnica jest kolosalna!! Tutaj gnój, chlapy a tam ścieżki przejezdne.POLSKA TO TOTALNY SYF!!
Przy okazji liście z listopada niech zabiorą a nie syf zostawiwiaja
Jest progres, naprawdę w tym roku dają rady. Pozdrawiam widać, że wnioski zostały wyciągniete z poprzednich lat, oby tak dalej chłopaki :)
Jak sobie radzi firma? Wyśmienicie jak co roku. Wysprzątane na błysk.. Ulice błyszczą i czyste śnieżnobiałe
Oni grabią śnieg na Sienkiewicza przy parku. Zima ich zaskoczyła. Liście nie sprzątnięte jeszcze.
Na piasku oszczędzają albo ktoś zapomniał zmienić kartkę w kalendarzu i dziś są dopiero na etapie koszenia (ul. Grunwaldzka vis a vis Uznamu)
Jak sobie radzi? Nienajgorzej. Jesli mogę przejechac -dośc szybko - rowerem przez Warszów, a potem jeszcze 3 km, to znaczy, że jest dobrze. Choc dziś pod ktoryms z artykułów ktos pisal o sliskim chodniku bodaj przy Grunwaldzkiej, to nie wiem, czy o wszystkim wiem - z punktu widzenia cyklisty jest dobrze. A muszę używac roweru, bo autobusy żyja własnym, a raczej osobnym życiem ludzi z KomUNIKACJI Autobusowej, tak, z UNIKACJI unikającej klientów, gdzie marnotrawi sie czas objeżdzając jak w jakimś lunaparku koliście całe miasto, by przemiescic się 1500 m dalej. Nigdy tej paranoi nie zrozumiem, a raczej gdy powiem: 'firma komunalna, bez konkurencji' to... rozumiem, tak jak rozumiem perspektywę paranoika, gdy ją mi psychiatra opisze.. ...Ach, to powolne tępienie umysłu, gdy buczy autobus, wciska siłą odśrodkową w scianę pojazdu... krajoznawstwo zaokienne, popatrywanie na zegarek... doczołganie sie do centrum linią okrężną po 18 minutach, czyli w takim czasie, jaki bym zużył idąc pieszo...
Ulic nie oceniam, bo nie jeżdżę ale chodniki to dramat. Już poprzednio dwa tygodnie temu śnieg i lód leżał przez 4 dni aż w końcu sam stopniał. Ale przez ten czas chodziło się po mieście na miękkich nogach. To jest skandal takie niedbalstwo ! Był Bej był Koros to przez całą noc jeździli, chodzili i sypali a teraz praktycznie nic się nie dzieje. To patomiasto istnieje tylko na mapie, rzeczywistość jest taka że radź sobie sam.
Dzisiaj wiele chodników było oblodzonych.
Chodniki aż się błyszczą takie oblodzone !