Jeżeli radni zagłosują za przyjęciem uchwał to rodzice będą musieli zapłacić od 300 do nawet 400 złotych więcej za pobyt dziecka w żłobku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Już w najbliższy czwartek, 24 listopada odbędzie się Sesja Rady Miasta. Szczególnie ważny dla mieszkańców może okazać się jeden projekt uchwały. Dotyczy on wzrostu opłat za świnoujski żłobek. W tej sprawie piszą do nas oburzeni mieszkańcy. - Miasto szuka oszczędności? Gdzie, na naszych dzieciach? Jeśli radni zagłosują i poprą ta ustawę wielu z nas, tj. rodziców nie będzie stać na posyłanie dzieci do przypominam "Państwowych" żłobków i przedszkoli! - opisuje mieszkanka.
Jeżeli radni zagłosują za przyjęciem uchwał to rodzice będą musieli zapłacić od 300 do nawet 400 złotych więcej za pobyt dziecka w żłobku.
Mieszkańcy nie godzą się na takie zmiany.
- Nam również wzrósł wszelkie opłaty za mieszkanie, raty kredytów, gaz, prąd, wyżywienie, leki itd. Ale mimo tego staramy się zapewnić najlepszą opiekę naszym dzieciom. Wiele kobiet musiało wrócić do pracy w związku z krótkim rocznym urlopem macierzyńskim, więc co mamy teraz zrobić jeśli opłaty za żłobki, lub przedszkola wzrosną o min. 25% tj. od 300-400zl. Przecież nie rzucimy pracy, a na żłobek czy przedszkole nie będzie nas stać.... - dodaje mieszkanka.
Czytelniczka zastanawia się jaki to plan oszczędności, który dotyka najbiedniejszych mieszkańców naszego miasta.
- Miasto zamiast chronić nasze pociechy chce zebrać mam to co dało nam Państwo? Oprócz opłat za żłobek czy przedszkole płacimy za wyprawkę, rade rodziców, leki pampersy, mleczko a to wszystko kosztuję - zauważa Czytelniczka.
Jednocześnie wskazuje, że jak dotąd wśród świnoujskich radnych znalazła się jedna radna, która rozumie problem rodziców i jest nią radna Joanna Agatowska.
- Bardzo jej dziękujemy że jako jedyna sprzeciwiła się tej absurdalnej uchwale. Zwracam się do pozostałych radnych o przemyślenie swojej decyzji i o głosowanie za odrzuceniem tej uchwały. Wśród nas jest wiele samotnych matek, które nie maja wsparcia małżonka, rodziny czy kogokolwiek. Same z pomocą Państwa dajemy sobie rade, ale jak wszystko mamy swoje granice - dodaje mieszkanka.
Czytelniczka uważa, że każdy z naszych radnych powinien wiedzieć gdzie szukać oszczędności, a także powinien rozumieć rodziców małych dzieci, którzy potrzebują wsparcia, a nie dodatkowych opłat w sytuacji zapewnienia jak najlepszych warunków życia dla małych bezbronnych pociech.
Czytelniczka idzie o krok dalej i proponuje, aby mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce.
- Zwracam się do wszystkich rodziców aby znaleźli chwilkę i napisali swój sprzeciw na skrzynki mailowe radnych, aby nie głosowali za powyższą ustawa - podsumowuje mieszkanka.
W tej sprawie jak dotąd odbyła się Komisja Gospodarki i Budżetu. W jej trakcie przedstawiono pomysł dotyczący podwyżki opłat za żłobek. Jedyną radną, która sprzeciwiła się przyjęciu tych zmian okazała się radna Joanna Agatowska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Bolszewickie miasto i radni skorumpowani obietnicami przegranej opozycji zdrajców znowu demolują budżet mieszkańców, aby sobie na koniec roku wykombinować noworoczne premie, bo przerąbali ponad 277 mln. zł i chcą załatać swoją dziurę budżetową kosztem mieszkańców i ich dzieci. Wstyd i hańba radnym, którzy pod tym projektem się podpisują. Kij ma dwa końce i oby się to zemściło.
Żmurek - dosc juz Twoich rzadow. Miasto zabetonowane, tunel w roku 2023 tez nie bedzie skonczony a przedszkola i zlobki nie udzwigna podwyzek.
trzeba uderzyć w najsłabszych czyli dzieci i chorych, bo się nie obronią, a może pensję prezydentowi i wice o połowę zmniejszyć i tak na początek przegłosować
A Ukraińce mają za darmo plus wszystkie zasiłki. Nawet zasiłek dla bezrobotnych, nasi tracą pracownicy transgraniczni pracę w związku z kryzysem i ich wojenką tracą i nie mają żadnych praw! Polak we własnym kraju ma mniej wsparcia niż bogactwo z Ukry, bo biedni zostali bo ich stać na ucieczkę. Łososie, awokado no alko oczywiście- podstawowe zakupy! Niech wyp...ją i nas nie przerażerają!
Przedszkole obecnie kosztuje ok. 200 zł. Bez komentarza.
A przewodniczącym komisji jest . ... (tadam)
Widać że wybory coraz bliżej, radna Agatowska mocno aktywna - niestety trzeba będzie się starać o rok dłużej
Nie marudzić tylko BULIĆ, tak to Wasze Łojce walczyli we tym we 1980 roku O OTAKE polskie. O problemach to końiowi zameldować, ma duży łeb niech śiem martwi.
Zagłodzić Polskę plan PO i niemiec wchodzi w życie
To dopiero początek, zobaczycie jakie będą podwyżki po nowym roku, kupcue sobie klej butapren, bo gały wam wyskoczą z oczodołów😳
No właśnie, na początek obniżyć pensję urzędasom i radnym.Za nicnierobienie dostają kupę kasy.
Gość • Wtorek [22.11.2022, 18:24:44] • [IP: 213.155.174.***]. krótkie podsumowanie 20 lecia, marny koniec.
Państwo nic wam nie daje bo nie ma swoich pieniedzy. To są pieniądze z podatków. Wsztstko czyli 500 plus, doplata do żłobka, kapital 12 tys. Co jeszcze wszyscy podatnicy mają dac?
[22.11.2022, 17:13:12] • [IP: 5.173.156.**] "Jeśli za żłobek płacą ludzie 500 zł to 25% z tego łatwo policzyć. Skąd ta informacja zatem 300-400zł??" Ty gosciu, masz nie aktualne informacje. Na chwilę obecną za żłobek trzeba zapłacić 630 zł. Do tego trzeba zakupić swoje pampersy, chusteczki mokre i suche i sliniaki jednorazowe, bo żłobek nie gwarantuje tego.
Jestem za. Powinno być podniesione czesne za przedszkole. Dlaczego, bo wszyscy by chcieli mieć wszystko za darmo i zero poszanowania dla ludzi którzy opiekują się ich dziećmi. Przedszkole za 250 zł miesięcznie to śmiech na sali. Jestem za podwyższeniem opłat.
Po nowym roku zabiorą dzieciom basen w szkołach. Wszystko pod pretekstem oszczędności, a wszystko to na naszych dzieciach.
Jestem za. Powinno być podniesione czesne za przedszkole. Dlaczego bo wszyscy by chcieli mieć wszystko za darmo i zero poszanowania dla ludzi którzy opikują się ich dziećmi. Jak zapłacą więcej to będą bardziej szanować pracowników przedszkola. Przedszkole za 250 zł miesięcznie to śmiech na sali. Jestem za podwyższeniem opłat.
Gość • Wtorek [22.11.2022, 17:16:38] • [IP: 31.11.130.*] 300 zł za żłobek ?? Biorę w ciemno !! -chyba 700🙂
Jestem samotna matka. Z mojej pensji opłacam wszystko sama. Nie wyciągam ręki do nikogo biadoląc" daj"... Był czas kiedy moje dziecko uczęszczało do żłobka i płaciłam wtedy 500 zł miesięcznie, teraz płacę jeszcze więcej bo poza płatną szkołą uczęszcza na różne płatne zajęcia. Nie marudzę, chcę sama dziecku zapewnić to co rodzic powinien. Nie rozumiem dlaczego inni rodzice mają oczekiwania aby ich dziecko utrzymywało społeczeństwo? Każdy coś tam realizuje w swoim życiu i powinien to robić na własny koszt
Najpierw sprawdzić komu ten złobek najbardziej jest potrzebny.Teraz z tego co wiem to chodzą tam dzieci rownież niepracujących mam na urlopach wychowawczych.Do nich też mamy dopłacać?Widocznie mają pieniądze.Rodzice którzy pracują nie zawsze mają gdzie dziecko zostawić bo miejsc nie ma.Muszą dużo więcej płacić w złobkach prywatnych.500 plus miało pomóc w opłatach.Dopłacamy wszyscy również do dzieci rodziców pracujących za granicą. Ludzie jeśli przerasta was koszt utrzymania dziecka złobkowego to jak pozniej dacie radę.Dzieci szkolne to dopiero jest koszt
Aby informacje była kompletna: na każde dziecko w wieku żłobkowym rodzić dostaje 500 plus i dodatkowo 400 tzw żłobkowe. Pomimo podwyżki miasto nadal będzie pokrywało 1000 zł miesięcznie za każde dziecko z budżetu na który składają się wszyscy mieszkańcy. I teraz proszę o uczciwą ocenę czy miasto nie wspiera młodych rodziców chociażby w kontekście 300 zł ROCZNIE dla seniorów.
Niech diety wszystkim obniżą ! To miasto zaoszczędzi.Jak im nie wstyd!
Niech cesarskie ogrody opadtkuje sam sobie nasz Burmitrz
To powinno być darmowe k*rwa
Jeżeli wszystko drożeje to logiczne jest to że koszty utrzymania przedszkolj rosną. Niektórzy nauczyli się że wszystko im należy się prawie za darmo.