Wchodzący na plażę w Ahlbeck mieszkaniec czy turysta może z jednej, świetnie graficznie opracowanej tablicy dowiedzieć się gdzie kierować się na słoneczną czy morską kąpiel i, który odcinek plaży strzegą ratownicy. Jeden rzut oka wystarczy żeby upewnić się w którym kierunku są toalety, a gdzie powinni spacerować właściciele czworonogów ze swoimi pupilami.
Ten pomysł warto poddać zarządcy świnoujskiego kąpieliska bo u nas z informacjami nie jest najlepiej. Choć podobno mieliśmy uporządkować tę sprawę po przyjęciu tzw. uchwały krajobrazowej Rady Miasta to nadal mamy chaos w tej materii. Swoje informatory zawieszają zarządcy terenu jak np. OSiR „Wyspiarz”, miasto dodaje do tego swoje, przepisy i regulaminy ustawia także na wielkich tablicach Urząd Morski. Do tego dochodzą dziesiątki tabliczek i reklam prowadzących w tym rejonie prywatne biznesy. Co sądzicie o takiej sytuacji?!
Wydział promocji niech się weźmie do roboty.
Baranie bo tylko tak grzecznie mogę cię nazwać OPLATA za wejście na Plażę nie obowiązuje... szkolnictwo coraz częściej ponosi KLĘSKĘ
Tyle że u nas są znacznie większe wydmy, trzeba je ując w specjalne podmurówki, są wieksze tłumy, mamy też Niemców jak ci z Ahlbecku, ale właśnie w większej liczbie - masowo szwargoczą, jak w Berlinie. To IV rzesza Niemców.
Jak wiadomo postęp idzie z Zachodu.Szkoda, że nasi rajcy są odporni na technikę.
Jaka ta tablica fajna.Brakuje tam najważniejszej informacji dla czytelnika : ile trzeba zapłacić Polakowi za pobyt w tym miejscu.Tak więc niech się czytelnik nie podnieca.
Redakcjo, nie porównujmy niemieckich włodarzy do polskich. Tam dba się o miasto i mieszkańców. W przeciwieństwie do świnoujskich.