Informacje w tej sprawie podał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej:
Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie skierował do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem kokainy. Postępowanie było prowadzone wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji.
Zakres prokuratorskich zarzutów
Prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie zarzucił oskarżonemu udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowany z art. 258 § 1 kk oraz dokonanie przemytu z Kolumbii przez Hiszpanie, Niemcy do Polski znacznych ilości kokainy o wadze 16,43 kg kwalifikowane z art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Czyny zarzucane oskarżonemu zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Import cukru trzcinowego z Hiszpanii
W toku śledztwa prokurator ustalił, że oskarżony pozorował działalność gospodarczą stanowiącą kamuflaż do przemytu narkotyku oraz przyjął ładunek z kokainą w celu dalszej dystrybucji. Od września 2021 r. prowadził korespondencję e-mail z hiszpańską jednoosobową spółką, tak aby uwiarygodnić nawiązanie kontaktów gospodarczych. Następnie w grudniu 2021 r. założył w Świnoujściu jednoosobową spółkę, która formalnie miała się zajmować importem i dalszą odsprzedażą cukru trzcinowego. W listopadzie 2021 r. oskarżony dokonał importu z Hiszpanii partii 200 kg cukru w opakowaniach po 0,5 kg i składował ją w użytkowanym przez siebie garażu. Oskarżony prowadził korespondencję e-mail z hiszpańską firmą uzgadniając cenę dostawy najpierw tony, a potem 10 ton za kwotę ponad 35 tysięcy Euro.
Ponad 16 kilogramów kokainy ukryte w cukrze trzcinowym
W toku śledztwa prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie ustalił, że w lutym 2021 r. w Kolumbii nadano kontener z 10 tonami cukru trzcinowego. Jego pierwszym odbiorcą w Europie była hiszpańska firma z Marbelli k. Malagi, zaś ładunek został następnie przekazany do polskiej firmy założonej przez oskarżonego. W kwietniu 2021 r. w porcie Algerciras w Hiszpanii przeprowadzono kontrolę celną kontenera zawierającego 1000 worków z cukrem. Przeskanowanie ich promieniami rentgena wykazało inną gęstość cukru w 30 workach. W wyniku kontroli ustalono, że zawarte w nich ponad 293 kg cukru nasycone są w 5,6% czystą kokainą. Łącznie w ładunku znajdowało się ponad 16 kg czystego chlorowodorku kokainy o czarnorynkowej wartości prawie 5 milionów złotych. Wartość zabezpieczonej kokainy ponad trzydziestokrotnie przekraczała fakturową wartość cukru. Służby hiszpańskie usunęły z ładunku worki z kokainą, po czym we współpracy z polskim Centralnym Biurem Śledczym Policji obserwowały przesyłkę. Hiszpańska firma zleciła przetransportowanie ładunku na rzecz polskiej firmy do miejscowości pod Bremą w Niemczech. Następnie na zlecenie oskarżonego palety z cukrem przewiezione zostały do Świnoujścia. Tam po wyładunku oskarżony został zatrzymany.
Pozorna działalność gospodarcza
Mimo prowadzenia rozmów na temat handlu cukrem trzcinowym od września 2020 r., a następnie otrzymania w listopadzie 2020 r. próbek cukru, oskarżony nie zawarł żadnych wiążących uzgodnień z ewentualnymi odbiorcami. Nie potrafił nawet skonkretyzować osób z którymi takie uzgodnienia prowadził. Z ustaleń postępowania wynika, że oskarżony nie posiadał środków finansowych nie tylko na zapłatę za zakup 10 ton cukru, ale i nawet na zapłatę za przewiezienie cukru pomiędzy Niemcami, a Świnoujściem.
Podobnie jak właściciel hiszpańskiej firmy, oskarżony pełnił funkcję podmiotu symulującego – czyli firmy, która pozorując działalność gospodarczą ma w istocie maskować przemyt kokainy z Kolumbii do Europy, a dalej z Hiszpanii do Niemiec lub Polski. Zadaniem oskarżonego było ukrycie przemytu pod pozorem legalnej działalności, stwarzanie wrażenia opłacalności gospodarczej przedsięwzięcia, oraz zajęcie się ewentualną utylizacją produktu, w którym kokainę ukryto.
Zleceniodawcy finansowali przemyt
W toku śledztwa prokurator ustalił, że faktycznie przedsięwzięcie było w całości finansowane przez pozostałych członków zorganizowanej grupy przestępczej, którzy podejmowali decyzje finansowo-organizacyjne. Oskarżony utrzymywał z nimi kontakt za pośrednictwem szyfrowanego komunikatora, konsultując poszczególne kroki i odbierając polecenia. Swoje działania sprawcy podejmowali w konspiracyjny sposób, mający utrudnić ujawnienie rzeczywistych decydentów. Ponad 1000 euro na zapłatę za transport cukru zostało dla oskarżonego ukryte wieczorem przy słupku przy drodze szutrowej w odludnej, przemysłowo – leśnej części Świnoujścia. Pozyskanie tak dużej ilości surowca, odpowiednie spreparowanie chemiczne części cukru nierafinowanego przez nasączenie go kokainą, przygotowanie i opłacenie transportu, wymagało zasobów finansowych i ścisłej współpracy wielu osób, działających w sposób charakterystyczny dla międzynarodowych zorganizowanych grup przestępczych. Ustalenia te wskazują, że oskarżony nie był przypadkowym odbiorcą kokainy.
Postępowanie prowadzone w Hiszpanii
Równolegle w Hiszpanii toczy się postępowanie przeciwko 5 podejrzanym, działającym w zorganizowanej grupie przestępczej powiązanej z gangiem motocyklowym Hells Angels, podejmującym analogiczne czynności kamuflażowe. Podobnie jak oskarżony osoby firmujące hiszpańską spółkę nie posiadały środków finansowych, znajdowały się w trudnej sytuacji majątkowej, nie wykazywały się wiedzą niezbędną do prowadzenia zgodnej z przepisami międzynarodowej działalności gospodarczej, nie zatrudniały żadnych pracowników, nie posiadały zaplecza logistycznego, magazynowego ani transportowego.
Dokładnie...do To jest ta praworządność • Piątek [02.12.2022, 14:38:00] • [IP: 37.47.189.**] O tym jak wygląda" walka " z narkobiznesem z Świnoujsciu można już tomy poezji napisać. Jak to spiewali Skaldowie bo to nie chodzi by złapać króliczka tylko by gonić go, go, go, go.
Ale jesteście tępi. Czynności się ustabilizowały i można było więcej opowiedzieć o tamtej sprawie, więc poszło w media bo przecież niby wielki sukces. Nie ostatnia wizyta cebesiaków u nas to logiczne. Cisza przed burzą póki co.
Czy to nowy przemyt, czy powielanie informacji sprzed roku ?
Fju fju łogień na tłoki.
W celach leczniczych.
NIE DZIWIĆ SIĘ potem że takimi furami się bujają i bawią się choć nie pracują...
Gang Słodziaków?
Świnoujskie wróble ćwierkają, że Sławek pójdzie w koronę. Grubasa też nie widać, szczury pewnie za smródką siedzą na razie. Jak się z mieście psy z wojewódzkiej pojawiają, to nasze byznesmenty za" ocean" natenczas czmychają.
W końcu się wzięli za narkomanów brawo.Wystarczy w nocy wyjść i k... latają swych donosi na policję między swoimi kumplami cyrk
Każdy orze, jak może
Przecież to stara sprawa ale macie informacje, sprawa dotyczy tira koło garaży.
Tylko jednego zatrzymali ? A co z resztą ?
Ma chyba pseudonim cukiernik
Coś Sławka nie widać
Zabrakło najważniejszej informacji czy oskarżony jest zatrzymany na 3 miesiące na początek czy zdążył opłacić sędziów i ma dozór policyjny.…?? Bo taka akcja z garażem była koło roku temu i wychodzi na to że podejrzany dalej" składuje" cukier z kolumbii.Policja łapie a sądy wypuszczają.
STARE INFORMACJE, POWTARZAJĄ JE ABY POKAZAĆ JAK CIĘŻKO PRACUJĄ.
W czym problem. Masz takie życzenie to zdychają. Papierosy tak, a inne używki nie? Co to znaczy? Albo wszystko, albo nic.
Badania naukowe dowodzą ostatnio że kokainę i tytoń zażywali już królowie starożytnego Egiptu zwani z grecka ''faraonami" (czyli że kontynenty za Oceanem Atlantyckim były znane w" Starym Świecie" na długo przed wyprawami Wikingów a potem Kolumba). Sądząc po ilości worków, to musiały być nowe, " królewskie" zapasy. Za taki przemyt śmierci w skondensowanej formie (nie mylić z żuciem liści rośliny coca co żadną miarą nie jest tym samym) powinno być jak w Indonezji, " czapa" a przynajmniej dożywocie.
1000 Euro ukryte jak mikrofilm szpiegowski