Kto się sprzedał, , Kaczorowi, ,. Przecież to wy korzystacie z wszelakich plusów przez niego przyznanych a i tak wam malo. Nowych roczników jest coraz mniej, bo jesteście wygodnickim pokoleniem, ktore mimo wielu udogodnień /pampersy, chusteczki, pralko-suszarki, zmywarki, ubranka w skleoach a nie samodzielnie szyte i dziergane itd/nie chce mieć dzieci bo woli wygodnictwo. Kogo nazywasz dziadem kobieto bez kultury? Nam nikt niczegonie dawal. Pralka frania, pieluchy tetrowe, gaza. Nie samochodem pod zlobek tylko z buta. Jesli jesteś przedstawicielem rodziców to reszta powinna się wstydzić, że wybrała kogoś takiego na swojego reprezentanta. Jedna mama zresztą już tu napisała, że część rodziców już żałuje, że dali się wciągnąć w ten lans. Emeryci na leki nie mają, a wy chcielibyscie wszystko za darmo. Osoby chore tracą stację dializ, ale to wam trzeba jeszcze pomoc, bo malo.Do roboty. Niektórzy do pięt nie dorastają tym ktorzy przed laty wychowywali swoje dzieci, ciężko pracując a dziś ledwo wiążą koniec z końcem

Tak sie sklada, że ci ktorych wysłałabyś, , damo, , z tobolkiem w góry płacąc podatki/również z emerytury/utrzymują twoje dziecko. Zacznij to robić sama, a właściwie z ojcem dziecka. Mniej będzie czasuna lans i pikiety. Może niedlugo pomniki trzeba będzie wam stawiać, bo urodziłyście dziecko? Na moją emeryturę pracują moje dzieci. Twoją kiepsko widzę jeśli nadal z wygodnictwa bedzie taki niż demograficzny. Dzisiejsi emeryci jeszcze coś dostają, ale nie chcą wspierać cwaniakow

Jeśli chodzi o komentarz do pani w czarnej kurtce i okularach, to ta pani pracuje żeby utrzymać mieszkanie i dzieci sama!! Ty człowieku jak nie znasz życia to się nie udzielaj!!

Ten świat paniusiu jeszcze istnieje.My żyjemy.Na nasze emerytury pracują nasze dzieci, których zazwyczaj każdy z nas miał kilkoro i cięzko pracując je wychował bez żebrania. Emerytury są niskie bo państwo zle dysponuje kasą. Rozdaje na prawo i lewo młodym a oni i tak dzieci nie chcą mieć więcej niż jedno.Kto zapracuje na twoją emeryturę i twojego partnera ?Jedno dziecko?Dawniej rodzice zyli skromnie, pracowicie ale z pomysłem.Byli po prostu zaradni.Ludzie wzajemnie się wspierali.Wymieniałyśmy się ubrankami.Dziś ubranka muszą być firmowe czyli drogie.Wy też skromnością w ubiorze nie grzeszycie.Botoksy.makijaze, tatuaże, wycieczki, wczasy, samochody.Oczywiście, świat idzie do przodu i to wszystko jest dla ludzi ale sobie po prostu niech na to sami zapracują, a nie kosztem innych.Plusy, kapitały i wszystko mało.EMERYTÓW od dziadów wyzywasz bezużytecznych.Wstyd.To nie oni tylko ty żebrzesz pod urzędem o jeszcze większe wsparcie

Jedynym sensownym rozwiązaniem jest wprowadzenie poligamii. W znaczny sposób wzmocniłoby to" progresję demograficzną"

P, rywatny złobek 1400 zł od stycznia, a wy chcecie wsparcia?Czym się różnicie od tamtych rodziców?.Może warto byłoby sprawdzić gdzie kto pracuje i ile zarabia, a pozniej decydować czyje dziecko w złobku publicznym zostawić.Tym którzy na pół etatu pracują dać radę poszukania pracy na cały etat, bo to poprawi stan ich finansów.No najlepiej to latać i petycje pisać.

A tak szumnie lecieli głosować na pis na jasia i dyzmę. Czego się spodziewaliście, że oni sie wami zaopiekują ? Płakać i placić.

Gmina ma prawo ustalać warunki przyjęcia. Powinni wziąć pod uwagę to czy oboje rodzice płacą podatki tu czy za granicą, bo przecież dotacje są z podatków. Dlaczego mamy dokładać do kogoś kto w Niemczech płaci. Oboje rodzice powinni pracować na caly etat, a mamy nie przebywać w domu na urlopach wych. Protestować gdy się ma takie wsparcie finansowe to jest żenada. W prywatnym oplaty takie wysokie, że rodzice chętnie się zamienia na publiczny, a są jeszcze ci którzy muszą płacić prywatnym opiekunką. Ktoś musii w końcu zrobić porządek. Widać, że najglosniejsi są ci którzy mają najlepiej.