Ostatecznie okazało się jednak, że nic się nie stało i był to tylko fałszywy alarm.
- Strażacy sprawdzili poddasze sklepu i nie stwierdzili zagrożenia - poinformował oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, kpt. Paweł Piorun.
fot. iswinoujscie.pl
3 wozy strażackie przyjechały pod sklep Lidl przy ulicy 11 Listopada. W sklepie włączyła się czujka dymu. Strażacy musieli sprawdzić, czy w obiekcie nie ma żadnego zagrożenia. Na czas ich działań ze sklepu ewakuowano 46 osób.
Ostatecznie okazało się jednak, że nic się nie stało i był to tylko fałszywy alarm.
- Strażacy sprawdzili poddasze sklepu i nie stwierdzili zagrożenia - poinformował oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, kpt. Paweł Piorun.
fot. iswinoujscie.pl
Wszystko wskazuje na to, że powodem włączenia się czujki dymu były prowadzone w tym czasie na terenie sklepu prace remontowe.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 grudnia po godzinie 11:00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
CZY WIECIE ZE LIDL W ANGLII DAJE OD 7EJ DO 9EJ KOSZE JEDEN KOSZ Z PRODUKTAMI ZA 8 ZŁ? Pewnie tu oszukują bo tak jest w Anglii w tych godzinach I ktoś powie, że w Anglii...A Lidl to sieć i tak powinno być wszędzie.Sprswdzcie to pozdrawiam
Same krowy raczej bez uśmiechu i zmęczone pracą.
W tym Lidlu to same damy na kasie zwłaszcza ta blondi mine ma jak by miała przed chwilą stosunek no i ta upasiona foka co wyrzej sra jak dupsko ma...
kiedyś byłem w tym lidlu i o 11 przy kasie stał tam taki maciek ale teraz jak byłem nie było go tam nie było
Tą wojskową dodatkową straż to wszędzie wzywają tylko po to żeby trepy się nie znudziły tą swoją bardzo zaangażowaną postawą w obronę ukropolu.
Nie krytykuj tuszy bo nie wiesz dlaczego tak ta pani ma ten brzuch. Za parę lat możesz mieć jeszcze większy życzę ci tego może się opamiętasz w krytyce. Dot. gościa 123
Co za dziadowskie decyzję?? Natychmiast zmienić procedury !! Przed wysłaniem trzech wozów strażackich i 18 strażaków takie miejsce trzeba sprawdzić i być pewnym że to nie jest fałszywy alarm. To są stare komunistyczne procedury do natychmiastowej zmiany
Ćmiki wodne, kopcą i dymią bez ograniczeń wszędzie, na zapleczach supermarketów też. Zwyczaj przywieziony niedawno.
A może to przypalony tzw. chleb wywołał alarm?
Jak po pożar to tylko do lidla do lidla tarara
Lidl jak lidl, szwabom w dooopsko wchodzi, ale nie rozumiem tych dzbanów co stają autami na paskowanych częściach parkingu wyłączonych z ruchu, chcą udowodnić zawsze że są dzbanami, debesciaki czereśniowe 😆
Kosze brudne niemyte Obsluga na kasie Co niektorych pan niemila lidla 11 listopada bulki pieczywo kamienie
Byłem w tym czasie w sklepie i czułem smród od Niemców.Waliło jak z chaty indianina, pierdzeniem.Po wyjściu za jakiś czas usłyszałem syreny.Chyba to Bąk niemiecki uruchomił czujki.
Ale jumaliśmy jak wszystkich wyprowadzali🐒
PAPIEROSKI
To Lidlowe konklawe wybierało nowego kierownika sklepu. Stąd te dymy.
Ostatnio dużo tych fałszywych alarmów
Może to dym z osiedla zamkowa? Czym oni tam palą?
Ile to obiektow spłonęło właśnie przez remont...
Litości ta pani pracownica o dużej tuszy powinna schować się na zaplecze i nie obnażać obleśnego brzucha z rozstępami.Czy kierownik tego sklepu tego nie widzi?? Może i jest pracowita ale przy spożywczych produktach wygląda to niesmacznie.
o 11 00 to ja z kolegą byłem w szkole